 |
Pamiętam jak dziś 18.12. Ta data w moim sercu przenigdy nie zaśnie. Rozmawiając z Tobą myślałam, że to sen. Teraz jesteś mi potrzebny do przetrwania jak tlen. Wiem, że to na Ciebie czekałam całe życie. Nikogo wspanialszego nie znajdę w żadnym micie. Dziękuję za wszystkie spędzone razem chwile. Przepraszam za wszelkie krzywdy, jakie wyrządziłam. Chciałabym być jedynie z Tobą, reszta nie ma znaczenia. Oddałbym za Ciebie życie, bez zastanowienia. Będę Cię na zawsze kochała i nie zmienię zdania za nic. To uczucie we mnie płonie i nigdy nie przestanie. Na zawsze w moim sercu Tylko Ty kochanie.
|
|
 |
i obiecuje Ci, że przyjdzie taki czas, kiedy mnie nie poznasz.
|
|
 |
znowu wyjdę na balkon. zapalę papierosa. wypuszczę bezkarnie dym, tak jak robią to tanie dziwki,a Ty będziesz na mnie patrzył. przecież to robisz najlepiej, prawda?
|
|
 |
dobra, konie imprezy, wypierdalaj z mojego serca.
|
|
 |
- a wiesz co jest w życiu najlepsze ? niszczenie facetów, zajebiście wyluzowanych facetów, myślących że wszystko jest dla nich.
- chuja. nic nie jest dla nich.
|
|
 |
myślę, że nasza relacja wejdzie na wyższy szczebel, na wyższy level, crazy love forever
|
|
 |
Kocham patrzeć jak spisz, kocham jak mnie widzisz
Kocham milczeć jak mówisz, wtedy wszystko rozumiem
Kocham kiedy dotykasz mnie opuszkiem
Kocham tak naprawde wszystko w sumie.
|
|
 |
ULUBIONY KOLOR: kolor Jego tęczówek
ULUBIONY ZAPACH: zapach Jego perfum
ULUBIONA MUZYKA: Jego głos
|
|
 |
nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań.
w życiu nie chodzi o to, by sympatie zdobywać.
|
|
 |
Żelki z Biedronki są za twarde , a z Tesco za miękkie . To jest kurwa dowód na to , że ideałów nie ma .
|
|
 |
mam hardcorowy rozpierdol w mojej psychice.
|
|
 |
kup mi bilet, do przystanku happy end.
|
|
|
|