 |
nie śnię o twoich oczach, nie myślę o twoim uśmiechu, nie płaczę gdy cię nie widzę, nie kocham twojego zapachu - powiedziała krzyżując palce.
|
|
 |
- dlaczego mnie uderzyłaś?
- bo tato kazał mi walczyć z nałogami.
|
|
 |
i bywa tak że nie masz odwagi powiedzieć mu prosto w twarz że kochasz go, że cholernie ci zależy tylko bez słowa pozwalasz mu odejść a później z każdym dniem kochasz go jeszcze bardziej, dużo bardziej tęsknisz za nim, mimo tego iż wiesz że on już nie wróci, że nie zatrzymałaś go wtedy gdy cie najbardziej potrzebował, że zawaliłaś na całej linii tylko dlatego że bałaś się jego reakcji na te słowa.
|
|
 |
pamiętasz jak kiedyś za twój uśmiech, oddała bym wszystko? pamiętasz gdy ciesząc się jak dziecko, cieszyłam się twoim szczęściem? a dziś nie oddała bym nic, nawet pięciu złotych, ale najsmutniejsze w tym wszystkim jest to że dziś, życzę ci jak najgorzej i wcale nie mam wyrzutów sumienia .
|
|
 |
Co nas nie zabije, wróci, żeby dobić
|
|
 |
kolor oczu zależał od jego nastroju. ciekawa synchronizacja.
|
|
 |
i choć ładnie się uśmiecha i mówi na ucho kotek.
to znam takie jak one, za szluga oddały cnotę. /pezet-nagapilem sie
|
|
 |
dziś znowu sztucznie zmniejszam wielkość źrenic,
bo nie chcę patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić.
|
|
 |
nie jesteśmy pojebani.
my pracujemy na fajne wspomnienia.
|
|
 |
bo mam olew na kurwy
i nie polegam na kole fortuny.
|
|
 |
z natury jestem słodka - tak to mnie wychowała mama,
lecz ten pierdolony świat przerobił anioła na chama
|
|
 |
żałuję, że nie powiedziałam wcześniej że Cię kocham, żebyś został... gdy dzwoniłam, było już za późno. Twa dusza uniosła się wysoko, i teraz patrzy na mnie z góry.[*]
|
|
|
|