głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika roobaaczeek_xdd

Zdrówka  czego więcej życzyć mogę? byś miała większą lodówkę niż garderobę:

black-inside dodano: 15 listopada 2017

Zdrówka, czego więcej życzyć mogę? byś miała większą lodówkę niż garderobę:}

W takich chwilach możesz sobie stukać s.o.s  albo wziąć się w garść jak facet no i dzielnie przez to przejść.

black-inside dodano: 15 listopada 2017

W takich chwilach możesz sobie stukać s.o.s, albo wziąć się w garść jak facet no i dzielnie przez to przejść.

Wiedz  że chcę mądrych  nie chcę zazdrosnych  świat jest ciut gorzki  a ja chcę na słodko.

black-inside dodano: 15 listopada 2017

Wiedz, że chcę mądrych, nie chcę zazdrosnych, świat jest ciut gorzki, a ja chcę na słodko.

Rzucaj to co Cię blokuje  łapiesz?

black-inside dodano: 15 listopada 2017

Rzucaj to co Cię blokuje, łapiesz?

Po mroku wierzysz  że zawsze wyjdzie światła wiązka po nocy.

black-inside dodano: 15 listopada 2017

Po mroku wierzysz, że zawsze wyjdzie światła wiązka po nocy.

Sama nie byłaś gotowa do kroku  wtedy zjawiłem się ja  od roku nie da się tego od tak odroczyć.

black-inside dodano: 15 listopada 2017

Sama nie byłaś gotowa do kroku, wtedy zjawiłem się ja, od roku nie da się tego od tak odroczyć.

Czas nam ucieka i śpiewa  nas ne dogonyat .

black-inside dodano: 15 listopada 2017

Czas nam ucieka i śpiewa "nas ne dogonyat".

wy jeszcze żyjecie?

pierdolonadama dodano: 15 listopada 2017

wy jeszcze żyjecie?

przez rok od tamtej nocy byłam jak wydrylowana z uczuć wydmuszka. chodziłam  oddychałam  ale nie żyłam. każda myśl była wyłącznie myślą o nim albo jego wspomnieniem. każda wolna chwila kończyła się modlitwą o niego i a niego. każde wyjście z domu przepełniała nadzieja przypadkowego spotkania lub choćby dojrzenia jego samochodu w ruchu ulicznym. każdy kolejny mężczyzna  a teraz było ich nawet więcej niż wcześniej  miał być albo jego kopią  albo antidotum. żaden nie spełniał stawianych wymagań ani nie oferował efektu klina  więc odprowadzałam ich kolejno do drzwi. on wciąż był moim nałogiem  sercem  rozumem i światem. nawet jeśli nie tu  to gdzieś tam  poza murami mojego domu  w objęciach innej kobiety  śmiejący się do innych oczu i ust  trzymający inną dłoń w swojej ręce

pruderia dodano: 13 listopada 2017

przez rok od tamtej nocy byłam jak wydrylowana z uczuć wydmuszka. chodziłam, oddychałam, ale nie żyłam. każda myśl była wyłącznie myślą o nim albo jego wspomnieniem. każda wolna chwila kończyła się modlitwą o niego i a niego. każde wyjście z domu przepełniała nadzieja przypadkowego spotkania lub choćby dojrzenia jego samochodu w ruchu ulicznym. każdy kolejny mężczyzna, a teraz było ich nawet więcej niż wcześniej, miał być albo jego kopią, albo antidotum. żaden nie spełniał stawianych wymagań ani nie oferował efektu klina, więc odprowadzałam ich kolejno do drzwi. on wciąż był moim nałogiem, sercem, rozumem i światem. nawet jeśli nie tu, to gdzieś tam, poza murami mojego domu, w objęciach innej kobiety, śmiejący się do innych oczu i ust, trzymający inną dłoń w swojej ręce

Nawet nie myślę   co  jak nie podołam?

black-inside dodano: 12 listopada 2017

Nawet nie myślę - co, jak nie podołam?

Nasze spotkanie pierwsze daje poczuć nam się jak turyści  zwiedzam labirynty nowej głowy.

black-inside dodano: 12 listopada 2017

Nasze spotkanie pierwsze daje poczuć nam się jak turyści, zwiedzam labirynty nowej głowy.

Nie znamy się kompletnie  może Ty mnie troszeczkę  ale skąd masz pewność  że te słowa mówią prawdę zupełnie?

black-inside dodano: 12 listopada 2017

Nie znamy się kompletnie, może Ty mnie troszeczkę, ale skąd masz pewność, że te słowa mówią prawdę zupełnie?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć