 |
nieszczęścia chodzą stadami.
|
|
 |
łzy to nie wstyd, to oznaka, że Ci na czymś bardzo zależy
|
|
 |
jeszcze wiele razy zwątpię w siebie tak jak dziś, ale chyba o tym ile jesteśmy warci nie może zadecydować jedna czy dwie osoby, jedno czy dwa zdania
|
|
 |
życie z każdym dniem coraz bardziej się plącze, dochodzą nowe zdarzenia, sytuacje, doświadczenia, wypowiedziane słowa, które powodują, że już nigdy nie spojrzymy na siebie w ten sam sposób, że ktoś zacznie nas inaczej postrzegać, czasami pewnego dnia siadasz i analizujesz co się wydarzyło i zdajesz sobie sprawę, że tego dnia nie byłaś sobą, że nie tak miało być, że to co powiedziałaś/zrobiłaś, co ktoś powiedział na Twój temat, co zrobił zmienia Cię, siedzi w Twojej głowie i nie chce wyjść. chcesz spokoju, jak dzień wcześniej, ale ten spokój nie nadchodzi, nadejdzie ale już nigdy taki sam, już z piętnem, tego co przeżyłaś
|
|
 |
chyba byłam zbyt silna, zbyt odporna, zapomniałam jak to jest się czymś martwić, zapomniałam jak to jest kiedy czyjeś wypowiedziane słowo rozbrzmiewa w głowie z coraz większą siłą, czuję się rozbita, rozwalona na drobne kawałki, bez sił na składanie czegokolwiek
|
|
 |
gorzej być nie mogło, 13 do cholery był przecież wczoraj !
|
|
 |
"Mówisz jaki jestem a nic nie wiesz o mnie,
nie wiesz o czym chce zapomnieć, w jakiej
jestem formie."
|
|
 |
ludzie często odchodzą bez ostrzeżenia. i to jest tak, że lepiej przyzwyczajać sie, że kogoś nie ma, niż, że jest. niestety lepiej, nie znaczy łatwiej.
|
|
 |
to jest trochę tak,że dla żartu udajesz,a potem nie na żarty łamie Ci się życie na pół,bo udawanie rodzi przyzwyczajenia
|
|
 |
No chyba mnie z kimś pomyliłeś frajerze.
|
|
|
|