głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika rozjebtooo

gdy zobaczyłam jak kobieta zapala papierosa podczas mszy  to aż mi piwo z ręki wypadło.

love.oh.love dodano: 25 stycznia 2012

gdy zobaczyłam jak kobieta zapala papierosa podczas mszy, to aż mi piwo z ręki wypadło.

Nie jestem pijany  jestem Polakiem  my tak po prostu chodzimy.

love.oh.love dodano: 25 stycznia 2012

Nie jestem pijany, jestem Polakiem, my tak po prostu chodzimy.

mieszała przeciwbólowe środki z amfetaminą .

love.oh.love dodano: 25 stycznia 2012

mieszała przeciwbólowe środki z amfetaminą .

Jak zabijam pająka nie sprzątam go . Zostawiam go w tym samym miejscu żęby inne pająki widziały że ze mną się nie zadziera .

love.oh.love dodano: 25 stycznia 2012

Jak zabijam pająka nie sprzątam go . Zostawiam go w tym samym miejscu żęby inne pająki widziały że ze mną się nie zadziera .

zdejmę jeansy   ale dalej patrz mi w oczy.

love.oh.love dodano: 25 stycznia 2012

zdejmę jeansy , ale dalej patrz mi w oczy.

Wystarczy urodzić się z mózgiem  by zacząć przeszkadzać reszcie społeczeństwa.

zlodziejzapalniczek dodano: 25 stycznia 2012

Wystarczy urodzić się z mózgiem, by zacząć przeszkadzać reszcie społeczeństwa.

zabawa cudzym kosztem jest świetna  przynajmniej dopóty  dopóki jesteś tym  który się bawi  a nie tym który cierpi

zlodziejzapalniczek dodano: 25 stycznia 2012

zabawa cudzym kosztem jest świetna, przynajmniej dopóty, dopóki jesteś tym, który się bawi, a nie tym który cierpi

“Kiedy szepczesz mi do ucha  czuję  że jestem zdolna zgasić słońce  z gór zrobić origami i pokroić rzeki na plastry  samym oddechem wstrzymać tornado  a barkami podtrzymać lawinę. Cholera  mogłabym połknąć meteoryt  ścisnąć księżyc w garści i podać Ci jak na tacy. A gdybyś zapytał  jak bardzo Cię kocham  rozłożyłabym ręce które objęłyby cały wszechświat i powiedziała po prostu   tak bardzo”

zlodziejzapalniczek dodano: 25 stycznia 2012

“Kiedy szepczesz mi do ucha, czuję, że jestem zdolna zgasić słońce, z gór zrobić origami i pokroić rzeki na plastry, samym oddechem wstrzymać tornado, a barkami podtrzymać lawinę. Cholera, mogłabym połknąć meteoryt, ścisnąć księżyc w garści i podać Ci jak na tacy. A gdybyś zapytał, jak bardzo Cię kocham, rozłożyłabym ręce które objęłyby cały wszechświat i powiedziała po prostu ,,tak bardzo”

Lubię czasem zapalić. Przez 3 minuty świat jest piękniejszy  a ja mniej spięta. Nagle problemy wydają się jakieś mniejsze.

love.oh.love dodano: 25 stycznia 2012

Lubię czasem zapalić. Przez 3 minuty świat jest piękniejszy, a ja mniej spięta. Nagle problemy wydają się jakieś mniejsze.

  wyrzuć to  nie będę się powtarzał.   mruknął z gniewem  wiercąc mnie spojrzeniem na wylot. czekał  a ja jedynie zaśmiałam Mu się w twarz.   chcę nabyć tego cholernego raka płuc. chcę  choć ten jeden raz  być taka jak reszta  nie wyróżniać się. na coś trzeba umrzeć  nie? a ja bardzo  bardzo nie chcę  żeby po mojej śmierci wspominali:  ta  która umarła z miłości   bo dla mnie to raczej:  umarła przez Ciebie .   zaciągnęłam się podczas  kiedy mruknął coś o tym  że bredzę.   nie mogą kojarzyć mnie z Tobą. niech kojarzą mnie z tym rakiem  z fajkami i zdemoralizowaniem  bluzgami i wyparzonym językiem. byle nie z Tobą. nie z człowiekiem przez którego nie warto  wręcz nie wolno umierać  a który zrobił wszystko  by nie było najmniejszego sensu  aby żyć. skutecznie.

definicjamiloscii dodano: 25 stycznia 2012

- wyrzuć to, nie będę się powtarzał. - mruknął z gniewem, wiercąc mnie spojrzeniem na wylot. czekał, a ja jedynie zaśmiałam Mu się w twarz. - chcę nabyć tego cholernego raka płuc. chcę, choć ten jeden raz, być taka jak reszta, nie wyróżniać się. na coś trzeba umrzeć, nie? a ja bardzo, bardzo nie chcę, żeby po mojej śmierci wspominali: "ta, która umarła z miłości", bo dla mnie to raczej: "umarła przez Ciebie". - zaciągnęłam się podczas, kiedy mruknął coś o tym, że bredzę. - nie mogą kojarzyć mnie z Tobą. niech kojarzą mnie z tym rakiem, z fajkami i zdemoralizowaniem, bluzgami i wyparzonym językiem. byle nie z Tobą. nie z człowiekiem przez którego nie warto, wręcz nie wolno umierać, a który zrobił wszystko, by nie było najmniejszego sensu, aby żyć. skutecznie.

spóźniałam się  myliłam słowa w swoich kwestiach  opuszczałam próby  wybuchałam śmiechem w środku generalnej próby. wywalili mnie  zwyczajnie biorąc za ramiona wyprowadzili na zewnątrz. gdy mój los  jakby przesądzony  wtedy  pod gmachem teatru  wygasał   wybiegł z budynku. księżyc błyszczał w Jego oczach  kiedy cieszył się  jak dziecko szepcząc  iż w końcu Jego słowa odnalazły sens.   bez Ciebie każda moja rola umiera  nie może istnieć  gnije. jak zatem mam żyć bez Ciebie? jak oddychać...?

definicjamiloscii dodano: 24 stycznia 2012

spóźniałam się, myliłam słowa w swoich kwestiach, opuszczałam próby, wybuchałam śmiechem w środku generalnej próby. wywalili mnie; zwyczajnie biorąc za ramiona wyprowadzili na zewnątrz. gdy mój los, jakby przesądzony, wtedy, pod gmachem teatru, wygasał - wybiegł z budynku. księżyc błyszczał w Jego oczach, kiedy cieszył się, jak dziecko szepcząc, iż w końcu Jego słowa odnalazły sens. - bez Ciebie każda moja rola umiera, nie może istnieć, gnije. jak zatem mam żyć bez Ciebie? jak oddychać...?

yes  i'm a girl. yes  i like beer.

wziuum dodano: 24 stycznia 2012

yes, i'm a girl. yes, i like beer.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć