 |
|
Nie lubię wponać , nie lubię tęsknić , myśleć o tym i porównywać tego z tym co jest mimo wszytko robię to często a wręcz systematycznie .
|
|
 |
|
Zbyt dumni by do siebie wrócić , zbyt zakochani by zapomnieć
|
|
 |
|
Przekraczając wszelkie normy , nie stosując ograniczeń .
|
|
 |
|
Zrobisz wszytko żeby mi było jeszcze ciężej . Prawda ?
|
|
 |
|
Decydując się na znajomość z Tobą nie sądziłam że zaangażuje się w nią tak absolutnie i bezwarunkowo , że narodzi się we mnie coś znacznie silniejszego , niż oczekiwałam po tym związku że stanie się to czego się bałam i zapewne boje się nadal . Dałeś mi odczuć tyle ciepła i tyle zroumienia ile nie dał mi w życiu nikt , bo nikt kogo los postawił na mojej drodze nie umiał mnie pojąć nie potrafił mnie zrozumieć . Każdy chciał mnie zmieniać dostosować subiektywnie przestrzeganej przez siebie utrwalonej formuły zachowań i posunięć . Ty jeden z całą moją złożonością , nieprzewidywalnością trudną i krytyczną , ze wszytkimi moimi wadami .
|
|
 |
|
Idąc ulicą wciąż wyobrażam sobie setki sytuacji , w których mogłabym Cię za chwilę zobaczyć . Co powinnam zrobić jak spojrzeć i jak bardzo udawać , że już o Tobie zapomniałam .
|
|
 |
|
Chciałabym uwierz naprawdę bym chciała , przejść obok Ciebie i nie czuć potrzeby zerknięcia. Umieć tańczyć i nie patrzeć z kim tańczysz Ty. Kłaść się spać i nie myśleć czy jutro coś się wydarzy z Twoim udziałem .
|
|
 |
|
Oddaj strach , daj zaufanie i chwyć za ręke .
|
|
 |
|
Normalny uśmiech , banalne spojrzenie , a jednak coś wyjątkowego .
|
|
 |
|
Podobno każdy człowiek się z czymś już całkowicie godzi i nieczego od losu już się nie spodziewa to wtedy to o czym marzył dostaje .
|
|
|
|