 |
Kiedyś powiedziałeś ,że mnie nie nawidzisz ..
To jak smiesz teraz mówić , że mnie kochasz ..
|
|
 |
Papierowe słońce. naklejone chmury i udawane szczęście...
|
|
 |
Życie składa się z popieprzonych egoistów,popapranych pesymistów,
żałosnych optymistów i beznadziejnych realistów !
|
|
 |
Bo niewykorzystane szanse bolą znacznie bardziej niż popełnione błędy.
|
|
 |
Wtedy zrozumiała jak to jest, kiedy jedno spojrzenie może zmienić życie...
|
|
 |
i była by w stanie zabić wszystkie dziewczyny na świecie . tylko po to, by on już nigdy nie zakochał się w innej . ♥
|
|
 |
Była jakaś 3 w nocy , szłam totalnie zachlana środkiem ulicy w jednej ręce trzymając swoje 12-centymetrowe szpilki a w drugiej jointa i czułam się cudownie krzycząc wprost w osiedlowy monitoring jak bardzo kocham ten stan i jak cholernie nienawidzę tego świata . / nacpanaaa
|
|
 |
Nie żebym tęskniła czy coś , no może w małym stopniu ale prawda jest taka że powinieneś być tu , tak po prostu . / nacpanaaa
|
|
 |
i nagle się budzisz , odczuwasz paraliżujący ból wszystkich mięśni twojego ciała a do tego kac rozsadza Ci głowę. W pokoju panuje ciemność i choć nie wiesz która jest godzina to jesteś pewna że gdyby nie żaluzję to słońce już dawno wdarłoby się do środka z impetem. Zaczynasz zastanawiać się jak właściwie znalazłaś się we własnym łóżku jednak szybko porzucasz te myśli które są tutaj jak syzyfowe prace bo przecież tak na dobrą sprawę nie pamiętasz nic a nic z poprzedniego wieczoru chwilę później w twojej psychice pojawia się kolejne słowo 'szkoła' jesteś ciekawa czy twoja klasa skończyła już lekcję czy może są gdzieś w połowie , w końcu odpuszczasz , przewracasz się na bok i zasypiasz tym samym po raz kolejny pokazując że nie masz dość siły na walkę z tym całym bagnem / nacpanaaa
|
|
 |
Przecież znałeś mnie jak nikt inny , doskonale wiedziałeś jak trudnym człowiekiem jestem , jak paskudny mam charakter i jak łatwo pakuję się w kłopoty , i mimo wszystko pozwoliłeś mi na ten błąd , pozwoliłeś mi to wszystko spieprzyć / nacpanaaa
|
|
|
|