 |
“Zazwyczaj to zaczyna się przypadkiem, patrzysz na mnie. Jakoś ukradkiem.”
|
|
 |
"Life's a game, but it's not fair, I break the rules because I don't care, so I keep doing my own thing, walking tall against the rain."
|
|
 |
“ale jestem przecież tak niedorosły. i zbyt niedojrzały, żeby być z Tobą”
|
|
 |
“może będzie kiedyś lepiej i znajdę swoją drogę, zamienimy kilka słów i zmienimy coś w sobie, zostawmy wspomnienia, dręczą nas nieustannie, my musimy coś zmieniać, by nie zostać na dnie”
|
|
 |
“dusza jest pusta, bez Ciebie trudno ustać”
|
|
 |
“W moim innym świecie możemy gadać do rana. I rozumiesz mnie bezsprzecznie i jemy wspólne śniadania. I należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania. I czujemy się bezpiecznie jakby cały świat był dla nas.”
|
|
 |
''Nieprawda, że czas leczy rany i zaciera ślady. Może tylko łagodzi przykrywając wszystko osadem kolejnych przeżyć i zdarzeń. Ale to, co kiedyś bolało, w każdej chwili jest gotowe przebić się na wierzch i dopaść. Nie trzeba wiele, żeby przywołać dawne strachy i zmory. Gdyby nawet trwały w ukryciu, zepchnięte na samo dno, to przecież gniją gdzieś tam, na spodzie, i zatruwają duszę, zawsze pozostawiając jakiś ślad - w twarzy, w ruchach, w spojrzeniu - tworzą bariery psychiczne, kompleksy. Nie pomoże wódka, nie pomoże szarpanie się w skrajnościach, od usprawiedliwiania do potępiania.''
|
|
 |
“Zawsze się bałam. Bałam się być zbyt brzydka i bałam się być zbyt piękna. Bałam się za bardzo zbliżyć do drugiego człowieka i równie mocno obawiałam się odrzucenia. Bałam się drwin. Bałam się oskarżeń, że się mylę, i równie mocno obawiałam się uznania mnie za arogancką, kiedy miałam rację. Takie życie bardzo wyczerpuje. W końcu brakuje już sił, wszystkie źródła są puste i człowiek chce tylko wydobyć się ze swojego życia. Zmienić. Stać kimś innym.”
|
|
 |
"tak mało czasu - pomyślał. - tak mało czasu jest nam dane przeżyć na tej ziemi u boku tych, których kochamy. "
|
|
 |
“każdy dzień oddala nas, odliczam czas do momentu, w którym, znów zostanę sam. znów nie mogę sobie spojrzeć w twarz, bo się boję, że zobaczę ten sam emocji brak.”
|
|
 |
jestem tak bardzo pijana i rozchwiana emocjonalnie. nie ma go, zaraz ma przyjść, ale tylko po to by znów odejść. i pewnie będziemy się kochać, najpierw dziko, z unoszącym się w powietrzu pożądaniem, później coraz delikatniej, miękko, zobowiązująco. będzie niesamowicie niepowtarzalnie, ale ze świadomością,że zaraz nastąpi koniec. przecież nie możemy idąc przez wertepy nie upuścić z dłoni tego kruchego uczucia, to musi się skończyć, jakkolwiek jest piękne i gdziekolwiek go nie czujemy, po prostu skazane jest na klęskę. nie ma dla nas szczęśliwego końca, nikt nie przewidział takiej opcji, nie ma nawet szczęśliwego trwania, nie ma nic szczęśliwego. jest tylko iluzja szczęścia wytwarzana na kila minut do kilku godzin. mydlimy sobie oczy obietnicami, musimy zrozumieć,że nasza miłość jest niszczycielska. / nerv
|
|
 |
"to jeden z tych rzadkich momentów,kiedy nawet moja wyobraźnia nie potrafi uporać się z lękiem. "
|
|
|
|