 |
I cicho Cię proszę - chroń przed ścieżką ciemną. Nawet najtwardsi mają chwile, kiedy potrzebują klęknąć... Często mam takie chwile jak w najgorszym horrorze, myślę Boże, czy jeszcze coś gorszego stać się może? Może Ty mi pomożesz, gdy świat mój nagle legnie w gruzach? Powiedz, czy mi się uda znaleźć spokój w życia trudach? Wiem, to kolejna próba, których dużo było w sumie...
|
|
 |
Czasem są chwile, gdy problem jest w każdym kroku, pięści ściskasz z frustracji, lecz silne łzy ci płyną z oczu. Są takie momenty, gdy ufa się już tylko Bogu, a wszystko czego chce się, to jakiś na szczęście sposób. Gdy z kolejnych łez atak przychodzi złości, o ścianę niszczysz pięści, miotasz się w bezsilności. Wpada się w problem jak w bagno, w wir nicości, a świat Twych zasad prostych już runął, jak domek z kart. Boże proszę byś problem usunął, bym lepsze świat zobaczył jutro rano się budząc. Uspokojenie, pomóż znaleźć to, co w sercu drzemie, co siedzi we mnie, proszę Cię o to, pomóż usunąć mi z duszy kłopot...
|
|
 |
Najbardziej w świecie boję się, że nikogo już nie pokocham. Że nie obdarzę nikogo miłością, tracąc przy tym szansę na szczęście.
|
|
 |
Możesz próbować najmocniej, zrobić co się da i powiedzieć, co się da, ale czasem ludzie po prostu nie wracają. /whitedove
|
|
 |
Ślady naszych stóp na nadmorskim piasku już dawno się zmyły, a my wciąż nieszczęśliwie pamiętamy. /zimnydran
|
|
 |
Mówi, że kiedyś wróci, ale czy wziął pod uwagę to, że może nie mieć do czego ?
|
|
 |
on chyba znów chce, żeby ona o nim zapomniała. Ciekawe czy po jakimś czasie znów powróci. ;)
|
|
 |
On. Kilka literek imienia zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru, czasem drwiny były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na Jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia, Jego ciepły głos, a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze.. Kochała Go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to, co było złe.
|
|
 |
- A jakie są objawy miłości ? - Nie możesz zasnąć, myślisz ciągle o nim, tęsknisz za nim, pragniesz go, marzysz o nim, uwielbiasz go mimo wszystko, delektujesz sie jego zapachem i głosem, masz motylki w brzuchu na samą myśl o nim, nie możesz bez niego wytrzymać ... - A wiec kocham go.
|
|
 |
kochaj mnie, bo już za rok koniec świata.
|
|
 |
Któregoś dnia spotkamy się. Będę szła ulicą. Będę piękna, elegancko ubrana . Uśmiechniesz się na mój widok. Spojrzysz tak jak już dawno nie patrzyłeś... Podbiegnie do mnie chłopczyk, złapie mnie za rękę... -Synku, przywitaj się z panem... Imię dam mu po Tobie. Spojrzysz zaskoczony. Uśmiechnę się, ale oczy będę miała smutne. Spuszczę wzrok, podniosę głowę i odwrócę się do męża...
|
|
|
|