 |
Mówisz , że mi nie zależy . to nieprawda. Czasami po prostu brak mi sił , by dalej walczyć o coś , co i tak się wkrótce rozpadnie .
|
|
 |
wady skarbie. Jakie? Już mówię. Jesteś sukinsynem. Grasz człowieka, który ma wyrąbane. Nie interesujesz się dziewczyną, nie bywasz zazdrosny. Flirtujesz z innymi. Wiecznie melanżujesz, czasami źle to się kończy, wiadomo wchodzi w to jaranie, chlanie, laski i Bóg wie co jeszcze. Jesteś stanowczy. Jeśli mówisz "nie" to tak pozostaje. Jeździsz każdego po kolei, masz w dupie wszystkich, nie obchodzi cię nic. Żadna laska nie wytrzyma z tobą pół roku. Zalety? Jeśli już jesteś przy dziewczynie, jesteś czuły. Świat może wtedy nie istnieć, bo w tym momencie tylko wy sie liczycie. Umiesz dojść do porozumienia. Nie lubisz się kłócić. Czasami puszczają ci nerwy, ale umiesz zrozumieć swój błąd. Potrafisz rozśmieszyć na każdym kroku. Doskonale całujesz, a w twoich ramionach czułam się bezpieczna. I co? Mimo tych wszystkich wad, których z pewnością masz o wiele więcej, kocham cię nadal.
|
|
 |
po prostu napisz. kropkę. cokolwiek..
|
|
 |
Teoretycznie nie powinno mnie interesować z kim piszesz,jakie macie relacje.Czy lubisz kogoś troszkę bardziej.No właśnie-teoretycznie.
|
|
 |
Nie znoszę przebywać z zakochanymi . Dlaczego ? Zawsze wywyższają się, bo znaleźli osobę z którą są szczęśliwi ..
|
|
 |
uśmiecham się .. chcę stwarzać pozory idealnej dziewczyny . bez zmartwień , problemów i co w dzisiejszych czasach zdarza się rzadko , bez złamanego serca .
|
|
 |
teraz to już jest jeden chuj. możesz sobie pisać, nie myśl, że odpiszę, nie jestem taka pojebana jak kiedyś. no może trochę mi zostało z tego pojebizmu, bo jakbyś się odezwał to bym płakała ze szczęścia, ale to jeden chuj, nie ma co rozmyślać, i tak nie napiszesz, po co się oszukiwać?
|
|
 |
za chuja wakacyjnej miłości nie chcę przeżyć. wolę coś stałego - nie dwa miesiące przypadkowego zadurzenia.
|
|
 |
trzynaście lat temu dostałam nową grę , nazywała się życie . grałam w nią codziennie , dwadzieścia cztery godziny na dobę . aż pewnego razu doszłam do nowego poziomu o nazwie " miłość " . nie dałam rady , wyskoczył napis " game over " , przegrałam .
|
|
 |
Zamiast 'kocham Cię' - cios z otwartej ręki w twarz.. Zamiast romantycznej kolacji - wyzwiska. Zamiast miłości - kolejne siniaki na ciele. A przecież ja chciałam tylko znaleźć szczęście i być kochaną.
|
|
 |
żegnaj mój niedoszły ukochany.
|
|
 |
14:41 - ja ciebie też skarbie .♥
|
|
|
|