 |
Każde milczenie zdaje się dwukrotnie dłuższe niż w rzeczywistości.
|
|
 |
– Jesteś dziś taki wesoły - zauważyłam. - Nigdy cię jeszcze takim nie widziałam.
– Chyba tak ma być, prawda? - Znów się uśmiechnął. - Pierwsza miłość odurza, upaja i takie tam. To niesamowite, jak wielka jest różnica pomiędzy czytaniem o czymś, oglądaniem o tym filmów, a doświadczaniem tego czegoś w prawdziwym życiu, nie uważasz?
|
|
 |
fakt faktem on bywał,
a nie był.
|
|
 |
dlatego wybrała właśnie jego..
|
|
 |
Coś się stało?
-Nic...
-To dlaczego masz taką minę?
-Bo osoba, którą kochałam zawiodła mnie...
-Czy to boli?
-Boli. Ale nie okazuje bólu...
-Dlaczego?
-Gdyby każdy okazywał co go boli, na świecie nie byłoby już radości.
|
|
 |
Miała wielki dar...
Była zawsze szęśliwa.!
|
|
 |
Bo wiesz..
Czasami człowiek tęskni..
Od tak..
|
|
 |
Cierpiałam. Któregoś dnia o wiele bardziej niż zwykle.
|
|
 |
Bo ja lubię do Ciebie pisać. Z różnych powodów. Między innymi dlatego, że chcę, żebyś wiedziała, że myślę o Tobie. To dość egoistyczna pobudka, ale nie mam zamiaru się jej wypierać. A myślę dużo i często. Właściwie myśli o Tobie towarzyszą mi w każdej sytuacji. I nie masz pojęcia, jak bardzo jest mi z tym dobrze. A przy okazji wymyślam różne rzeczy. Z którymi też przeważenie jest mi dobrze. Bo bardzo wysoko cenię fakt, że zaistniałaś w moim życiu. Ostatnio zresztą trudno używać słów takich jak "cenię". Ostatnio czasami wydaje mi się, że słowa są za małe. Dlatego dziękuję Ci. Dziękuję Ci z całą powagą i nieuchronnym lekkim wzruszeniem za to, że jesteś. I że ja mogę być.
|
|
 |
Odmierzając swoje życie, łyżeczkami kawy, liczyłam sekundy, minuty w końcu godziny, by dojść do wniosku, że mam dość tego wszystkiego.
I wcale nie mówiłam o kawie, deszczu czy krzyku za oknem.
|
|
 |
-Dzisiaj na przystanku, pani mówiła, że boi się śmierci. Wiesz, to bardzo głupie, bo mówiła też, że dzisiaj będzie się bardzo nudziła.
- Boi się.
- Tak, bała się śmierci.
- Nie. Ona bała się życia, bała się realizować swoich marzeń, bała się, że się nie spełnią. Myślisz, że naprawdę nie miała nic już do zrobienia? Spytaj się jej o jej największe marzenie. Odpowie, że lot balonem, a gdy spytasz czemu tego nie zrobiła odpowie, że już za późno. Ludzie lubią zakrywać się wiekiem, nie wiedzą, że nigdy nie jest za późno. Nigdy.
|
|
|
|