 |
|
dziś znowu sztucznie zmniejszam wielkość źrenic, bo nie chcę patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić.
|
|
 |
|
myślę że mam to już za sobą i nagapiłam się dość.
|
|
 |
|
ucieka czas, wszystko co mam..
|
|
 |
|
Ciągle tracę bliskich i nie potrafię żyć z tym wszystkim
|
|
 |
|
Daj mi siłę bym mógł podnieść się, gdy życie znowu zwali mnie z nóg.
|
|
 |
|
przecież możesz wszystko wpajano mi to od kołyski, mam żal do Ciebie za wszystkie te tragedie..
|
|
 |
|
Tonę w morzu wyrzutów sumienia i poczucia winy
|
|
 |
|
woła nas pragnienia krzyk, który ciągle każe się wzbijać na szczyt, tak wysoko gdzie nie dotarł jeszcze nikt ;)
|
|
 |
|
a gdybym mógł tak wszystko zmienić, chociaż przez chwilę mieć w sobie taką moc i siłę
|
|
 |
|
myślę, co moglibyśmy przez ten czas robić .. jest tyle kin, tyle filmów, tyle miejsc nowych. może moglibyśmy tam pobyć albo zostać tu i poleżeć na podłodze..
|
|
 |
|
i pójdę pic z nim wino, siedziec nocą na huśtawce
|
|
|
|