 |
‘Świt zapowiada dzień pełen uśmiechów.’
|
|
 |
‘Słuchałam siebie, swojego wewnętrznego głosu, i ufałam mu.’
|
|
 |
‘Przytul mnie, kurwa! Przytul bo się rozpadnę…’
|
|
 |
Czytałam ostatnio w jednym z pism, że serce to najbardziej przereklamowany ludzki narząd. Chyba się z tym zgadzam, gdyż od zawsze kojarzyło się z ciepłem i życzliwością, a okazuje się, że jest w stanie wyhodować własnego demona, który czerpiąc siłę z umysłu, który czasem płata figle i nie współgra z człowiekiem, potrafi sprytnie wypluć na zewnątrz jad pod pozornie nieszkodliwą postacią fałszywych emocji, tak toksycznych w rezultacie,że nabawiłam się przez to ostatnio wysypki na duszy, w wyniku zatrucia zawiścią i hipokryzją, tak intensywną jak czerwień na moich paznokciach.
|
|
 |
To nie jest tak, że ja już w Ciebie nie wierzę. Wręcz przeciwnie, wierzę bardziej niż wczoraj. Tylko się trochę na Ciebie Boże gniewam i jestem trochę na Ciebie zła... Nie potrafię dziś zrozumieć, czemu całe piękno mojego istnienia wykuwasz cierpieniem. Wierzę tylko, że jest w tym sens. I o jedno proszę - nie pozwól mi nigdy w to wątpić...
|
|
 |
Nie ma czegoś takiego jak nowy początek, trzeba żyć ze świadomością popełnionych błędów. | Jodi Picoult
|
|
 |
Tak, wybrałbym Ciebie. Gdybym mógł mieć jeszcze jedną prośbę, wybrałbym Ciebie. Jeśli świat miałby się skończyć dzisiaj, lub za tysiąc lat, to wybrałbym Ciebie. / ampty
|
|
 |
Najgorsza jest obojętność. Ta przerażająca pustka. Gdy już nie czujesz nic. Nawet bólu. Przestają przytłaczać Cię ciągłe kłótnie, krzyki, łzy, nienawiść. Stajesz się niezdolna do życia. Funkcjonowanie przestaje być proste. Nawet oddech staje się czymś trudnym do wykonania. / respire
|
|
 |
Chodź do mnie i bądź już codziennie. Zostań na zawsze, razem ze swoim uśmiechem i wieczorami przy zimnym winie. Opowiadaj mi o swoim życiu, lubię Cię słuchać i obserwować jak drgają Ci wargi przy rozmowach o naszym istnieniu. Przebuję Twoich ramion, ust, dłoni i tego zrozumienia, które jest pomiędzy nami. Rozumiesz mnie jak nikt inny. Kocham leżeć z Tobą na zimnej pościeli i patrzeć w sufit, co chwilę lekko zerkając na siebie wzajemnie, czuć Twoją dłoń w mojej przy wschodach i zachodach słońca. Nie chcę już nikogo innego. Chcę budzić się obok Ciebie każdego poranka w zime, czy w lato, nieważne gdzie i kiedy, najważniejsze, że przy Tobie. Będziemy wieczorami czytać razem książki przy kawie i łaskotać się na podłodze. Jak nie będziesz miała dobrego humoru - możemy razem płakać i ocierać swoje łzy nawzajem. Proszę, pokochaj mnie i nie zostawiaj samego, każda sekunda mojego życia pragnie być wypełniona Tobą. Oddychaj ze mną nawet wtedy, gdy będziesz próbowała wstrzymać wdech. / przypadkowy
|
|
 |
Chcę budzić się przy Tobie w niedziele rano. Chcę, żebyś patrzyła na mnie przed każdym kolejnym łykiem kawy. Chcę sprawić, aby Twoje serce biło równym tempem za każdym razem z moim. Chcę wplatać rękę w Twoje włosy w samochodzie, w drodze do naszego mieszkania. Chcę położyć się na kanapie i oglądać, jak dbasz o kwiatki i jak zapominasz zabrać ubrania poskładane na łóżku i po prostu rezygnujesz ze sprzątania, aby rzucić mnie na podłogę, pocałować i przytulić tak, jak nigdy wcześniej nikogo innego. Chcę leżeć wieczorem w łóżku, patrząc na księżyc i słuchać Twoich śmiesznych historii z przeszłości. Chcę, byś opowiadała mi o szczegółowej budowie naszego ogrodu i o kupnie psa. Idąc z Tobą chcę za każdym razem zatrzymywać się, by Cię pocałować. Chcę, żebyś była ze mną do ostatniego dnia swojego życia i delikatnie rozpowszechniała naszą historię o miłości dzieciom, tak jakby to ona była najpiękniejszą romantyczną opowieścią. Chcę, abyś nigdy nie przestała mnie kochać. / przypadkowy
|
|
 |
A jutro? Jak co dzień - zakocham się w Twoim uśmiechu, oczach i całym Twoim wnętrzu ponownie, bo tak jest każdego ranka, kiedy budzę się i myślę o Tobie. / przypadkowy
|
|
 |
Wypity alkohol uderza w tętnice.
|
|
|
|