głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika robcochcesz

W jakim miejscu przebywasz najczęściej w wolnym czasie?     Gdzieś w stercie poduszek  pod kocem  kołdrą  czymkolwiek. Gdzieś zamknięta  odcięta od ludzi  po prostu sama. Gdzieś z kawą i książką  z papierosem  z samotnością. Gdzieś w aucie  za kierownicą  na pustej drodze. Gdzieś  gdzie nie ma niczego ani nikogo. Gdzieś  gdzie wszystko jest obojętne  niczyje  po prostu. Gdzieś  gdzie nie trzeba używać słów. Gdzieś  gdzie jest się ot tak  bez powodu  bez tłumaczeń. Gdziekolwiek. Tylko ja i samotność.

59sekund dodano: 7 grudnia 2015

W jakim miejscu przebywasz najczęściej w wolnym czasie? - Gdzieś w stercie poduszek, pod kocem, kołdrą, czymkolwiek. Gdzieś zamknięta, odcięta od ludzi, po prostu sama. Gdzieś z kawą i książką, z papierosem, z samotnością. Gdzieś w aucie, za kierownicą, na pustej drodze. Gdzieś, gdzie nie ma niczego ani nikogo. Gdzieś, gdzie wszystko jest obojętne, niczyje, po prostu. Gdzieś, gdzie nie trzeba używać słów. Gdzieś, gdzie jest się ot tak, bez powodu, bez tłumaczeń. Gdziekolwiek. Tylko ja i samotność.

Depresja to skutek takich małych ciosów zadawanych przez całe życie  po których jakoś się żyje dalej. I ja też tak miałam. Bo wiesz  to jest tak jak z odkręceniem gazu w mieszkaniu. On się tak ulatnia  ulatnia i wybucha. Człowiek też wybucha.

59sekund dodano: 7 grudnia 2015

Depresja to skutek takich małych ciosów zadawanych przez całe życie, po których jakoś się żyje dalej. I ja też tak miałam. Bo wiesz, to jest tak jak z odkręceniem gazu w mieszkaniu. On się tak ulatnia, ulatnia i wybucha. Człowiek też wybucha.

Po prostu od niektórych osób bije mocniejszy blask niż od innych  i nie ma to nic wspólnego z ich wyglądem.

59sekund dodano: 7 grudnia 2015

Po prostu od niektórych osób bije mocniejszy blask niż od innych, i nie ma to nic wspólnego z ich wyglądem.

Bo w życiu każdego z nas pojawia się taki człowiek  którego serce pragnie się bardziej od powietrza.

59sekund dodano: 7 grudnia 2015

Bo w życiu każdego z nas pojawia się taki człowiek, którego serce pragnie się bardziej od powietrza.

Kobiety bywają naiwne. Wystarczą im piękne słowa wypowiedziane w odpowiednim momencie.

59sekund dodano: 7 grudnia 2015

Kobiety bywają naiwne. Wystarczą im piękne słowa wypowiedziane w odpowiednim momencie.

Dopiero kiedy piekielnie boisz się o kogoś  kiedy niepokój nie pozwala ci oddychać  strach zatyka arterie i odbiera rozum  dopiero wtedy  kochasz naprawdę.

59sekund dodano: 7 grudnia 2015

Dopiero kiedy piekielnie boisz się o kogoś, kiedy niepokój nie pozwala ci oddychać, strach zatyka arterie i odbiera rozum, dopiero wtedy, kochasz naprawdę.

Moja rozchwiana psychika była głodna każdego gestu czułości  każdego zainteresowania.

59sekund dodano: 7 grudnia 2015

Moja rozchwiana psychika była głodna każdego gestu czułości, każdego zainteresowania.

Niebo zsyła nam przyjaźń po to  żebyśmy mogli się wypowiedzieć i pozbyć tajemnic  które nas gnębią.

59sekund dodano: 7 grudnia 2015

Niebo zsyła nam przyjaźń po to, żebyśmy mogli się wypowiedzieć i pozbyć tajemnic, które nas gnębią.

Pyskuję. Jestem cholernie wredna   bo często gubię granicę pomiędzy ironią a najzwyczajniejszym w świecie chamstwem. Mimo iż jestem odważna  często cofam się przed pewnymi celami w życiu  bo po prostu się ich boję. Wszędzie jest mnie pełno   lubię prowokować i kłócić się. Piję   bo lubię dobre imprezy. Mam swoje zdanie  którego uparcie bronię. Często chodzę smutna. Nauczyłam się udawać 'szczery' uśmiech. Często zawodzę  i dość często jestem po prostu beznadziejna. Wiem  mamo   nie taką chciałaś mieć córkę..

selektywnie dodano: 3 grudnia 2015

Pyskuję. Jestem cholernie wredna - bo często gubię granicę pomiędzy ironią a najzwyczajniejszym w świecie chamstwem. Mimo iż jestem odważna, często cofam się przed pewnymi celami w życiu, bo po prostu się ich boję. Wszędzie jest mnie pełno - lubię prowokować i kłócić się. Piję - bo lubię dobre imprezy. Mam swoje zdanie, którego uparcie bronię. Często chodzę smutna. Nauczyłam się udawać 'szczery' uśmiech. Często zawodzę, i dość często jestem po prostu beznadziejna. Wiem, mamo - nie taką chciałaś mieć córkę..

Nie potrzebuję hashtaga  statusu  wręczanej znienacka róży  częstych wypadów za miasto  na kolację lub do kina oraz ciągłego zapewniania mnie  że jestem ważna. Nie potrzebuję ani słów  ani całej listy dóbr materialnych. Chcę jedynie Twoich palców przesuwających się z samego rana po linii moich żeber i szeptu  wstawaj  moja piękna   nawet jeśli następne co powiesz to  głodny jestem .

definicjamiloscii dodano: 2 grudnia 2015

Nie potrzebuję hashtaga, statusu, wręczanej znienacka róży, częstych wypadów za miasto, na kolację lub do kina oraz ciągłego zapewniania mnie, że jestem ważna. Nie potrzebuję ani słów, ani całej listy dóbr materialnych. Chcę jedynie Twoich palców przesuwających się z samego rana po linii moich żeber i szeptu "wstawaj, moja piękna", nawet jeśli następne co powiesz to "głodny jestem".

Bez problemu rzucam hasłem  daj mi spokój   odwracam się na pięcie i znikam z życia tej czy innej osoby. Usuwam się  wyłączam  jakby przestaję istnieć. Dla siebie  bo się męczę. Dla niej   wiedząc  że jedyne co mogę dać to pasmo rozczarowań i bólu. Tylko z nim jest inaczej. Nie potrafię uciec. Chowam się w najbliższym kącie  jednocześnie licząc  że nagle mnie dostrzeże. Tak przeważnie jest. Napotyka się na mnie i wysyła uśmiech. Kilka sekund uniesionych do góry warg  które są dla mnie jak magnez. To ten cholerny krótki moment  przez który od lat wracam do niego co dzień.

definicjamiloscii dodano: 2 grudnia 2015

Bez problemu rzucam hasłem "daj mi spokój", odwracam się na pięcie i znikam z życia tej czy innej osoby. Usuwam się, wyłączam, jakby przestaję istnieć. Dla siebie, bo się męczę. Dla niej - wiedząc, że jedyne co mogę dać to pasmo rozczarowań i bólu. Tylko z nim jest inaczej. Nie potrafię uciec. Chowam się w najbliższym kącie, jednocześnie licząc, że nagle mnie dostrzeże. Tak przeważnie jest. Napotyka się na mnie i wysyła uśmiech. Kilka sekund uniesionych do góry warg, które są dla mnie jak magnez. To ten cholerny krótki moment, przez który od lat wracam do niego co dzień.

Od ponad dwóch lat niezmiennie mam w sobie cząstkę  która należy do niego.  Cząstka  brzmi tu dość irracjonalnie  biorąc pod uwagę  że ten element mojej osoby potrafi przejąć kontrolę nad wszystkim. Dochodzi do głosu i w jednej chwili znikają myśli  czy warto  czy powinnam  czy mogę. Nagle bez zastanowienia pojawiam się u niego  a on całuje mnie zachłannie zaraz po tym jak przekroczę próg. Prowadzi mnie niecierpliwie do swojego pokoju  a tam koncentruje się już głównie na tym  by jak najszybciej ściągnąć ze mnie ubrania. Nic nie ma znaczenia   sumienie  jego wibrujący od przychodzącego połączenia telefon i zdjęcia jego kobiety na szafce. Zatapia się w moich wargach  przestając dostrzegać  iż jest cokolwiek innego na tym świecie.

definicjamiloscii dodano: 2 grudnia 2015

Od ponad dwóch lat niezmiennie mam w sobie cząstkę, która należy do niego. "Cząstka" brzmi tu dość irracjonalnie, biorąc pod uwagę, że ten element mojej osoby potrafi przejąć kontrolę nad wszystkim. Dochodzi do głosu i w jednej chwili znikają myśli, czy warto, czy powinnam, czy mogę. Nagle bez zastanowienia pojawiam się u niego, a on całuje mnie zachłannie zaraz po tym jak przekroczę próg. Prowadzi mnie niecierpliwie do swojego pokoju, a tam koncentruje się już głównie na tym, by jak najszybciej ściągnąć ze mnie ubrania. Nic nie ma znaczenia - sumienie, jego wibrujący od przychodzącego połączenia telefon i zdjęcia jego kobiety na szafce. Zatapia się w moich wargach, przestając dostrzegać, iż jest cokolwiek innego na tym świecie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć