głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika rozjebiemysystemkociee

Chyba jest nas więcej :  może czas odbudować to miejsce na nowo :  teksty yezoo dodał komentarz: Chyba jest nas więcej :) może czas odbudować to miejsce na nowo :) do wpisu 28 luty 2020
  Czy kogoś albo czegoś brakuje Ci w twoim życiu  abyś była szczęśliwa?   Tak  zdecydowanie  brakuje w moim życiu kilku ważnych dla mnie osób. Niektóre z nich już nie żyją  inne są niedaleko  lecz nie tak blisko  jak bym tego chciała. Czasami do szczęścia brakuje mi jakiejś pewności siebie  niewidzialnej ręki  która popchnie mnie do przodu i szepnie  że dam sobie radę. Może właściwie tkwię w jakimś błędnym kole  w którym brakuje kogoś  kto był bliski i potrafił dać mi siłę?   yezoo

yezoo dodano: 11 listopada 2019

- Czy kogoś albo czegoś brakuje Ci w twoim życiu, abyś była szczęśliwa? - Tak, zdecydowanie, brakuje w moim życiu kilku ważnych dla mnie osób. Niektóre z nich już nie żyją, inne są niedaleko, lecz nie tak blisko, jak bym tego chciała. Czasami do szczęścia brakuje mi jakiejś pewności siebie, niewidzialnej ręki, która popchnie mnie do przodu i szepnie, że dam sobie radę. Może właściwie tkwię w jakimś błędnym kole, w którym brakuje kogoś, kto był bliski i potrafił dać mi siłę? [ yezoo ]

  Z czego trudno zrezygnować?   Myślę  że z ludzi  z relacji jaka łączyła dwie osoby. Czasami odwracamy się i odchodzimy  nie wyjaśniając przy tym wielu ważnych spraw. To wszystko początkowo wisi w powietrzu i nic z tym nie robimy. Wierzymy  że któregoś dnia spadnie jak grom z jasnego nieba  rozpęta się burza  a później wyjdzie słońce. Ale tak się nie dzieje. To  co uwierało  co przez ten długi czas wisiało w powietrzu  któregoś dnia znika  a my pozostajemy z pustką  której nigdy niczym nie będziemy potrafili wypełnić. Właśnie dlatego  tak trudno jest ludziom zrezygnować z drugiego człowieka   pomimo bólu  który został zadany  nie potrafimy pozbyć się uczucia  że był taki dzień  w którym mieliśmy kogoś obok.   yezoo

yezoo dodano: 1 luty 2019

- Z czego trudno zrezygnować? - Myślę, że z ludzi, z relacji jaka łączyła dwie osoby. Czasami odwracamy się i odchodzimy, nie wyjaśniając przy tym wielu ważnych spraw. To wszystko początkowo wisi w powietrzu i nic z tym nie robimy. Wierzymy, że któregoś dnia spadnie jak grom z jasnego nieba, rozpęta się burza, a później wyjdzie słońce. Ale tak się nie dzieje. To, co uwierało, co przez ten długi czas wisiało w powietrzu, któregoś dnia znika, a my pozostajemy z pustką, której nigdy niczym nie będziemy potrafili wypełnić. Właśnie dlatego, tak trudno jest ludziom zrezygnować z drugiego człowieka - pomimo bólu, który został zadany, nie potrafimy pozbyć się uczucia, że był taki dzień, w którym mieliśmy kogoś obok. [ yezoo ]

Zauważyłeś  jak trudno jest przerwać ciszę? Jak ciężko jest przełamać milczenie? O wiele łatwiej było do tego doprowadzić  prawda? Wiesz  to wszystko zaczyna się od jednej godziny  później mija doba i myślisz sobie   to nic  za kilka dni będzie jak przedtem. Kiedy pierwszy tydzień ciszy dobiega końca  masz jeszcze jakąś nadzieję. Później leci już z górki  tydzień za tygodniem  miesiąc za miesiącem i któregoś dnia wstajesz rano i zastanawiasz się  do czego to wszystko doprowadziło  bo chyba nie tego chciałeś? Nie na to liczyłeś? Mijają miesiące i czekasz  kiedy to się skończy. Nie rozumiesz  że z każdym kolejnym dniem jest coraz trudniej. Aż któregoś dnia dostrzeżesz  że oto mijają już lata i chyba jest trochę za późno na jakikolwiek krok.   yezoo

yezoo dodano: 29 stycznia 2019

Zauważyłeś, jak trudno jest przerwać ciszę? Jak ciężko jest przełamać milczenie? O wiele łatwiej było do tego doprowadzić, prawda? Wiesz, to wszystko zaczyna się od jednej godziny, później mija doba i myślisz sobie - to nic, za kilka dni będzie jak przedtem. Kiedy pierwszy tydzień ciszy dobiega końca, masz jeszcze jakąś nadzieję. Później leci już z górki, tydzień za tygodniem, miesiąc za miesiącem i któregoś dnia wstajesz rano i zastanawiasz się, do czego to wszystko doprowadziło, bo chyba nie tego chciałeś? Nie na to liczyłeś? Mijają miesiące i czekasz, kiedy to się skończy. Nie rozumiesz, że z każdym kolejnym dniem jest coraz trudniej. Aż któregoś dnia dostrzeżesz, że oto mijają już lata i chyba jest trochę za późno na jakikolwiek krok. [ yezoo ]

Ze śmiercią mamy do czynienia wtedy  gdy tracimy gdzieś po drodze kawałek siebie. Kiedy przechadzamy się dzień po dniu tymi samymi ulicami  krocząc do tych samych miejsc  spotykając tych samych ludzi i jeżdżąc tymi samymi tramwajami. Kiedy idąc  potykamy się  upadamy i po chwili wstajemy. Śmierć dotyka nas  gdy mimowolnie obdarowujemy kogoś częścią siebie  gdy dajemy z siebie wszystko i nic nie otrzymujemy w zamian. Te wszystkie chwile  spotkania  dni  podróże  rozmowy  to wszystko sprawia  że gdzieś pośród tego całego życiowego chaosu zostawiamy małe cząstki siebie. I kiedy minie jakiś czas  siadamy i zastanawiamy się  co się z nami tak właściwie stało  dokąd nas to wszystko doprowadziło. I wtedy dociera do nas  że tak naprawdę to donikąd i że w sumie niewiele już z siebie mamy.   yezoo

yezoo dodano: 23 września 2018

Ze śmiercią mamy do czynienia wtedy, gdy tracimy gdzieś po drodze kawałek siebie. Kiedy przechadzamy się dzień po dniu tymi samymi ulicami, krocząc do tych samych miejsc, spotykając tych samych ludzi i jeżdżąc tymi samymi tramwajami. Kiedy idąc, potykamy się, upadamy i po chwili wstajemy. Śmierć dotyka nas, gdy mimowolnie obdarowujemy kogoś częścią siebie, gdy dajemy z siebie wszystko i nic nie otrzymujemy w zamian. Te wszystkie chwile, spotkania, dni, podróże, rozmowy, to wszystko sprawia, że gdzieś pośród tego całego życiowego chaosu zostawiamy małe cząstki siebie. I kiedy minie jakiś czas, siadamy i zastanawiamy się, co się z nami tak właściwie stało, dokąd nas to wszystko doprowadziło. I wtedy dociera do nas, że tak naprawdę to donikąd i że w sumie niewiele już z siebie mamy. [ yezoo ]

Kazali pójść na przód. Poszłam. Mówili  żebym się realizowała. Robiłam to. Kazali zapomnieć. Nie zapomniałam. Nie ze względu na to  że nie chciałam. Kurwa  niczego bardziej nie pragnęłam. Wymazać go z pamięci  nie wracać do wspólnych chwil  móc przejść obojętnie obok miejsc naszych spotkań  nie płakać  nie pragnąć go. Ale on się wrył w moje serce tak cholernie mocno  że nie sposób go było stamtąd wyrzucić.

muffinnekxd dodano: 22 luty 2018

Kazali pójść na przód. Poszłam. Mówili, żebym się realizowała. Robiłam to. Kazali zapomnieć. Nie zapomniałam. Nie ze względu na to, że nie chciałam. Kurwa, niczego bardziej nie pragnęłam. Wymazać go z pamięci, nie wracać do wspólnych chwil, móc przejść obojętnie obok miejsc naszych spotkań, nie płakać, nie pragnąć go. Ale on się wrył w moje serce tak cholernie mocno, że nie sposób go było stamtąd wyrzucić.

Byłam dziewczyną do granic zakochaną w świecie. I tego właśnie dnia  pewna miła pani  stojąc za mną w kolejce po chleb  zagadnęła mnie. Ten uroczy gest  ta zwykła chęć rozmowy zachwyciła mnie i gdy wyszłam z piekarni już sięgałam po telefon  bo chciałam się podzielić tym z Tobą. Nie odebrałeś. Posmutniałam  ale wytłumaczyłam sobie to w jakiś sensowny sposób i po prostu zajęłam się obowiązkami. Serce pękło mi dopiero wtedy  gdy jadąc przez miasto ujrzałam Cię z nią  obejmujących się  szczęśliwych  pełnych miłości  nie tak jak to przedstawiałeś. Cholera  ja oddałam Ci całą siebie  a Ty nie zdobyłeś się nawet na głupie  żegnaj . Po prostu odszedłeś milcząc.

muffinnekxd dodano: 10 listopada 2017

Byłam dziewczyną do granic zakochaną w świecie. I tego właśnie dnia, pewna miła pani, stojąc za mną w kolejce po chleb, zagadnęła mnie. Ten uroczy gest, ta zwykła chęć rozmowy zachwyciła mnie i gdy wyszłam z piekarni już sięgałam po telefon, bo chciałam się podzielić tym z Tobą. Nie odebrałeś. Posmutniałam, ale wytłumaczyłam sobie to w jakiś sensowny sposób i po prostu zajęłam się obowiązkami. Serce pękło mi dopiero wtedy, gdy jadąc przez miasto ujrzałam Cię z nią, obejmujących się, szczęśliwych, pełnych miłości, nie tak jak to przedstawiałeś. Cholera, ja oddałam Ci całą siebie, a Ty nie zdobyłeś się nawet na głupie "żegnaj". Po prostu odszedłeś milcząc.

Gdy moja znajomość z mężczyzną osiąga zbyt niebezpieczny poziom zaawansowania   uciekam. Taki mam już zwyczaj. Panicznie boję się zaangażowania  silnych uczuć i bliskości. Boję się utraty tego wszystkiego. Bo tak właśnie w życiu jest  że dajesz komuś całego siebie  poświęcasz dla niego wszystko  darzysz go miłością  a on z dnia na dzień odchodzi. Bez wyjaśnień  bez wyrzutów sumienia. A Ty zostajesz z sercem zdeptanym gdzieś na podłodze  z bałaganem w głowie  z poczuciem bezsilności. Niczego się kurwa tak bardzo nie boję  jak właśnie tego.  mxd

muffinnekxd dodano: 4 listopada 2017

Gdy moja znajomość z mężczyzną osiąga zbyt niebezpieczny poziom zaawansowania - uciekam. Taki mam już zwyczaj. Panicznie boję się zaangażowania, silnych uczuć i bliskości. Boję się utraty tego wszystkiego. Bo tak właśnie w życiu jest, że dajesz komuś całego siebie, poświęcasz dla niego wszystko, darzysz go miłością, a on z dnia na dzień odchodzi. Bez wyjaśnień, bez wyrzutów sumienia. A Ty zostajesz z sercem zdeptanym gdzieś na podłodze, z bałaganem w głowie, z poczuciem bezsilności. Niczego się kurwa tak bardzo nie boję, jak właśnie tego. /mxd

Spaceruję znów  a ze słuchawek leci kolejna smętna piosenka. Dlaczego musiałam wybrać akurat jego? Czym mnie tak przyciągnął? Nie wiem. Być może to ta tajemnica  otulająca szczelnie naszą relację. Może to chęć nowych doznań. Może po prostu nie jest mi dane spotkać na swojej drodze normalnego statecznego mężczyznę. Może ja po prostu nie potrafiłabym żyć ze świadomością  że jest dobrze. Może potrzebuję w swoim życiu trochę goryczy  bym oswajała się z rzeczywistością. Może to po prostu miłość  przeznaczenie.

muffinnekxd dodano: 1 listopada 2017

Spaceruję znów, a ze słuchawek leci kolejna smętna piosenka. Dlaczego musiałam wybrać akurat jego? Czym mnie tak przyciągnął? Nie wiem. Być może to ta tajemnica, otulająca szczelnie naszą relację. Może to chęć nowych doznań. Może po prostu nie jest mi dane spotkać na swojej drodze normalnego statecznego mężczyznę. Może ja po prostu nie potrafiłabym żyć ze świadomością, że jest dobrze. Może potrzebuję w swoim życiu trochę goryczy, bym oswajała się z rzeczywistością. Może to po prostu miłość, przeznaczenie.

Przecież to abstrakcja. On kompletnie nie pasował do mnie. Totalnie nie mój typ faceta. A jednak ze wszystkich tych  którzy kiedykolwiek mnie sobą zainteresowali  to do niego ciągnęło mnie najbardziej. Mój Boże  czy ja oszalałam? To nie powinno tak być  wszystko idzie zupełnie nie po mojej myśli  nie tak jak zaplanowałam. Próbuję uwolnić moje myśli od niego  ale one wciąż wracają. Do jego błękitnych  przenikliwych oczu. Do tych ust  które tak łapczywie całują moje. Do tych chwil  gdy nic poza nami nie istnieje... Głupie to serce.

muffinnekxd dodano: 1 listopada 2017

Przecież to abstrakcja. On kompletnie nie pasował do mnie. Totalnie nie mój typ faceta. A jednak ze wszystkich tych, którzy kiedykolwiek mnie sobą zainteresowali, to do niego ciągnęło mnie najbardziej. Mój Boże, czy ja oszalałam? To nie powinno tak być, wszystko idzie zupełnie nie po mojej myśli, nie tak jak zaplanowałam. Próbuję uwolnić moje myśli od niego, ale one wciąż wracają. Do jego błękitnych, przenikliwych oczu. Do tych ust, które tak łapczywie całują moje. Do tych chwil, gdy nic poza nami nie istnieje... Głupie to serce.

Umówmy się tak  że jeśli zacznę się zakochiwać  kończymy to. Odcinamy się od siebie  urywamy kontakt  a jeśli się gdzieś spotkamy  przywitamy się  nawet się do siebie uśmiechniemy  ale to wszystko  koniec interakcji. Zrozum proszę. Jeśli ja w Tobie przepadnę  to już chyba nikt nigdy w życiu mnie nie odnajdzie po raz drugi. To zbyt ryzykowne  oddać Ci się w całości na moment  by potem przez całe życie być zgubiona.  mxd

muffinnekxd dodano: 1 listopada 2017

Umówmy się tak, że jeśli zacznę się zakochiwać, kończymy to. Odcinamy się od siebie, urywamy kontakt, a jeśli się gdzieś spotkamy, przywitamy się, nawet się do siebie uśmiechniemy, ale to wszystko, koniec interakcji. Zrozum proszę. Jeśli ja w Tobie przepadnę, to już chyba nikt nigdy w życiu mnie nie odnajdzie po raz drugi. To zbyt ryzykowne, oddać Ci się w całości na moment, by potem przez całe życie być zgubiona. /mxd

Chyba najbardziej boję się utraty kogoś  kto potrafi nadać życiu sens. Kogoś  kto wytrwale stoi obok i ani myśli zrobić kroku dalej. Kogoś  czyja obecność staje się tak potrzebna jak tlen. Kogoś  czyj dotyk  zapach  spojrzenie stały się nieodłącznym elementem życia. Być może brzmi to jak banał z taniej telenoweli  ale zastanów się  co zrobisz  kiedy zabraknie ci tej osoby? Jak będziesz się wtedy czuł? Nie boisz się tego? Tej samotności  tej pustki nie do wypełnienia? To jest coś  co nie posiada swojego substytutu. Nie da się zamienić człowieka tak po prostu  to tak nie działa. Jesteś z kimś i ten człowiek daje ci siłę  z czasem staje się wszystkim  co masz i wszystkim  za co gotów jesteś poświęcić własne życie. Nagły brak takiej osoby jest nie do zniesienia  a ból po jej utracie jest w stanie zabić w człowieku wszelkie nadzieje.   yezoo

yezoo dodano: 27 lipca 2017

Chyba najbardziej boję się utraty kogoś, kto potrafi nadać życiu sens. Kogoś, kto wytrwale stoi obok i ani myśli zrobić kroku dalej. Kogoś, czyja obecność staje się tak potrzebna jak tlen. Kogoś, czyj dotyk, zapach, spojrzenie stały się nieodłącznym elementem życia. Być może brzmi to jak banał z taniej telenoweli, ale zastanów się, co zrobisz, kiedy zabraknie ci tej osoby? Jak będziesz się wtedy czuł? Nie boisz się tego? Tej samotności, tej pustki nie do wypełnienia? To jest coś, co nie posiada swojego substytutu. Nie da się zamienić człowieka tak po prostu, to tak nie działa. Jesteś z kimś i ten człowiek daje ci siłę, z czasem staje się wszystkim, co masz i wszystkim, za co gotów jesteś poświęcić własne życie. Nagły brak takiej osoby jest nie do zniesienia, a ból po jej utracie jest w stanie zabić w człowieku wszelkie nadzieje. [ yezoo ]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć