 |
Muszę się upić, muszę nie myśleć, muszę nabrać tego przyjemnego uczucia nietrzeźwości uczuciowej. Możesz być wtedy niedaleko, możesz być wtedy z inną, to bez znaczenia. I tak moja głowa wciąż będzie produkowała Twój obraz, znów, znów, znów. Szczęśliwy, ale pozorny. Mam ochotę się upić, pomyśleć, poczuć tę gorycz nieszczęścia i samotności, które wsączę w siebie przez ten błyszczący kieliszek. Bo nie ważne jakbym była pijana to i tak wiem, że nigdy mnie nie pokochasz. Wiem, że tracę czas, że mogłabym zrobić cholernie dużo, bo mam ambicję i chęci, ale Twój obraz mnie paraliżuję, zapominam jak się oddycha, opadam, odpadam. Chwilami nawet nie żyję, nie istnieję.
|
|
 |
mam wrażenie, że moje stosunki z Tobą są jak kupowanie idealnej sukienki na jakąś okazję. założysz setki, a i tak zawsze wracasz do tej, którą przymierzyłaś jako pierwszą.../destino
|
|
 |
to prawda, gdybyś zniknął mój świat byłby łatwiejszy, tylko wiesz.. bez Ciebie to nie byłby już mój świat
|
|
 |
"Na swojej drodze spotykamy tysiące osób całkowicie nam obojętnych. Aż nagle trafisz na tę jedną jedyną, która odmieni twoje życie, na zawsze."
|
|
 |
jest w Tobie coś co sprawia, że chcę, żebyś został.../destino
|
|
 |
jest tak samo, może tylko trochę smutno i nie mówisz dobranoc, i nie mogę przez to usnąć./huczuhucz
|
|
 |
zabawne, jak szybko potrafi zmienić mój nastrój. dzisiaj rano, gdy wściekła na cały świat jechałam autobusem, on po prostu podszedł, pocałował mnie w policzek, uśmiechnął się i bez słowa wysiadł, zostawiając po sobie jedynie nieschodzący przez 30 minut z mojej twarzy uśmiech./destino
|
|
 |
Kilka kroków w przód, nic nie zdoła, że się cofnę . / x3nemezisx3
|
|
 |
Kilka starych esemesów, wiadomości na GG, Facebook'u, nk.pl itp, dzisiaj ze łzami kasuję, wiem, że nie tak miało być, wiem, że przeszłość była błędem, ale zaczynam żyć teraźniejszością, skończyłam z Tobą, z każdym z Twoim słowem, wybacz . Żyłam nadzieją, ale ona z każdym dniem malała, życie pokazało mi drogę, którą powinnam iść, z łzami na polikach wchodzę na autostradę, nie zamierzam już schodzić na boczne uliczki. Ty byłeś boczną uliczką, byłeś moim miastem, ale nie byłeś szczęściem, byłeś cierpieniem, problemem, łzami. Nie żałuję, że poznałam Twoje miasto, żałuję jedynie, że tak długo w Nim pozostałam, to był mój największy błąd. Mam mapę, widzę swoją autostradę "Teraźniejszość" , wiem , przyszedł już czas by przestać analizować przeszłość, przeszłością byłeś Ty, a to mega boli . / x3nemezisx3
|
|
 |
Masz rację niczego ode mnie nie chciałeś, źle to wszystko zinterpretowałam , wybacz / x3nemezisx3
|
|
 |
Kolejna propozycja na spacer , spotkanie . Kolejna odmowa, dziwne że dalej nie potrafię z Nikim się spotykać / x3nemezisx3
|
|
 |
Wiem czego chciałeś, na pewno tym czym, a raczej "kimś" nie byłam ja . / x3nemezisx3
|
|
|
|