 |
on nie jest dla mnie.
on się pojawił w moim życiu po to, żeby mi pokazać, że są jeszcze na świecie ludzie, których mogę pokochać.
|
|
 |
No i przyszedł wrzesień.. Wszystkie uczucia się wypaliły, szczęście przycichło, przyszła obojętność. Już nic nie poruszało, nie było palpitacji serca, motylów w brzuchu i uśmiechu na twarzy.
Przyszła jesień..
|
|
 |
Lubię się emocjonalnie podziargać.
|
|
 |
W życiu każdego człowieka są dwie miłości. Ta pierwsza i ta prawdziwa.
|
|
 |
Każdy ma swoje tajemnice, każdy ma coś do ukrycia i nikt nie jest tylko tym, na kogo wygląda.
|
|
 |
Tylko wtedy będziemy umieli dobrze przeżyć życie, gdy doświadczymy na własnej skórze, jak się żyć nie powinno.
|
|
 |
Jeśli ktoś traktuje Cię źle, pamiętaj, że jest coś nie tak z nim, a nie z Tobą. Normalni ludzie nie niszczą innych ludzi
|
|
 |
I zdaje sobie sprawę, że wystarczy jeden krok, by zabić siebie w sobie
|
|
 |
twierdzisz, że znasz mnie doskonale. dlaczego nie dostrzegasz, że cierpię? nie widzisz, że moje oczy straciły swój blask? myślisz, że u mnie wszystko w porządku? czuję się kiepsko, wręcz tragicznie. okrutna rzeczywistość sprawiła, że straciłam wiarę w siebie i ludzi. potrzebuję Cię. przytul mnie jak kiedyś. nie chcę stracić jedynej relacji, na której mi zależy. usiądź obok i porozmawiajmy. pośmiejmy się z głupot i urońmy kilka łez. pocałuj mnie w czoło. chcę być ważna, najważniejsza. chcę być Twoja. chcę być przy Tobie, dla Ciebie i na zawsze.
|
|
 |
ucieknę. będę biec, mimo braku tchu. nie zobaczysz, nie dotkniesz, nie usłyszysz mnie więcej. nie odwrócę się za siebie. wmówię sobie, że nie istniejesz. zapomnę o Tobie, rozumiesz. skończę z cierpieniem. stanę się silna, niezależna. podniosę głowę, a na nogi włożę szpilki. będę dziesięć centymetrów wyższa i o tonę silniejsza. poradzę sobie. nie będę płakać, nie będę zaciskać pięści, nie przygryzę wargi. dorosnę.
|
|
 |
Tak się zapędzić, tak się zatracić. Tyle sobie wyobrażać, układać historie i musieć zrezygnować. To jest cierpienie
|
|
 |
Wielu ludzi ma szczególną chorobliwą skłonność do potępiania siebie, a zarazem użalania się nad sobą.
|
|
|
|