 |
Kocham Cię . i to tak zajebiście że nie mogę bez Ciebie żyć. < 3
|
|
 |
w dłoni trzymasz butelkę, tabletki nasenne, siedzisz po turecku w domu, brodę opierasz o strzelbę..
|
|
 |
no przecież nikt nie obiecywał nam, że będzie łatwo.
|
|
 |
za mało odwagi, by czasem wprost coś powiedzieć, ale ambicja brała górę, by zostawić to dla siebie.
|
|
 |
dwulicowi ludzie, kurwa, ilu was tu jeszcze?
|
|
 |
Albo być kimś lub umrzeć, pierdol desperatów, chuj frajerom na drogę plus środkowy światu, daj mi żyć
|
|
 |
szanuj to co masz. jutro szczęście może zajebać ci w twarz. tyle szans zjebało nam przez palce. nie odzyskach ich, szczerze - są za małe szanse
|
|
 |
To boli tak, że chyba znów się najebie, bo nie wiem co kochałem bardziej świat czy Ciebie. Lecz jestem pewien, że co nie było by prawdą, jedno i drugie zgniło już dawno.
|
|
 |
Zrozum mnie źle kocham Cię ale nienawidzę bardziej
Nie chcę Twoich łez ale czasem mam chęć na nie popatrzeć
Zrozum mnie źle bywa że ten syf zmienia się w bajkę
ale właśnie wtedy byle gdzie spierdolił bym na zawsze
|
|
 |
A co do Ciebie teraz czuję.? Coś pomiędzy 'przytul mnie ' a 'wypierdalaj.!
|
|
 |
A jak umrę pochowajcie mnie na brzuchu, żeby wszyscy mogli POCAŁOWAĆ MNIE W DUPE
|
|
|
|