 |
|
Rap, głośniki, moja podróż po pętli, pamiętam to jak dziś, gdy piszę nie muszę tęsknić.
|
|
 |
|
Najgorzej jest wtedy, gdy całkowicie przestaje Ci zależeć. Nie widzisz sensu w niczym co robisz, każda podjęta decyzja wydaje Ci się beznadziejna, wolisz przeleżeć cały dzień w łóżku, otulić się fałszywym poczuciem bezpieczeństwa. Nie jesteś w stanie zmusić się do normalnej egzystencji. Z chęcią załatwiałbyś tylko podstawowe potrzeby fizjologiczne, a resztę obowiązków i przyjemności omijał szerokim łukiem. Czujesz, że coś Cię przytłacza, dobija, ciąży Ci Twoje własne jestestwo. Na każde pocieszenie reagujesz płaczem bądź wybuchem złości i agresji. Nie umiesz poradzić sobie z samym sobą, ze swoją pogmatwaną psychiką, coś zjada Cię od środka, robi to tak cholernie umiejętnie, a Ty nie potrafisz tego powstrzymać, tak jak dawniej nie potrafiłeś przestać się uśmiechać. Coś uciekło, schowało się głęboko, otoczyło drutem kolczastym, ciężko będzie to odzyskać.
|
|
 |
|
niechętnie wstałam dziś z łóżka. czuje się fatalnie, z kilku prostych powodów. po pierwsze złapało mnie przeziębienie, po drugie tracę bliskie osoby, a po trzecie.. no właśnie , po trzecie i najważniejsze to nie ma Ciebie. może przejrzysz na oczy wreszcie?
|
|
 |
|
a te Twoje skarbie, kotku naprawdę nic nie znaczą?
|
|
 |
|
nienawidzę, gdy pisze do niego miliard sms'ów gdzie każde słowo, każda minka i każdy przecinek jest doskonale przemyślany, a on po 4 godzinach odpisuje 'sorki, ale nie mam czasu'
|
|
 |
|
Czy nie widzisz że jesteś tym którego potrzebuje ?
|
|
 |
|
najchętniej cofnęłabym czas o te dziesięć miesięcy, wtedy na pewno zrobiłabym wszystko, żeby się w Tobie nie zakochać.
|
|
 |
|
cisza, łóżko, gorąca herbata, mp4, i ciągłe pojawiające się na wyświetlaczu telefonu sms'y od niego. takie właśnie wieczory preferuje.
|
|
 |
|
mam trochę myśli, chcesz posłuchać?
|
|
 |
|
im bardziej Ci zależy, tym bardziej się pierdoli.
|
|
 |
|
taaaakie wieeeeelkie mrraaaau.
|
|
 |
|
chłopaku możesz mieć stado łatwych albo jedną skomplikowaną, wybieraj.
|
|
|
|