 |
|
Czasami coś po prostu pęka. Bez żadnego powodu, nie ma zdrady, nie ma wielkiej kłótni czy rozczarowań. Z dnia na dzień zaczynacie się od siebie oddalać i nic z tym nie możecie zrobić. Próbujecie, ale jesteście już za daleko, by chwycić swoje dłonie. Nie umiecie nawet powiedzieć czy Wam przykro, bo ten koniec przyszedł tak naturalnie jak zmiana pory roku.
|
|
 |
|
Często w nerwach wypowiadamy o parę słów za dużo. Często jesteśmy zbyt szczerzy. Szczerze mówimy o tym co czujemy, o tym co nas boli. Ale czy nie wystarczy wtedy nas zrozumieć? Przestać oskarżać. Denerwować się o to, że znów krzyczymy. I przytulić? Przytulić najmocniej jak tylko się potrafi, byśmy poczuli wsparcie w tym momencie i każdym następnym? Nie narzucać nam nieodpowiedzialności za wypowiedziane słowa, tylko po prostu zrozumieć je, a w tym nas. To wystarczy. / Endoftime.
|
|
 |
|
Mam nadzieje, że to bujnie wasze karki,
że będą przy tym tańczyć moje naćpane fanki,
że typy prawie martwi wleją wóde do szklanki,
potem dosypią amfy bo nigdy nie chcą pauzy.
|
|
 |
|
Pchną to do Eski, będę walił kreski z Ewy Farny.
|
|
 |
|
Wziąłem receptę na Xanax, bez kitu Xanax
dlatego, że mnie rozpierdala, kiedy muszę wstawać
totalnie rozpierdala kiedy muszę kłamać ci,
że wszystko będzie dobrze, nie musisz martwić się.
|
|
 |
|
Zagrajmy w prawda – fałsz... Ja tylko w prawdę gram!
|
|
 |
|
mój świat wiruje karuzela
daj mi chwile, zaraz ogarnę.
|
|
 |
|
patrzę w Twe oczy, późnym porankiem masz w sobie coś
szepczesz mi do ucha że chcesz to powtórzyć w tę noc
patrzę w Twe oczy nie wyraźne, masz w sobie to coś
|
|
 |
|
Patrzę w Twe oczy zmęczone jak moje,
czuję że chcę Ciebie ćpać,
i że nie chcesz wiedzieć co siedzi mi w głowie.
|
|
 |
|
parę rzeczy kurz przykryło.
|
|
 |
|
Po części chcę się zmienić
|
|
 |
|
nie ma nas, pewnie ciężko to przeżyć. nie ma szans by to mogło się zmienić
|
|
|
|