 |
Alkohol w żyłach, we krwi amfetamina.
Chyba jestem zbyt słaby by na trzeźwo się zabijać.
|
|
 |
Pierwsza widziałam jego łzy, pierwsza usłyszałam, że kocha.
|
|
 |
"Jak Anioł Stróż ja tuż obok będę."
|
|
 |
Przy tobie jestem sobą, tęsknię gdy Cię nie ma obok
|
|
 |
było jakoś parę minut przed pierwszą w nocy.chwiejnym krokiem wracała do domu z babskiego wieczoru. tego dnia z samego rana pokłócili się - Ona poszła na imprezę, On pojechał do innego miasta z kumplami. dopijała właśnie wino, gdy usłyszała dzwonek telefonu. na wyświetlaczu widniał napis 'Miś ;*'. niechętnie odebrała nie odzywając się. ' kochanie nie pij już, wróć do domu i ubierz się, bo będziesz jutro chora' - usłyszała. popatrzyła na rękę w której trzymała wino i kurtkę, oraz na gęsią skórkę na rękach. uśmiechnęła się sama do siebie - tak dobrze ją znał. zaczęła rozmowę, nadal udając obrażoną i próbując zaprzeczyć iż wcale nie pije, a kurtkę jak najbardziej ma na sobie
|
|
 |
Jeśli nieśmiałość zabija uczucia, to noszę w sobie seryjnego mordercę.
|
|
 |
Wybaczcie , ale mogę przecież nie pamiętać
z kim kiedyś tam , spaliłem jednego skręta .
|
|
 |
Masz wrogów? Bardzo dobrze! to znaczy, że walczyłeś o coś w swoim życiu.
|
|
 |
nadzieja i wspomnienia i tak będą silniejsze od teraźniejszości
|
|
 |
Jesteś tym, do którego sentyment zostanie na zawsze .
|
|
 |
Możesz mnie kochać, chcesz to znienawidź, popatrz, daj mi żyć, próbuj zabić. Miłość, nienawiść, krucha granica
|
|
 |
Ponosisz klęskę kiedy nie masz z kim dzielić się szczęściem
|
|
|
|