 |
nie pamiętam już jak mam czytać z Twoich oczu.
|
|
 |
kocham jak patrzy chociaż nie robi wyznań.
|
|
 |
Słuchać rapu i nie wyciągać z niego wniosków to tak jak palić papierosy i się nie zaciągać.
|
|
 |
Dalej myślę czy ze mną prysnął czar mój , nie ma nikogo , nikt od dawna nie patrzył w marmur .
|
|
 |
Zostaje w grze, do szczęścia mam powody, Ty marzysz, by zasilić choćby ławkę rezerwowych.
|
|
 |
Wiesz, w sumie tak jednym słowem, zagrać ze mną, to jakby w szachy grać z Kasparowem
|
|
 |
Ja wygrywam, gdy gram, w końcu gram, żeby wygrać. Każdy dzień sprawia, że nabieram wiatru w skrzydła.
|
|
 |
a w życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca...
|
|
 |
''Wiecie kiedy płaczemy? Kiedy pocieramy gwałtownie oko, a ono broni się przed naszą agresją, chociaż nic byśmy sobie sami nie zrobili. Płaczemy kiedy dzieje się nam krzywda - łzy to taki wewnętrzny miecz, który bronić chce przed zranieniem ze strony tych najbardziej zaufanych. Łzy to miecz, który nie rani - jest zbyt delikatny bo zbyt kocha tych, co zadają ból. Łzy po prostu w subtelny sposób mówią jak bardzo mnie boli Twoje "nie dzisiaj", "nie mam czasu" i "zapomniałem".''
|
|
 |
Nietzsche powiedział ''czasem dochodzimy do momentu, w którym robi się tak źle,
ze można uczynić tylko jedno z dwojga- śmiać się, albo oszaleć.''
|
|
 |
widzisz jak przytula się z innymi, rozmawia, śmieje, w sytuacjach kiedy powinien być przy mnie. Ale to mi pożyczył tą bluzą pachnącą najpiękniej na świecie, łudzisz się że to co znaczy, że zaprasza Cię gdzieś i pisze do Ciebie. Rozmawiasz z koleżanką i tak, z nią było tak samo.
|
|
|
|