| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | i znów płaczę, i chuj, że płaczę, co?/Bonson |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | znowu wale krechę z myślą, że będzie tą ostatnią i albo się zaćpam, albo skumam, że nie warto./Bonson |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | W świecie głuchym na prośby i ból
Gdzie marzenia wyrywane są ze snu
Gdzie dobro za często ustępuje złu
Ciągły pęd, a co za chwilę - zobaczymy
Sekunda z nim wynagradza te złe godziny / hh ♥ |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | spójrz mi w oczy powiedz co jest na złe lekiem./Bonson |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | zamknę dziś więc oczy, byle do jutra./Bonson |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | alkohol w żyłach, we krwi amfetamina, chyba jestem zbyt słaby by na trzeźwo się zabijać./Bonson |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | w końcu kurwa zginę za nią, nie mówiąc nic./Bonson |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | patrzysz na nią, niby anioł - a krzywdzi./Bonson |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | lepiej wpadnij, polej, zapijemy smutek./Bonson |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ból kaca,smak krwi i smród świata, znów./Bonson |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | "Powiem Ci, jaki smak ma zdrada. Kłamstwo - otwórz drzwi, tam szatan. Bagno - wielu to odpowiada. Znam to - nie tylko z opowiadań."   [Diox] |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | "Zrozumiałem, że nie warto, nie warto przejmować się i bać, położyłem temu kres. Zrozumiałem, że nie warto, nie warto zawalić swoje życie i obudzić się na dnie."   [Kali] |  |  |  |