głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika roozowamambaa

  kochasz Go?      nie. spierdoliłam sobie psychikę dla zabawy

roozowamambaa dodano: 15 października 2011

- kochasz Go? - nie. spierdoliłam sobie psychikę dla zabawy

Miałaś kiedyś tak  że jak tylko wejdziesz na gg to nie interesują Cie inne wiadomości. Czekasz na jego zwykłe 'cześć' 'siema' lub w ostateczności tą pieprzoną emotikonke ? Czekasz czekasz i chuj . Pewnie o Tobie zapomniał  ale nie przejmuj się i tak powiesz  że nic się nie stało .. napisałaś  chociaż obiecywałaś że wytrzymasz bez niego . bez jeko słodkiego przywitania   jego przyjebanego pożegnania .. Zmienił status na ' niedostępny ' . szkoda tylko  że nie wie ile Cię to kosztowało  nie ? ale Ty łudzisz się  że może naprawdę nie mógł odpisać.

roozowamambaa dodano: 15 października 2011

Miałaś kiedyś tak, że jak tylko wejdziesz na gg to nie interesują Cie inne wiadomości. Czekasz na jego zwykłe 'cześć' 'siema' lub w ostateczności tą pieprzoną emotikonke ? Czekasz,czekasz i chuj . Pewnie o Tobie zapomniał, ale nie przejmuj się i tak powiesz, że nic się nie stało .. napisałaś, chociaż obiecywałaś że wytrzymasz bez niego . bez jeko słodkiego przywitania , jego przyjebanego pożegnania .. Zmienił status na ' niedostępny ' . szkoda tylko, że nie wie ile Cię to kosztowało, nie ? ale Ty łudzisz się, że może naprawdę nie mógł odpisać.

co u mnie? nic. wiesz jak wygląda nic? to jest duże szare i bezkształtne. zabija mnie w nocy  w dzień śmieje się szyderczo

roozowamambaa dodano: 15 października 2011

co u mnie? nic. wiesz jak wygląda nic? to jest duże,szare i bezkształtne. zabija mnie w nocy, w dzień śmieje się szyderczo

hej szczęście  wracaj do mnie.

roozowamambaa dodano: 15 października 2011

hej szczęście, wracaj do mnie.

zawsze kiedy na mojej twarzy pojawia się uśmiech  minął cudny dzień  pełen śmiechu i żartów  następuje wieczór  włączam mega smutną piosenkę i niepotrzebnie się dołuję  myśląc o Tobie? Proszę powiedz  dlaczego ?

roozowamambaa dodano: 15 października 2011

zawsze kiedy na mojej twarzy pojawia się uśmiech, minął cudny dzień, pełen śmiechu i żartów, następuje wieczór, włączam mega smutną piosenkę i niepotrzebnie się dołuję, myśląc o Tobie? Proszę powiedz, dlaczego ?

Usiadła na środki drogi. Łzy same cisnęły się do oczu  ale zbierała siły  żeby nie pozwolić im się wydostać spod powiek. Spuściła głowę. Usłyszała nadjeżdżające auto  ale nie miała zamiaru się podnosić. Myślała jedynie o tym  żeby wpierdolić się pod te jebane koła. Zahamował centymetry od niej. Serce waliło jej po ścianach płuc. 'Co do chuja?!' Krzyknął kierowca. Rozpoznała jego głos. 'Mogłeś się nie zatrzymywać.' Powiedziała stłumionym szeptem. Klęknął obok. 'Co Ty tu robisz? Wyrzuć te fajke.' Kiedy wyrywał jej papierosa z dłoni poczuła dotyk jego palców i to starczyło  żeby wylać hektolitry łez. 'Co ja mam Ci teraz powiedzieć  kurwa?!' Ryknął. Spojrzała na niego z pustką w oczach. 'Nie masz pojęcia ile bym dała za to  żeby Cię znienawidzić.' Wstała wolno  a on wsiadł do auta. Wcisnął pedał w podłogę. 'Nawet nie wiesz ile bym dał  żeby przestać Cię kochać.' Szepnął i zostawił ją samą. Wiatr otulił jej ciało. Wyszła Bogu na spotkanie

roozowamambaa dodano: 15 października 2011

Usiadła na środki drogi. Łzy same cisnęły się do oczu, ale zbierała siły, żeby nie pozwolić im się wydostać spod powiek. Spuściła głowę. Usłyszała nadjeżdżające auto, ale nie miała zamiaru się podnosić. Myślała jedynie o tym, żeby wpierdolić się pod te jebane koła. Zahamował centymetry od niej. Serce waliło jej po ścianach płuc. 'Co do chuja?!' Krzyknął kierowca. Rozpoznała jego głos. 'Mogłeś się nie zatrzymywać.' Powiedziała stłumionym szeptem. Klęknął obok. 'Co Ty tu robisz? Wyrzuć te fajke.' Kiedy wyrywał jej papierosa z dłoni poczuła dotyk jego palców i to starczyło, żeby wylać hektolitry łez. 'Co ja mam Ci teraz powiedzieć, kurwa?!' Ryknął. Spojrzała na niego z pustką w oczach. 'Nie masz pojęcia ile bym dała za to, żeby Cię znienawidzić.' Wstała wolno, a on wsiadł do auta. Wcisnął pedał w podłogę. 'Nawet nie wiesz ile bym dał, żeby przestać Cię kochać.' Szepnął i zostawił ją samą. Wiatr otulił jej ciało. Wyszła Bogu na spotkanie

Bo kiedy nie możemy zasnąć nachodzą nas myśli o sytuacjach  które mogły potoczyć się inaczej. Słowach  które wypowiedzieliśmy i których żałujemy  że nie wypowiedzieliśmy. Oraz o rzeczach  które zrobiliśmy i które mogliśmy zrobić.

introducing dodano: 15 października 2011

Bo kiedy nie możemy zasnąć nachodzą nas myśli o sytuacjach, które mogły potoczyć się inaczej. Słowach, które wypowiedzieliśmy i których żałujemy, że nie wypowiedzieliśmy. Oraz o rzeczach, które zrobiliśmy i które mogliśmy zrobić.

W przeciwieństwie do Ciebie  ja kieruję się rozumem  a nie zdaniem kolegów.

introducing dodano: 15 października 2011

W przeciwieństwie do Ciebie, ja kieruję się rozumem, a nie zdaniem kolegów.

 Proszę pani  a co to jest miłość ?     Dziecko nie pytaj o takie brzydkie rzeczy.

roozowamambaa dodano: 12 października 2011

-Proszę pani, a co to jest miłość ? -Dziecko nie pytaj o takie brzydkie rzeczy.

Chciałabym wejść na gadu  albo sięgnąć rano po telefon i przeczytać wiadomość od Ciebie : 'przepraszam za wszystko  myślisz o mnie jeszcze?'

roozowamambaa dodano: 12 października 2011

Chciałabym wejść na gadu, albo sięgnąć rano po telefon i przeczytać wiadomość od Ciebie : 'przepraszam za wszystko, myślisz o mnie jeszcze?'

Pamiętam jak siedzieliśmy w lato na schodkach przed szkołą.Wtedy jeszcze nie byłam w Tobie zakochana Ty zajadałeś spokojnie cukierki a ja bawiłam się piaskiem.Nagle odgryzłeś połowę jednego a drugą szybkim ruchem wepchnąłeś mi do ust.Całkowicie zaskoczona odruchowo go przełknęłam a Ty uśmiechnąłeś się szelmowsko i z jakimś triumfalnym błyskiem w oku oznajmiłeś że to połowa pocałunku.Wiesz wiedziałam że słodycze szkodzą zdrowiu ale nie nigdy bym nie przypuszczała że te pół kakaowego cukierka zaszkodzi mi tak bardzo.

roozowamambaa dodano: 12 października 2011

Pamiętam,jak siedzieliśmy w lato na schodkach przed szkołą.Wtedy jeszcze nie byłam w Tobie zakochana Ty zajadałeś spokojnie cukierki a ja bawiłam się piaskiem.Nagle odgryzłeś połowę jednego a drugą szybkim ruchem wepchnąłeś mi do ust.Całkowicie zaskoczona odruchowo go przełknęłam,a Ty uśmiechnąłeś się szelmowsko i z jakimś triumfalnym błyskiem w oku oznajmiłeś,że to połowa pocałunku.Wiesz,wiedziałam,że słodycze szkodzą zdrowiu,ale nie nigdy bym nie przypuszczała,że te pół kakaowego cukierka zaszkodzi mi tak bardzo.

jeśli umrę i ten frajer przyjdzie na mój pogrzeb  obiecuję że zmartwychwstane i przypierdole mu zniczem!

roozowamambaa dodano: 12 października 2011

jeśli umrę i ten frajer przyjdzie na mój pogrzeb, obiecuję że zmartwychwstane i przypierdole mu zniczem!

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć