 |
Cd..i nie wierzą ze znowu jesteśmy jakby nigdy nic. Z czysta braterska miłością. Nie chce go juz nigdy stracić. Boze rozpisalam sie więcej o nim niż o moim mężczyźnie ale zawsze to on będzie dla mnie najważniejszy i kazdy kto mnie zna to zrozumie
|
|
 |
WRÓCIŁ MÓJ ZIOMEK boże pisze i nie wierze. Jest mam go przy sobie jestem najszczęśliwsza, jest kochany, dobry jest mój, ten mój sprzed kilku lat, tyle musieliśmy krzywdy sobie wyrządzić żeby zrozumieć że jestesmy dla siebie. Nie jestem wyrazić słowami tego co czuje po jego powrocie. Zaczęliśmy znajomość na nowo. Całkiem. Z czysta kartą. Z podaniem sobie reki i przedstawieniu sie na nowo. Przy świadkach. Kocham go tak bardzo ze aż serce mi sie sciska ze leżymy razem znowu śpiewamy razem znowu te same piosenki ze odprowadza mnie do domu, ze jest przy mnie ze się do mnie uśmiecha i ze mówi ze jezeli nie byłabym nienormalna to nie zrozumielibyśmy sie tak jak teraz, ze jestesmy tacy sami, ze śpiewa do mnie, ze ciągle sie na mnie patrzy i ze czuje sie przy nim tak jak kiedyś jakby nigdy nie wydarzyły się rzeczy które nie powinny miec miejsca, ze zrozumiał ze nie możemy żyć bez siebie, ze kazdy widzi to szczęście bijace od nas kiedy jestesmy kolo siebie, ze patrzą sie na nas
|
|
 |
"W związku trzeba codziennie coś dokładać. Drobne iskierki serdeczności podsycają płomień uczuć. Wystarczy, że przechodząc obok, przytulisz tę drugą osobę. Że zapytasz, czy by się nie napiła herbaty i jej tę herbatę zrobisz. Ocieplisz głos, jak rozmawiasz przez telefon. Takie proste gesty pokazujące, że ona lub on jest dla ciebie kimś wyjątkowym."
|
|
 |
"Starość to okres, w którym żyje się wspomnieniami. Dlatego gdy jesteś młody, żyj tak, by były one jak najpiękniejsze."
|
|
 |
"Nic nie jest tak intymne jak spanie obok drugiej osoby. Człowiek jest wtedy całkowicie bezbronny. Spanie obok drugiej osoby, w odległości paru centymetrów to akt absolutnej ufności."
|
|
 |
"Miałem wrażenie, że mogę całować wszystkie
usta świata,
ale i tak tylko jedne będą pasować do moich."
|
|
 |
"Dochodziła północ. Wiesz, życie w związku jest zajebi*cie trudne. Zajebi*cie piekielnie trudne. Czasami brakuje motywacji i chęci dbania o związek, czasami ma się ogromną chęć spakować walizkę i wyjść, co w sumie robiłam już kilka razy. Ale zawsze wracałam. Wracałam mimo tego, że przeszkadzały mi brudne naczynia, niewypuszczona woda z wanny, porozrzucane skarpetki i to że zazwyczaj wtedy kiedy byłam okropnie zmęczona jemu wcale nie chciało się spać i puszczał mi okropne piosenki tuż nad uchem. Wku*wiałam się, marudziłam, krzyczałam, płakałam, i chciałam odejść. Wiele razy. Z wielu powodów. Żeby zrozumieć życie i całą tę ideę bycia razem, mieszkania pod jednym dachem i spania w jednym, czasami bardzo ciasnym łóżku trzeba dostać porządnego kopa w dupę, wiadro zimnej wody na głowę i kilka liści na oprzytomnienie. Ja dostałam. Wydaje mi się, że dużo za późno. Świadomość tego, że nie znasz dnia ani momentu, w którym ktoś zabierze ukochaną Ci osobę jest straszna. Była straszna. Za każdym ra
|
|
 |
"Opiekuńczość mężczyzny wyzwala we mnie wielkie wzruszenie, które bardzo łatwo zamienia się w zauroczenie. Nie daj Boże odda mi on swój sweter, czapkę na uszy naciągnie, dłonie w dłoni ogrzeje. Nie daj Boże się zatroska, czy aby jadłam śniadanie, albo się bólem głowy zatrwoży. O, wtedy przepadłam!"
|
|
 |
"uczucia sa glosem serca. nie sa sercem ale sa glosem"
|
|
 |
"Bo w pewnym momencie trzeba sobie uświadomić, że niektórzy ludzie pozostają w sercu, ale nie w życiu."
|
|
 |
"Chcę żebyś była dla mnie kobieca. Nie obchodzi mnie, jak bardzo niezależna jesteś, ile zdobyłaś tytułów naukowych i ile zarabiasz w swojej biznesowej karierze. Chcę, żebyś była dla mnie dziewczęca, rumieniła się kiedy trzeba, żebyś była łagodna i czuła. Nie chcę wiedzieć, jak doskonałym kierownikiem jesteś. Chcę żebyś chciała czasem zrobić coś dla mnie, mały gest – drobna kolacja, uprasowana koszula. Żebyś chciała się dla mnie malować i stroić, i żebyś zachowała dla mnie wszystkie cechy kobiety, nie przywódcy. Dla mnie nie jesteś maszyną, nie jesteś kobietką. Masz klasę, jesteś piękna, pewna, dostojna. Przez to, jaką kobietą jesteś. Nie to, kogo próbujesz udawać."
|
|
 |
"Przyjaciel to człowiek, do którego dzwonię po wielu miesiącach milczenia, a On nie pyta mnie: "dlaczego się nie odzywałeś G?" tylko mówi: "cieszę się, że właśnie dziś słyszę Twój głos, w czym Ci mogę pomóc, kogo trzeba 'rozmontować'?"
|
|
|
|