 |
|
Widzisz Go, w środku serca robi się tak jakoś cieplej, masz ochotę do niego podejść i go tak mocnoo przytulić, jednak chwilę potem przychodzi ta myśl, że on nie jest twój, że on ma Cię w dupie, nie obchodzisz go ani trochę, bo tak właściwie to Ty w nim się zakochałaś, więc to Twój problem. A to tak bardzo boli . /
intelektualna
|
|
|
|
- Czasami miłość i przyjaźń różni się tym co coca-cola od pepsi.
* A czym różni się coca-cola od pepsi?
- Nazwą.
|
|
|
|
powiedzmy, ze Cię kocham, płaczę przez Ciebie w nocy, że myślę o Tobie cały czas, że tęsknie. a teraz załóżmy, że już Cię nie kocham, że nie płaczę w nocy, ze nie myślę o Tobie w każdej chwili, ze nie tęsknie. dla mnie to dwa różne światy, pierwszy, które jest moim realnym życiem i drugi, który jest moim marzeniem, ale dla Ciebie to zupełnie to samo, to obojętne co się ze mną dzieje.
|
|
|
|
móc jeszcze raz usłyszeć dojrzałe "kocham Cie" z Twoich ust prosto do ucha, leżąc pod jedną kołdrą i czuć Cię obok siebie....Mhm ;* !
|
|
|
|
Żałuje wielu rzeczy w moim życiu, ale przecież nie cofnę czasu. Jedyne co moge zrobić to postarać się wszystko naprawić. Nie będzie łatwo
|
|
|
|
ten koleś ? Taak , znam go , znam go bardzo dobrze i bardzo długo.Wiesz on kiedyś taki nie był , miał przeogromny szacunek do dziewczyn nawet do tych które nie miały go dla samej siebie.Był takim współczesnym 'gentelmenem' cholernie czułym i cholernie opiekuńczym.Miał swoją pannę , dziewczynę którą kochał na zabój i której pokazywał to każdego dnia , zachowywał się jak jakiś pieprzony ideał.Zrobiłby dla niej wszystko , oddałby życie dla maniury która po pewnym czasie go wyjebała, sprzedała i w końcu zniszczyła.To właśnie dlatego teraz jest jaki jest i postępuję w ten a nie inny sposób.To od tamtych wydarzeń 'dziewczyna' to dla niego synonim przedmiotu który można wykorzystać,który można zużyć w jedną noc.I mimo tego że większość go znienawidziła dla mnie wciąż jest jak brat i trudno mi słuchać w spokoju że ma opinię 'dupka'
|
|
|
|
Stanęłam nad jego grobem i zaczęłam mówić , mówić do marmurowej płyty i zdjęcia młodego , przystojnego chłopaka na niej. Do zdjęcia chłopaka którego niegdyś kochałam nad życie , który tak wiele dla mnie znaczył.Musiało to wyglądać jak scena z jakiegoś taniego dramatu ale szczerze jakoś mało obchodziło mnie to w tamtej chwili. Nie zauważyłam kiedy na moich policzkach pojawiły się łzy , płakałam wyklinając go za to że go przy mnie nie ma , że gdyby tu był wszystko wyglądałoby inaczej , nie wpakowałabym się w żadne chore akcje i nie popełniałabym tak dużych błędów.Tęsknie za nim , za jego obecnością i choć jest już dobrze , choć poradziłam sobie z jego utratą to czasem przychodzą takie momenty kiedy to wszystko wraca , uświadamiam sobie że już nigdy przenigdy w życiu ,nie spojrzą na mnie czekoladowe oczy a ten arogancki głos nie powie do mnie ` ty duppoo moja ``I wierz mi nie ma takiej opcji by zagłuszyć tą pustkę która pozostała w sercu :(( / ?
|
|
|
|
Nienawidzę naszych kłótni , nienawidzę patrzeć jak niszczymy się nawzajem. Nienawidzę naszego związku który z dnia na dzień staje się coraz bardziej toksyczny. Nienawidzę tego uzależnienia od twojej osoby , nienawidzę tego czegoś co nie pozwala nam od siebie odejść
|
|
|
|
Wiem, chciałbyś to wyrwać, jak kartki z pamiętnika.
|
|
|
|
I może dobrze, że los nie postawił na nas?
|
|
|
|
nie czuję pustki , ja chyba nadal do końca nie wierzę w jego odejście.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
