 |
Now I know I have met an angel in person and she looks perfect, I don't deserve this.
|
|
 |
wszystko co kiedykolwiek robię, to mówię "żegnam"
|
|
 |
"modląc się, że pewnego dnia znów się spotkamy [...]"
|
|
 |
"Jestem tchórzem, zawsze o tym wiedziałam, ale żeby aż tak?! Tym razem przeszłam swoje najśmielsze oczekiwania. Nawet kiedy podejmuję męską decyzję o wyznaniu mu prawdy na temat moich szaleńczych uczuć do niego, robię to tak bardzo na okrętkę, iż zabrzmiało to co najmniej jak "Lubię Cię jak zimę, która kojarzy mi się z zmarzniętymi policzkami i śniegiem po kolana". Czas chyba otworzyć wszystkie drzwi i okna i skończyć barykadować się przed jesienną handrą i jej towarzyszką, ekstremalnie zajebistą depresją. Może kiedy po prostu je wpuszczę do mojej głowy, uznają, że wcale nie chcą w niej być? Nadzieja matką głupich...Swoją drogą, ciekawi mnie jak długo jeszcze jestem w stanie wytrzymać, dusząc to wszystko w sobie. To jakaś matura życiowa czy jak? Oblałam? Czy może jeszcze mam szansę w sierpniu? A może to sesja? Jeśli tak to wspaniale, będę poprawiać do oporu...W każdym razie podejmuję wyzwanie, prędzej skoczę z mostu niż wyznam mu jak unikatową rolę gra w moim sercu"~leeaa
|
|
 |
Jestem za blisko wciąż, znowu wszytko męczy mnie.
|
|
 |
Niewiele rzeczy cieszy już tak jak za dzieciaka zimne ognie.
|
|
 |
Proszę, weź mnie na stopa, życie, tylko zadbaj o wszystko tak, jak ja..
|
|
 |
Proszę obudź mnie, bo miałem zły sen, chcę Cię usłyszeć.
|
|
 |
Wolno się leje czas, przewijam listę kontaktów, z połową nie mam kontaktu, szaleje sam.
|
|
 |
Traciłem nadzieję na to, że coś zmienię, zmarnowałem już za wiele lat.
|
|
 |
Nigdy nie latałem po śródmieściu samochodem starych, może dlatego, że nie było nigdy ich stać na nic, może dlatego, że mnie wychowywali.
|
|
 |
To lato będzie moje nawet jak spędzę je jak poprzednie.
|
|
|
|