 |
bądźmy ze sobą szczerzy. nie potrafimy żyć. jesteśmy tylko monologiem siły wyższej. ale najgorsza jest nieodwzajemniona miłość. kiedy chodzisz do kiosku po nienaoliwione żyletki i nie masz odwagi ich wypróbować. kiedy napis na paczce papierosów 'palenie zabija' staje się zachętą, obietnicą. wtedy żyjemy naprawdę, samobójstwo jest tym najlepszym przykładem. wczoraj zakochałam się w zombie. jestem sceptyczną hipokrytką. tonę w neutralności. świat jest nieczuły na paranoje, świat boi się terrorystów.
|
|
 |
no kurwa to chyba oczywiste, że nie stanę przed tobą i nie powiem ci prosto w twarz, że mi na tobie zależy, ale wiem, że mnie zranisz. zachowam to dla siebie.
|
|
 |
stare archiwum na gadu , budzi wszystko.
|
|
 |
nie zranisz mnie już więcej. dziś tracisz mnie ostatni raz, ostatni..
|
|
 |
wiedziałam tylko, że muszę żyć dalej, muszę być silna i muszę się uśmiechać, bo nikogo nie obchodzi, że posypał mi się świat.
|
|
 |
nie rozpaczaj.. żyj tak, żeby widział, co stracił.
|
|
 |
chyba zaczynam bardziej nienawidzić, niż kochać.
|
|
 |
najgłębiej patrzą te oczy, które najwięcej płakały..
|
|
 |
a jeśli kiedyś przyjdzie ci na myśl, że fajnie byłoby się zakochać, usiądź i poczekaj aż ci przejdzie.
|
|
 |
słuchaj! mam ci coś do powiedzenia.. od siedzenia i patrzenia to się nic nie zmienia.
|
|
 |
nigdy nie pomyślałabym, że zakocham się w tobie z taką siłą, z jaką to zrobiłam.
|
|
|
|