 |
|
Chciałabym, żeby wszystko było proste. Żadnych niedociągnięć, problemów, niedopowiedzeń. Żeby w końcu coś tutaj zaczęło się układać, żeby to co nazywamy "szczęściem" udowodniło swoje istnienie.
|
|
 |
|
Znajdź w sobie siłę, która pomoże Ci zakończyć to wszystko, co nie daje Ci prawdziwego szczęścia.
|
|
 |
|
Nie zaczynaj myśleć. Nic dobrego z tego nie wyniknie. Trzeba się oszukiwać, jak tylko można. Nie wnikać, nie pytać. Nie chcieć więcej. Wmawiać sobie, że jest dobrze i że inaczej być nie może. Trzeba wyrobić w sobie obojętność, stępić zmysły, zadowolić tym, co jest. Tylko tak da się żyć. Bez wyniszczającej tęsknoty za nie wiadomo czym i stałego poczucia nienasycenia i pustki. Tylko tak można odepchnąć od siebie rozpacz i poczucie totalnej bezsilności.
|
|
 |
|
Wystarczy tylko się uśmiechać, by ukryć zranioną duszę, i nikt nawet nie zauważy, jak bardzo cierpisz.
|
|
 |
|
"Pocałunków każdego ranka i szczerych zapewnień, że jestem najpiękniejsza.Uśmiechu, kiedy będę smutna, wybaczenia, kiedy narobię głupstw, pomocy nawet wtedy, kiedy będę się za nią gniewać, kwiatka na poduszce, kiedy się obudzę. A kiedy będę tańczyć w sali pełnej pięknych kobiet, twojego wzroku mówiącego, że wyjść chcesz tylko ze mną. Dasz mi to wszystko?"
|
|
 |
|
"Przyzwyczajenie to jeszcze nie miłość. Sympatia, wdzięczność, litość – to także nie są substytuty miłości ani powody, dla jakich warto byłoby przy kimś być. Sama w związkach nie idę na kompromisy, nie angażuję się w nie, bo „może jakoś to będzie”, bo „miłość przyjdzie z czasem”. Albo jest szał od początku, albo zwyczajnie odpuśćmy."
|
|
 |
|
"Ten, który z demonami walczy, winien uważać, by samemu nie stać się jednym z nich. Kiedy spoglądasz w otchłań ona również patrzy na ciebie."
|
|
 |
|
(...) Prawda jest taka, że cholernie mnie pragniesz. Zawsze mnie pragnęłaś. Wiesz dlaczego? Bo nie próbuję zabić twoich demonów. Ja biegnę wraz z nimi.
|
|
 |
|
Co czyni z kobiety tę najgroźniejszą, nie zawsze jest jasne, gdyż to, czego nie widać gołym okiem, często bywa najbardziej zabójcze. To, co ukryte, może zniszczyć. Demony przybywają nocą, kiedy masz zamknięte oczy i nie spodziewasz się zdrady.
|
|
 |
|
Jestem opętany przez wiecznie nienasycone demony dotyku.
|
|
 |
|
'(...)Lecz w mojej głowie pełno jest demonów.
Każdy z nich szepcze "idź po tej ścieżce,
mimo klęsk wciąż widzę w Tobie zwycięzcę".
Dzień w dzień to samo, pieprze przegraną.
Wszechświecie.. wściekle Cię zerżnę jak moją panią!
Ten bajzel mi wpisano w DNA.
Jestem wybrańcem, idę po wygraną, cenę znam.
Jest wysoka, pcham się w to bagno nawet kiedy kocham. '
|
|
|
|