 |
Zawsze na świecie ktoś na kogoś czeka, czy to na dalekiej pustyni, czy w samym sercu gwarnego miasta. I gdy w końcu skrzyżują się drogi tych dwojga i spotkają się ich spojrzenia, to wtedy znika cała przeszłość i cała przyszłość. Liczy się tylko ta chwila i owa niewiarygodna pewność, że wszystko pod niebieskim sklepieniem zostało zapisane jedną Ręką. Ręką, która obdarza miłością i stwarza bliską dusze dla każdego śmiertelnika, który w słonecznym świetle krząta się niestrudzenie, wypoczywa i szuka swego skarbu. Bo jeśliby tak nie było, to marzenie całego ludzkiego rodzaju nie miałoby najmniejszego sensu.
|
|
 |
Rozłąka osłabia mierne uczucie, a wzmaga wielkie. Jak wiatr gasi świece a rozpala ogień..
|
|
 |
[...] tęsknota, podobnie, jak każda inna choroba wymaga czasu, by się przełamać i zniknąć.
|
|
 |
[...] w westchnieniu jest zawsze coś z ulgi, było to raczej jękliwe stęknięcie, głęboki, skargliwy dźwięk z głębi piersi, w którym mieszały się rozpacz i tęsknota za doznaniem ulgi.
|
|
 |
Człowiek żyje otoczony radosnymi kretynami, pobłażliwym uśmiechem zbywa ich ułomność i tłumiąc w sobie tęsknotę za dalą, gardząc kobietą, z którą żyje, wytwarza iluzje. Próżne poruszenia jałowego lądu.
|
|
 |
Żal za stratą tego, cośmy kochali, jest jeszcze szczęściem w porównaniu z koniecznością życia wśród tego, co nienawidzimy.
|
|
 |
|
On tak jak ja kładzie się późno spać, a przed snem zawsze wysyła mi jednego, krótkiego esemesa o treści 'należysz do mnie, maleńka'. mam nadzieję, że jest świadom tego, że to właśnie przez Niego zasypiam bez problemowo. | endoftime.
|
|
 |
Nie potrafię powiedzieć, czy teraz będę w stanie spojrzeć im w oczy. Odwróciłam się od nich, wpierdoliłam się w to bagno i wybrałam jego. Odrzuciłam każdą ich pomoc, gdy po kłótni z nim byłam całkowicie rozsypana. Ufałam mu cholernie mocno.. Bez opamiętania oddałam mu wszystko co tylko byłam w stanie. Teraz nie mam niczego. Nie ma Jego, nie ma mnie, nie ma nas, pieprzone "nie ma". / unvai
|
|
 |
I ciężko mi przyznać, że wszyscy wokół mieli rację. Nie dlatego, że nie umiem przyznać się do błędu, ja po prostu mocno wierzyłam w to, że jesteś prawdziwy, niezastąpiony, że tym razem ja zwyciężę, nie oni. / unvai
|
|
 |
Co jeśli kolejny krok, to nowy błąd? / unvai
|
|
 |
|
co takigo zrobiłam? nic szczególnego. pozwoliłam na to by Jego ciemne tęczówki spoglądały w moje. umożliwiłam swojej skórze możliwość poznania bodźca jakim jest czucie - Jego dłoni. dużą część narządu znajdującego się z lewej strony klatki piersiowej oddałam mu, bez żadnego 'ale'. pozwoliłam sobie na to by uzależnić się od Niego. pozwoliłam kącikom ust na wyginanie się ku górze przy każdej okazji widzenia Go. umożliwiłam sobie możliwość cieszenia się każdym mijającym i nadchodzącym dniem. po prostu - kochałam .. / veriolla
|
|
 |
Trwam w tym, chociaż nie znam planu przyszłości. / unvai
|
|
|
|