 |
twoje imię widnieje na mojej prywatnej liście marzeń zakazanych.
|
|
 |
i pewnie każda z nas ma takie dni, że łzy lecą jej z zupełnie błahych powodów.
|
|
 |
życie uświadomiło mi, że marzenia się nie spełniają.
|
|
 |
wiem jak to jest, gdy na niczym nie zależy. żyjesz bo żyjesz, a tak na prawdę wciąż leżysz.
|
|
 |
niestety w życiu trzeba uczyć się na błędach, zawieść się na przyjaciołach jak na społecznych mendach.
|
|
 |
a tak na dobranoc spierdolę ci życie, okey?
|
|
 |
uśmiech na twarzy, lolek w ręce a w środku posklejane serce.
|
|
 |
to moja chora bajka, ten nienormalny syf, tu wilk zgwałcił kapturka i zaraził go HIV.
|
|
 |
miłość - najbardziej poetycka forma marnowania czasu.
|
|
 |
słodkich snów, ty egoistyczny skurwysynie.
|
|
 |
możesz strzelić mi prosto w głowę. możesz dodać truciznę do mojego picia. możesz udusić mnie poduszką, gdy będę spała. możesz zrzucić mnie z bardzo wysokiego klifu prosto na ostre skały. tylko proszę, nie łam mi serca.
|
|
|
|