 |
|
wszyscy mówią, że moje życie jest zależne tylko ode mnie. to nieprawda. gdy jesteś dzieckiem, różne sprawy rozstrzygają za Ciebie rodzice. gdy dorastasz, idziesz do pracy, a tam głównie szef decyduje o Twoim losie. dochodzi do tego przeznaczenie i szczęście, za którym każdy tak intensywnie goni. i tak przez całe życie. niby decydujesz o większości kroków, ale tak naprawdę nigdy nie wiesz, co może się wydarzyć za najbliższym zakrętem. / tonatyle
|
|
 |
|
Popatrz. Wszyscy jesteśmy z jednej tkaniny szyci. Nieważne czy masz jasny kolor skóry czy ciemny, czy jesteś hetero czy homo, czy jesteś bogaty czy biedny, wszyscy mamy te same problemy w życiu, wszyscy przechodzimy przez to samo. Niektóre sprawy nas nie dotykają bo akurat mamy takie szczęście ale każdy w życiu przeżył na pewno zawód miłosny, każdy na pewno uronił łze z bólu, każdy na pewno miał ochotę nie raz odejść ze świata bo problemy przytłaczały, każdy na pewno usłyszał na swój temat coś co go zraniło być może sprawiło, że nie chciał wyjść do ludzi. Codziennie zmagamy się z tymi samymi problemami, nie musimy szukać daleko, takie proste przykłady też są tego dowodem. Nikt z nas nie jest przypisany do wybranej kasty, wszyscy pochodzimy z jednej. Materialność to rzecz nabyta, która szybko przemija liczy się to co bardziej przyziemne i ludzkie. Nie oceniaj nigdy kogoś bo wygląda lub zachowuje się inaczej. [chocolatenuaar]
|
|
 |
|
Te momenty w życiu kiedy to na czym Ci zależy równocześnie też Cię niszczy. Kiedy wszystko ma swoje dwie strony. Kiedy zaczynasz z kimś jako nieznajomy i tak też kończysz. Miesiące bądź lata euforii i szczęścia, dla jednego momentu, który może rozpierdolić całe wszystko. Kiedy powroty nie są już takie same, bo pamięta się chcąc nie chcąc to co było. Kiedy nieskazitelność i trwałość zamienia się w kruchość i blizny. Kiedy nawet wypowiedzenie jednego słowa jest ciężkie do wykonania. Kiedy wiesz, że tak naprawdę już nic się nie powtórzy, nic nie będzie takie samo jak na początku. [chocolatenuaar]
|
|
 |
|
Tak, zdecydowanie samotne wieczory są dla mnie przekleństwem. Tysiące spraw przechodzących przez moją głowę nie dające spać ani spokojnie myśleć. Ciągłe pojawiające się pytania na które wciąż brak odpowiedzi, jakieś złe wspomnienia burzące teraźniejszość. Czas kiedy czuje się najbardziej zagubiona, kiedy nie mam sposobu jak to powstrzymać, kiedy czuje jakby niewidzialne ręce gniotły mi głowę wyciskając z niej wszystko to o czym próbuje zapomnieć. Kiedy każda minuta staje się godziną a godzina wiecznością. Kiedy czuje oziębłość rzeczywistości dwa razy mocniej niż za dnia. Kiedy mam już dosyć dosłownie wszystkiego, szukając ucieczki od życia. [chocolatenuaar]
|
|
 |
|
Są ludzie, którzy niszczą Ciebie, są ludzie, którzy Cię zniszczyli... Mało jest ludzi, którzy, którzy mogą Cię naprawić, i którym Ty pozwolisz siebie naprawić.
— ot, tak
|
|
 |
|
nie bój się zakrętu, bo może to właśnie ten przed całkowitą prostą. / net
|
|
 |
|
Wciąż pouczają - szkoda, że o tym co już wiem. Wciąż doradzają - wtedy, gdy nie trzeba. Wciąż narzekają - jakby mieli najciężej ze wszystkich. Wciąż się wywyższają - jakby ich problemy były zawsze trudniejsze i poważniejsze. Wciąż wszystkim wszystko wytykają - jakby sami byli ideałami. Wciąż widzą innych wady - jakby nie widzieli swoich błędów i zachowań. Wciąż gadają - nie ma szans ich przegadać, przecież mają tyle ciekawego i mądrego do przekazania. A czy słuchają? - może chwilę, ale bez zrozumienia. // lookingforhappiness
|
|
 |
|
Toksyna. Coś takiego, co jest złe i w ogóle nie potrzebne, a mimo to wciąż trzymasz to przy sobie i nie chcesz wyrzucić. Aż w końcu zżera Cię od środka, a w niedalekiej przyszłości zniszczy Cię zupełnie. // lookingforhappiness
|
|
 |
|
miał to wszystko, czego szukałam. był dojrzały, nie rzucał słów na wiatr, nie składał chybionych obietnic a Jego słowa topiły lody mojej osobowości. umiał słuchać. próbował rozumieć, potrafił wesprzeć. służył wsparciem, motywacyjnym kopniakiem ale i ramieniem gotowym objąć rozżalone, nie wiedzące w którą stronę pójść serce. doceniał wartość chwili, celebrował szczęście, nie deklarował długoterminowo. pocałunkami nakreślał swoje emocje. chłonął moją bliskość. "przecież masz tylko 19 lat, ja tak nie mogę..." powiedział któregoś dnia zupełnie zwyczajnie. / 2rainbows.
|
|
 |
|
Kto chce lepszego, często dobre traci. / Shakespeare, Król Lear
|
|
 |
|
You’re pretty good looking but I’m looking for a way out
|
|
 |
|
Cisza boli bardziej niż najgorsze słowa.. [chocolatenuaar]
|
|
|
|