 |
codziennie ubierała się jak chłopak, włosy spięte w nieokrzesany kok , nosiła za dużą męska koszulkę i nie znała słowa sexapil , gdy pewnego dnia ujrzała w szkole chłopaka, jedynego w swoim rodzaju , takiego dla którego , można by było rzucić gry komputerowe i iść się przejść do parku . następnego dnia założyła obcisłą spódniczkę , bluzkę z dekoltem i pierwszy raz w życiu się umalowała , wszyscy się za nią oglądali , gwizdali , ale nie On ... była w kropce , przecież się pięknie ubrała i umalowała , lecz nie wiedziała , że ten chłopak cenił osobowość a nie powierzchowność .
|
|
 |
wejdź do niego do domu razem z nim , poproś aby zrobił Ci herbatę , gdy pójdzie , wyciągnij z torby spray i napisz na jego ścianie wielki napisz " tym razem to Ty przegrałeś ;-* " , po czym pójdź do niego do kuchni powiedz , że śpieszy Ci się na autobus , złap kurtkę załóż boty i bądź z Siebie dumna , dumna jak nigdy ♥
|
|
 |
- masz może chłopaka ? - nie posiadam , nie mam , nie chce , nie potrzebuję , nie wymagam , nie powinnam , nie mogę , nie muszę , nie marzę , nie myślę , nie chce , rozumiesz ?
|
|
 |
trochę mniej mniej słońca , a więcej odwagi .
|
|
 |
zawsze jest tak , że każdy widzi , że się zakochałam , tylko nie On : /
|
|
 |
weszłam do szafy , i to był ten świat , w świetle świec , ktoś grał na fortepianie , śpiewał walc , Ty i ja , znów w sobie zakochani .
|
|
 |
tak , zależy mi, dlatego przyznaję się , że jestem zazdrosna.
|
|
 |
- lubisz mnie ? - noooo - a w skali od 1 - 10 ile byś dała , wiedząc , że 1 to nienawiść a 10 to miłość ? - no w zasadzie zasługujesz na taką mocną ...... dwu... dwudziestkę skarbie .
|
|
 |
a dziewczynki , szczególnie te Duże , zechciały nagle piwa i fajek , a tylko jednej z nich nagle zachciało się całusa , wtedy jak dziewczyny poszły kupić piwa i fajki , on podszedł do niej i spytał się dlaczego nie idzie z tamtymi , na to ona odpowiedziała " nie widzisz jeszcze , że jestem od nich inna ? " na to chłopak odpowiedział : " jakbym tego nie zauważył , to bym nie podszedł " ,. Wplótł swoje palce w jej , pocałował , a ona zrozumiała , że marzenia się spełniają .
|
|
 |
- słyszysz ? - nie. - a kiedyś biło ..
|
|
 |
-Hej. -No czee. - Co porabiasz ? - opracowuje natychmiastowy plan zagłady ludzkości , poprzedzający fakt iż możemy zostać jedynymi ludźmi na całym globie , bez szans na przetrwanie , chyba , że palpitacje naszych mięśni sercowych połączą się w jeden , stale powtarzający bit , który można spotkać tylko w najlepszym rapie. - Że co robisz ? - siedzę i rysuje nasze inicjały w serduszku ..
|
|
 |
cichy upadek tego , co nazywasz miłością .
|
|
|
|