 |
|
Nie ważne jak wściekła jestem, jeden jego uśmiech i odpływam.
|
|
 |
|
Godzinami mogłabym słuchać szelestu ocieranych o siebie warg w chwili gdy mówi mi 'kocham Cię'. /esperer
|
|
 |
|
Pamiętaj, że skoro powiedział ci 'cześć', będzie też musiał powiedzieć 'żegnaj'. /esperer
|
|
 |
|
nie powiem Ci, że tęsknie, bo to cholernie żałosne, ale tęsknie. /esperer
|
|
 |
|
Nie mogę Ci opowiedzieć o tym cierpieniu,które przeszłam po jego odejściu. Nie potrafię opisać słowami tej pustki,którą czułam. Łzy chyba nigdy nie były tak słone, ciało tak wygłodzone, a serce tak zmęczone od ciągłego nocnego pękania. Te godziny spędzone na podłodze, te godziny, w których próbowałam pozbierać to wszystko co ze mnie wypadło. Myślę, że to po prostu mój ból, moje przekleństwo. Myślę, że każdy tak ma. Nosi w sobie taką rozpacz,którą nie jest w stanie podzielić się ze światem. Nawet gdyby się chciało, rany na nadgarstkach śmieją się z nas szyderczo i każą wyć z bólu, wić się po ziemi, umierać i rodzić się na nowo, setki razy. Setki razy przeżywać koniec nas samych. /esperer
|
|
 |
|
Na początku: O boże, boże. Powiedział mi 'cześć'! Na końcu: O boże, boże. Złamał mi serce./esperer
|
|
 |
|
Mówi, że tęskni. Zapomina,że sam pozwolił mi odejść. /esperer
|
|
 |
|
Podkulasz nogi do klatki piersiowej i przymykasz powieki. Jeden oddech, dwa oddechy, żyjesz. Opuszkami palców suniesz po poranionych wargach, czujesz cieplejsze miejsca na policzkach,które są drogą Twoich łez zmieszanych z makijażem. Próbujesz zasnąć. Ty chcesz tylko żeby życie mniej bolało. /esperer
|
|
 |
|
Zna się kogoś od 3 lat a dopiero w jednej sekundzie można zrozumieć, że ktoś jest wyjątkowy.
|
|
 |
|
Spędzę dzisiaj z nim sylwestra, mimo że cholernie chciałabym być z kimś innym. Będę sztucznie się uśmiechać i spoglądać na ekran telefonu co 2 minuty żeby zobaczyć sms'a 'jak tam ?' O północy z butelką wódki w ręku będę czekać na telefon tylko od niego żeby usłyszeć jego głos.
|
|
 |
|
Moblowiczki i Moblowicze. No to co? Bawimy się na Sylwestra! Wszystkiego naj, naj, naj kochani. ♥♥♥
|
|
 |
|
Sory, ale nie potrafię wierzyć w boga,który codziennie uśmierca tyle miłości. Nie potrafię pokładać nadziei w kimś kto nie robi nic z ludzkim cierpieniem, chociaż podobno może wszystko. Nie ufam czemuś co widząc łzy i słysząc żałosne modlitwy wzrusza obojętnie ramionami. /esperer
|
|
|
|