głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika rokunia4

dzięki    teksty waniilia dodał komentarz: dzięki ;* do wpisu 19 sierpnia 2010
przez dłuższy czas grałam główną rolę w przedstawieniu  które obserwowało całe miasto. byłam w nim pewną siebie dziewczynę  która poznaje nieśmiałego chłopaka  a potem zamieniają się rolami. wszyscy śledzili każdy nasz ruch. określali nas parą idealną  nie wiedząc tego  że on codziennie wbija w moje serce szpilki. nienawidziłam słów ' pasujecie do siebie '   bo nie wierzyłam  że ktokolwiek może pasować do takiego egoisty. ale mimo wszystko kochałam go. kochałam całym sercem  duszą i umysłem.

waniilia dodano: 19 sierpnia 2010

przez dłuższy czas grałam główną rolę w przedstawieniu, które obserwowało całe miasto. byłam w nim pewną siebie dziewczynę, która poznaje nieśmiałego chłopaka, a potem zamieniają się rolami. wszyscy śledzili każdy nasz ruch. określali nas parą idealną, nie wiedząc tego, że on codziennie wbija w moje serce szpilki. nienawidziłam słów ' pasujecie do siebie ' , bo nie wierzyłam, że ktokolwiek może pasować do takiego egoisty. ale mimo wszystko kochałam go. kochałam całym sercem, duszą i umysłem.

dla niego malowałam paznokcie na różowo  przekułam uszy  stałam się spokojna i cicha  zrobiłam jeszcze wiele innych rzeczy  o których nie będę pisać. zmieniłam cały świat. a on po tym wszystkim pozwolił mi odejść.

waniilia dodano: 19 sierpnia 2010

dla niego malowałam paznokcie na różowo, przekułam uszy, stałam się spokojna i cicha, zrobiłam jeszcze wiele innych rzeczy, o których nie będę pisać. zmieniłam cały świat. a on po tym wszystkim pozwolił mi odejść.

TALENCIARA i już!    teksty waniilia dodał komentarz: TALENCIARA i już! ;* do wpisu 19 sierpnia 2010
a ja Ciebie. :  teksty waniilia dodał komentarz: a ja Ciebie. :* do wpisu 19 sierpnia 2010
a ja Ciebie. :  teksty waniilia dodał komentarz: a ja Ciebie. :* do wpisu 19 sierpnia 2010
siedząc na ławce obserwowała fontannę i dzieci bawiące się obok niej. były takie beztroskie  nie martwiły się tym zimnym wiatrem  maczały w niej dłonie  chociaż rodzice patrzyli krzywym wzrokiem. dostrzegła  że po drugiej stronie stoi on i trzyma na rękach roczną siostrę  ona też bawiła się wodą  pluskała na wszystkich wokół śmiejąc się wesoło. on patrzył na nią jak w obrazek  ale nagle podniósł wzrok i ich spojrzenia się spotkały. przez chwilę próbował bawić się z malutką  lecz nie mógł się skupić. po pięciu minutach odeszli  a w moim sercu panował bałagan  przez najbliższe dwa tygodnie.

waniilia dodano: 19 sierpnia 2010

siedząc na ławce obserwowała fontannę i dzieci bawiące się obok niej. były takie beztroskie, nie martwiły się tym zimnym wiatrem, maczały w niej dłonie, chociaż rodzice patrzyli krzywym wzrokiem. dostrzegła, że po drugiej stronie stoi on i trzyma na rękach roczną siostrę, ona też bawiła się wodą, pluskała na wszystkich wokół śmiejąc się wesoło. on patrzył na nią jak w obrazek, ale nagle podniósł wzrok i ich spojrzenia się spotkały. przez chwilę próbował bawić się z malutką, lecz nie mógł się skupić. po pięciu minutach odeszli, a w moim sercu panował bałagan, przez najbliższe dwa tygodnie.

widziałam jak dostał w twarz  chociaż śmiał się ze mnie  znaczył dla mnie tak wiele  że podbiegłam do niego i zapytałam  czy go boli. pierwszy raz od kilku tygodni nie zaśmiał się  tylko spojrzał na mnie wzrokiem smutnego psa. jego oczy błękitne oczy błyszczały od łez  moje czekoladowe też. pogłaskał mnie po policzku i szepnął   trochę  dziękuję za troskę Mała. potem odszedł  by nikt nie zauważył nas razem.

waniilia dodano: 19 sierpnia 2010

widziałam jak dostał w twarz, chociaż śmiał się ze mnie, znaczył dla mnie tak wiele, że podbiegłam do niego i zapytałam, czy go boli. pierwszy raz od kilku tygodni nie zaśmiał się, tylko spojrzał na mnie wzrokiem smutnego psa. jego oczy błękitne oczy błyszczały od łez, moje czekoladowe też. pogłaskał mnie po policzku i szepnął - trochę, dziękuję za troskę Mała. potem odszedł, by nikt nie zauważył nas razem.

powiedziałam mu  że nie możemy być razem  jeśli tak się zachowuje. a on zamiast rozpaczać  jak robił to wcześniej  pozwolił mi odejść. zrozumiałam  że nic dla niego nie znaczę. nie trzymał mnie  nie kupił bukietu na przeprosiny  chociaż nabroił. olał wszelkie proźby. skończyłam to  przez wiele dni płakałam  a on śmiał się ze mnie  prawdziwy facet  prawdziwy egoista.

waniilia dodano: 19 sierpnia 2010

powiedziałam mu, że nie możemy być razem, jeśli tak się zachowuje. a on zamiast rozpaczać, jak robił to wcześniej, pozwolił mi odejść. zrozumiałam, że nic dla niego nie znaczę. nie trzymał mnie, nie kupił bukietu na przeprosiny, chociaż nabroił. olał wszelkie proźby. skończyłam to, przez wiele dni płakałam, a on śmiał się ze mnie, prawdziwy facet, prawdziwy egoista.

poznałam go  gdy mieszkałam na końcu świata  w namiocie z płatków róży. był przystojny  miał błyszczące  niebieskie oczy. przyglądał mi się z dala  lecz nie podszedł. pokochałam go całym sercem mimo  że nie powiedział ani słowa. a potem uciekł  jak mały  wstydliwy chłopiec  już nigdy nie wrócił. od tego czasu upłynęło wiele godzin tych kolorowych i szaroburych  a i tak nadal mam go w głowie. stał się kolejnym niespełnionym marzeniem.

waniilia dodano: 19 sierpnia 2010

poznałam go, gdy mieszkałam na końcu świata, w namiocie z płatków róży. był przystojny, miał błyszczące, niebieskie oczy. przyglądał mi się z dala, lecz nie podszedł. pokochałam go całym sercem mimo, że nie powiedział ani słowa. a potem uciekł, jak mały, wstydliwy chłopiec, już nigdy nie wrócił. od tego czasu upłynęło wiele godzin tych kolorowych i szaroburych, a i tak nadal mam go w głowie. stał się kolejnym niespełnionym marzeniem.

kiedyś pisałam inaczej  teraz już nie mogę  nie potrafię. nie zostawiam tego  inni będą mogli to przeczytać zawsze. a ja kiedyś wrócę. teksty waniilia dodał komentarz: kiedyś pisałam inaczej, teraz już nie mogę, nie potrafię. nie zostawiam tego, inni będą mogli to przeczytać zawsze. a ja kiedyś wrócę. do wpisu 19 sierpnia 2010
A ja Ciebie! :  teksty waniilia dodał komentarz: A ja Ciebie! :* do wpisu 19 sierpnia 2010
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć