 |
|
ale nienawidzę go za to, jak nas zmienił.
pierwszy rok nie chodziliśmy pokłóceni spać,
a w drugim nie chodziliśmy spać niepokłóceni.
damn it! musimy tyle rzeczy ogarnąć.
|
|
 |
|
Zapal papierosa i puść całe życie z dymem
Zabij wszystkie myśli, a potem załóż na szyję pętlę
Weź ostatni haust, by poczuć, że jeszcze żyjesz
|
|
 |
|
Posypane życie jak krechy na lusterku,
we mnie wojna , manifestacja fajerwerków,
nie próbuj mnie zrozumieć Ty bananowy frajerku
bo dla ciebie problemem tłusta plama na sweterku.
|
|
 |
|
Życie się sypie kiedy ktoś kogo kochasz,
zostawia cie w chuj a tym sam gnijesz w lochach.
Życie się sypie, kiedy ktoś bardzo bliski,
ktoś jak przyjaciel ma charakter dziwki.
|
|
 |
|
Czasem, życie się sypie i nie możesz nic poradzić,
kiedy wszystko co kochałeś nagle zaczyna cię ranić.
Możesz się załamać i do ręki wziąć żyletkę,
podjebać swoje żyły i zatrzymać swoje serce,
|
|
 |
|
Czasem, życie się sypie i nie możesz nic poradzić,
kiedy wszystko co kochałeś nagle zaczyna cię ranić.
Możesz się załamać i do ręki wziąć żyletkę,
podjebać swoje żyły i zatrzymać swoje serce,
|
|
 |
|
Ponownie jest zajebiście, jest kozacko, jest przejrzyście
Tak być powinno i tak być musi...
Więc po chuj się wpierdalasz w życie innych ludzi
|
|
 |
|
zawsze grałam żeby być numer jeden, a nie dwa kształtowałem swój styl pierdolone dziesięć lat.
|
|
 |
|
A piłeś przecież jak as, zasady na pamięć znałeś
Kochanie, miała nas rozdzielić starość a nie twoje chlanie
|
|
 |
|
A piłeś przecież jak as, zasady na pamięć znałeś
Kochanie, miała nas rozdzielić starość a nie twoje chlanie
|
|
 |
|
Nieważne jak długo starałaś się być grzeczna, nie uciszysz w sobie niegrzecznej dziewczynki.
|
|
 |
|
Nie umiem sobie radzić, nie jestem aż tak twarda
Z najprostrzymi sprawami potrzebuje oparcia
Potrzebuje miłości i uczuć prawdziwych
Ale wole nic nie mieć niż mieć coś na niby
|
|
|
|