głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika rescume_me

On wpadł  przeprosił  ale w moim sercu nic się nie zmieniło. Chłodny dystans  okropny rozpierdol.

our_new_life dodano: 10 czerwca 2013

On wpadł, przeprosił, ale w moim sercu nic się nie zmieniło. Chłodny dystans, okropny rozpierdol.

Stałam przed lustrem i patrzyłam jak moje serce krwawi  jak kapią z niego wilkie krople krwi  które spadały na zimne płyki  tworząc dużą kałużę. Było ono całe w bliznach  które jakiś czas temu zaszyłam  ale szwy nie wytrzymały  pękły. I choć wydawało się  że serce jest w stanie dużo znieść  to myliłam się. Jest kruche  jak szkalnka która spada i rozbija się na miliony drobnych kawałków. Przyjdź  wyjmij krwawe i poszarpane serce z klatki piersiowej. Daj ulżyć duszy. Zagłuszam ból krzykiem  osuwam się po ścianie  nienawidzę swojego odbicia  nienawidzę tej osoby   którą widzę w lustrze. Jest taka słaba i z każdą chwilą umiera. Bez serca w oceanie krwi  sama  w której żyłach płynie smutek  a inicjałem jej jest cierpienie. Żyłam każdego dnia  dopóki nie umarłam  dopóki moje serce było tu na miescu  dopóki nie wsadziłeś tam ręki i nie wyjąłeś go wrzucając do pierwszego osiedlowego śmietnika.

our_new_life dodano: 10 czerwca 2013

Stałam przed lustrem i patrzyłam jak moje serce krwawi, jak kapią z niego wilkie krople krwi, które spadały na zimne płyki, tworząc dużą kałużę. Było ono całe w bliznach, które jakiś czas temu zaszyłam, ale szwy nie wytrzymały, pękły. I choć wydawało się, że serce jest w stanie dużo znieść, to myliłam się. Jest kruche, jak szkalnka która spada i rozbija się na miliony drobnych kawałków. Przyjdź, wyjmij krwawe i poszarpane serce z klatki piersiowej. Daj ulżyć duszy. Zagłuszam ból krzykiem, osuwam się po ścianie, nienawidzę swojego odbicia, nienawidzę tej osoby , którą widzę w lustrze. Jest taka słaba i z każdą chwilą umiera. Bez serca w oceanie krwi, sama, w której żyłach płynie smutek, a inicjałem jej jest cierpienie. Żyłam każdego dnia, dopóki nie umarłam, dopóki moje serce było tu na miescu, dopóki nie wsadziłeś tam ręki i nie wyjąłeś go wrzucając do pierwszego osiedlowego śmietnika.

rozpadam się na kawałeczki  nie przeszkadzać.

our_new_life dodano: 10 czerwca 2013

rozpadam się na kawałeczki, nie przeszkadzać.

Ludzie tak po prostu pojawiają się w naszym życiu i znikają  niby to normalnie  ale dla mnie to nie pojęte  kiedyś bliska Ci osoba staje się całkiem obca. Może to właśnie tak ma być. Z każdą minutą czuję jak bardzo jestem słaba  słaba wewnątrz  czuje jak uchodzą ze mnie wszelkie chęci do kolejnych dni.

our_new_life dodano: 10 czerwca 2013

Ludzie tak po prostu pojawiają się w naszym życiu i znikają, niby to normalnie, ale dla mnie to nie pojęte, kiedyś bliska Ci osoba staje się całkiem obca. Może to właśnie tak ma być. Z każdą minutą czuję jak bardzo jestem słaba, słaba wewnątrz, czuje jak uchodzą ze mnie wszelkie chęci do kolejnych dni.

Usiadłam na ławce płacząc jak małe dziecko. Cierpiałam  tak cholernie wtedy bolało mnie serce. I nie było tych ramion  które mogłyby ukoić ten ból. Nie było tych ust  które były w stanie złagodzić mękę. Była tylko świadomość  że przegraliśmy wszystko  stawiając w tej grze największą stawkę – miłość.

our_new_life dodano: 10 czerwca 2013

Usiadłam na ławce płacząc jak małe dziecko. Cierpiałam, tak cholernie wtedy bolało mnie serce. I nie było tych ramion, które mogłyby ukoić ten ból. Nie było tych ust, które były w stanie złagodzić mękę. Była tylko świadomość, że przegraliśmy wszystko, stawiając w tej grze największą stawkę – miłość.

Nic nie układa się tak jak powinno.

our_new_life dodano: 10 czerwca 2013

Nic nie układa się tak jak powinno.

Myślałam  że jeśli kogoś pokocham i nic z tego nie wyjdzie  mogę tego nie przeżyć. Łatwiej jest być samemu. Bo co jeśli nauczyłeś się  że potrzebujesz miłości  a potem jej nie doświadczasz? Jeśli sprawia Ci przyjemność i na niej polegasz? Co jeśli ukształtowałeś życie według niej  a potem się sypie? Czy możnac coś takiego w ogóle przeżyć? Utrata miłości jest jak martwica. Jak umieranie. Z tym  że śmierć się kończy. A to?  To może trwać wiecznie...

our_new_life dodano: 10 czerwca 2013

Myślałam, że jeśli kogoś pokocham i nic z tego nie wyjdzie, mogę tego nie przeżyć. Łatwiej jest być samemu. Bo co jeśli nauczyłeś się, że potrzebujesz miłości, a potem jej nie doświadczasz? Jeśli sprawia Ci przyjemność i na niej polegasz? Co jeśli ukształtowałeś życie według niej, a potem się sypie? Czy możnac coś takiego w ogóle przeżyć? Utrata miłości jest jak martwica. Jak umieranie. Z tym, że śmierć się kończy. A to? To może trwać wiecznie...

nigdy nie jest za późno na nowy start. podnieść się  pokaż co jesteś wart.

our_new_life dodano: 9 czerwca 2013

nigdy nie jest za późno na nowy start. podnieść się, pokaż co jesteś wart.

jakby każda minuta miała być ostatnią.

our_new_life dodano: 9 czerwca 2013

jakby każda minuta miała być ostatnią.

zaufałam mu jak dziecko  a on złamał moje serce

our_new_life dodano: 9 czerwca 2013

zaufałam mu jak dziecko, a on złamał moje serce

boli  w chuj.

our_new_life dodano: 9 czerwca 2013

boli w chuj.

„Odkryłam  że ludzie mają wiele warstw tajemnic. Wydaje ci się  że kogoś znasz  że go rozumiesz  ale jego pobudki zawsze są przed tobą ukryte  schowane w jego sercu. Nigdy ich nie poznasz  ale czasem postanawiasz zaufać.”

our_new_life dodano: 8 czerwca 2013

„Odkryłam, że ludzie mają wiele warstw tajemnic. Wydaje ci się, że kogoś znasz, że go rozumiesz, ale jego pobudki zawsze są przed tobą ukryte, schowane w jego sercu. Nigdy ich nie poznasz, ale czasem postanawiasz zaufać.”

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć