 |
|
dał mi całusa najpierw w nos, a zaraz potem w czoło. ciarki przeszły mi po plecach.
|
|
|
|
z tego wszystkiego co mam wspomnienia są zdecydowanie najlepsze.
|
|
|
|
- możemy porozmawiać? - jeśli musimy. - dobra, lepiej nie.
|
|
|
|
-chodź poobserwujemy gwiazdy. - nie. - dlaczego ? - bo ja wolę patrzeć w Twoje oczy. ♥
|
|
|
|
tak kochanie pobawmy się miłością, jestem za.
|
|
|
|
roztaczała wokół siebie aurę kobiety niezależnej, choć rozpaczliwie potrzebowała kogoś obok siebie. / Paulo Coelho - ''Weronika postanawia umrzeć''
|
|
|
|
bicie jego serca jak kołysanka usypiało mnie co wieczór.
|
|
|
|
tak powoli i z każdym dniem coraz bardziej pochłania mnie to bagno zwane miłością.
|
|
|
|
stałam na szkolnym korytarzu i wlepiałam wzrok w Niego. zauważył to. gdy do mnie podszedł, żeby się przywitać nie potrafiłam się ruszyć ani wykrztusić z siebie ani jednego słowa. wtedy wziął mnie na ręce i zabrał tam gdzie nie ma problemów i zmartwień w między czasie szepnął mi na ucho czułe 'kocham Cię'.
|
|
|
|
gdy Cię widzę mam palpitację serca i nogi jak z waty - normalka, przyzwyczaiłam się.
gdybyś jednak przywitał się ze mną to już by było coś. ♥
|
|
|
|
było fajnie.. do czasu..
do czasu kiedy stała się mu obojętna.
|
|
|
|
- spójrz na księżyc, on też szuka swojej drugiej połówki.
-taa, tylko, że on ją znajdzie i za tydzień będzie pełny, a ja nie.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
