 |
Nic już, nie jest ważne tak jak ty dla mnie dzisiaj
Wracasz, twój pocałunek mówi mi – oddychaj.
|
|
 |
I znów kurwa tracę oddech, bo znów z rąk wypuszczam szczęście.
Może tym razem zrozumiesz jak ważne jest to, gdy jesteś.
|
|
 |
' Bywa różnie, miłość złych emocji naucza
i rok później poleci znów "Gdyby nie to" Hucza
i wspomnę te chwile, gdy chciałeś mnie w przepaść rzucić
nawet nie wiesz ile bym dał, by tam powrócić '
|
|
 |
Daje ci serce na dłoni weź je,
chce poczuć ulgę bo jest coraz cięższe .
|
|
 |
niewiem czym sobie zasłużyłam na Ciebie, ale wiem jedno że pomogę Ci w każdej potrzebie, czy będziesz miał upadki czy wzloty nie zrażą mnie do Ciebie żadne kłopoty, obiecuje że będę Cie wspierac
|
|
 |
i ta niesamowita szczerość mniędzy nami, choć krótko sie znamy rozumiemy się bez granic.
|
|
 |
' Przeważnie, przy Tobie zachowuję się poważnie, Przypadkiem, przy tobie rzucam kurwą nierozważnie, Mój charakter jest wróżbą w której nic nie jest jasne, Jest szlakiem pełnym barier, traktuj go z dystansem, Gdy patrzę to szczerze choć dobrze wiem że, Twoje serce nie raz stanie gdy znów coś spieprzę, I wiem że nie jesteś pewny tego kim jestem, Jestem dobry, zły - dla Ciebie będę kim zechcesz '
|
|
 |
Jestem zimny jak lód i twardy jak skała,
Romantyczny w chuj, brutalny tak jak prawda,
|
|
 |
- Twój świat byłby łatwiejszy gdybym nie wrócił. - To prawda. Ale bez ciebie to nie byłby mój świat.
|
|
 |
te fałszywe mordy, widzę je na codzień.
|
|
 |
do czwartego piwa jest okej, potem rozkurwia Cię przeszłość.
|
|
 |
uśmiechasz się w wmawiasz sobie ślepo, że wszystko będzie dobrze!
|
|
|
|