 |
Zamiast na popularność , zapracuj na szacunek , dziwkoo !
|
|
 |
spójrz jak czas wszystko zmienia, jak sprawia, że to co nas łączy, wspólne marzenia i sny powoli stają się niczym, jak nasze dotychczasowe, równe uderzenia serc ustają, zmieniając względem siebie rytm. zobacz, jak każdego dnia stajemy się dla siebie nikim, znacząc coraz mniej, nasze uczucia stają się nieważne, i nie pozwól by to wszystko nagle zniknęło, by nasze wspólne 'my' tak po prostu poszło w niepamięć, stało się wspomnieniem zatrzymanym gdzieś na dnie serc.. | endoftime.
|
|
 |
"Jednak moje ciche nadzieje przerodziły się z czasem w pragnienia. Rozmowy już mi nie wystarczały, chciałam go widywać, łapać za rękę, podziwiać z jaką precyzją zaciąga się papierosami. Jednak wiedziałam, że to tylko marzenia. Dzieliła nas odległość, może niewiele znacząca, ale jednak."
|
|
 |
-"dlaczego z nim jesteś?" -"bo Go kocham" -"ale przecież nawet nie możesz go zobaczyć, przytulić kiedy zechcesz, czy posmakować Jego ciepłych ust, które tak pewnie lubisz" - "dla Ciebie miłość na odległość to siedzenie samotnie kilkaset kilometrów od osoby, którą kochasz. dla mnie to czas, który pokazuje mi czy jestem wystarczająco odporna. odporna na czas. odległość. zazdrość, której nie umiem opanować widząc pewne rzeczy. bo jeśli kochasz kogoś prawdziwie to jesteś w stanie znieść wszystko. umiesz czekać na czas we dwoje. na spotkania. na pocałunki. zwykłe przytulenie. a wiesz kiedy jest najpiękniej? kiedy taka miłość przetrwa próbę czasu. gdy inni patrzą na Was z zazdrością jak ta nastoletnia miłość przerodziła się w uczucie, które teraz prowadzi Was przez życie. razem. we dwoje. gdy przychodzi moment wspólnego mieszkania. wspólnych kolacji. śniadań. obiadów. gdy kilometry nie są już żadną przeszkodą. kiedy siedzicie razem przy kominku, pod wspólnym kocem pijąc wino"
|
|
 |
a teraz zmyję w twarzy uśmiech, który towarzyszył mi przez cały dzień, założę piżamę i będę miała wszystko gdzieś. zatopię się w ulubionej muzyce, która będzie rozchodziła się po mojej głowie. w ręce chwycę kubek z ciepłym piciem i zacznę weekend.
|
|
 |
chociaż geograficznie daleko od siebie, to sercem każdego dnia coraz bliżej. | endoftime.
|
|
 |
muzyka w słuchawkach włączona na full, zabijam myśli dobrymi bitami, zapierdalając przez ciemne i puste już miasto czuję chłodny powiew wiatru, powoli powodujący dreszcze na całym ciele. zaciągam rękawy bluzy na dłonie, przemyślenia rojące się w głowie przypominają mi momenty kiedy był obok, kiedy ogrzewał mnie swym oddechem, a swymi słowami wywoływał ciepło gdzieś wewnątrz, w sercu. | endoftime.
|
|
 |
Przytuliłeś mnie. A wtedy poczułam się cudownie, poczułam że mam wszystko. Bo to Twoja osoba była wszystkim czego pragnęłam. Byłeś zawsze, gdy Cię potrzebowałam. Tak, to właśnie on był moim jedynym szczęściem.
|
|
 |
Chciałabym poczuć Twój dotyk w zimną noc. Chciałabym zobaczyć jak mnie kochasz.
|
|
 |
usiadła na parapecie z grzanym piwem, odkryła prawe ramię z wytatuowanymi czarnymi krukami, rozpuściła włosy. wyglądała przez okno na oświetloną ulicę, na której ktoś grał w piłkę. zaczęła podziwiać ruszające się liście, które jeszcze pozostały miejscami na drzewach.
|
|
|
|