głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika renewed

A gdyby tak przestać umierać co wieczór  a umrzeć naprawdę?

dwa.oddechy dodano: 16 września 2012

A gdyby tak przestać umierać co wieczór, a umrzeć naprawdę?
Autor cytatu: dzekson

 2  Drżącymi  zaciśniętymi pięściami ociera łzy i powoli podnosząc głowę spogląda w monitor komputera. Wyświetliło się  na nim zdjęcie   które właśnie Ona dodała na jedno z portali społecznościowych.Najpierw Jego oczy odczytały podpis zamieszczony pod fotografią  Już na zawsze razem .Następnie zaszklonymi oczyma  spojrzał na zdjęcie   na którym ujrzał podobną sytuację co kilka minut wcześniej    dwie  uśmiechnięte do siebie twarze  tyle że w nie co innej   wiadomej odsłonie...Wówczas umarło Jego serce   pochował je  a w duszy nastała grobowa cisza. Po tym zdarzeniu wydaje się że nikt i nic  nie będzie w stanie  ekshumować Jego serca   a jego życie będzie przebiegać w monotonni cierpienia   samotności oraz nieuniknionych wspomnień   które  będą bolały  kaasper

kaasper dodano: 16 września 2012

[2[ Drżącymi, zaciśniętymi pięściami ociera łzy i powoli podnosząc głowę spogląda w monitor komputera. Wyświetliło się na nim zdjęcie , które właśnie Ona dodała na jedno z portali społecznościowych.Najpierw Jego oczy odczytały podpis zamieszczony pod fotografią "Już na zawsze razem".Następnie zaszklonymi oczyma spojrzał na zdjęcie , na którym ujrzał podobną sytuację co kilka minut wcześniej , dwie uśmiechnięte do siebie twarze, tyle że w nie co innej , wiadomej odsłonie...Wówczas umarło Jego serce , pochował je, a w duszy nastała grobowa cisza. Po tym zdarzeniu wydaje się że nikt i nic nie będzie w stanie ekshumować Jego serca , a jego życie będzie przebiegać w monotonni cierpienia , samotności oraz nieuniknionych wspomnień , które będą bolały /kaasper

 1  Zdjęcie.Na nim dwie uśmiechnięte do siebie twarze.Spogląda na datę.Uświadamia sobie   że minął już ponad rok od powstania tej fotografii  rok w którym zrozumiał   jak bardzo można kochać   a zarazem jak bardzo można zranić. Cały pieprzony rok   który zniszczył doszczętnie oblicze Jego wnętrza...Wzrok zatapia w Jej twarz zdając się pytać  dlaczego ? dlaczego? dlaczego? .Po chwili nie wytrzymuje i w bezprecedensowy sposób rozdziera zdjęcie   niszcząc jedyną pamiątkę po Niej. Wstępuję w Niego niewyobrażalna złość.Po paru minutach  wyraźnie mięknie  a emocje opadają z każdym tyknięciem bijącego w oddali zegara  tak jak i z każdym tym tyknięciem zaczyna przybywać łez na Jego twarzy  łez zranionych i gorzkich   które ślimaczym tempem   delikatnie spływają Mu po twarzy...   kaasper

kaasper dodano: 16 września 2012

[1] Zdjęcie.Na nim dwie uśmiechnięte do siebie twarze.Spogląda na datę.Uświadamia sobie , że minął już ponad rok od powstania tej fotografii, rok w którym zrozumiał , jak bardzo można kochać , a zarazem jak bardzo można zranić. Cały pieprzony rok , który zniszczył doszczętnie oblicze Jego wnętrza...Wzrok zatapia w Jej twarz zdając się pytać "dlaczego ? dlaczego? dlaczego?".Po chwili nie wytrzymuje i w bezprecedensowy sposób rozdziera zdjęcie , niszcząc jedyną pamiątkę po Niej. Wstępuję w Niego niewyobrażalna złość.Po paru minutach wyraźnie mięknie ,a emocje opadają z każdym tyknięciem bijącego w oddali zegara, tak jak i z każdym tym tyknięciem zaczyna przybywać łez na Jego twarzy, łez zranionych i gorzkich , które ślimaczym tempem , delikatnie spływają Mu po twarzy... / kaasper

  Jest w moim życiu zaledwie od dwóch lat  ale wspólnych wspomnień  wszystkich chwil przeżytych razem   starczy na całą wieczność.

yezoo dodano: 16 września 2012

" Jest w moim życiu zaledwie od dwóch lat, ale wspólnych wspomnień, wszystkich chwil przeżytych razem - starczy na całą wieczność. "

Boli mnie wszystko  każdy  nawet najmniejszy element mojego ciała. Wróć  proszę Cię  wróć i daj mi siłę.  dwa.oddechy

dwa.oddechy dodano: 15 września 2012

Boli mnie wszystko, każdy, nawet najmniejszy element mojego ciała. Wróć, proszę Cię, wróć i daj mi siłę. [dwa.oddechy]

myślałam  że jestem silniejsza. że Jego spojrzenie już nigdy więcej nie zwali mnie z nóg. że Jego uśmiech  nie uświadomi  jak bardzo mi Go brakowało. że uścisk dłoni nie przypomni nocy poświęconych na łzy. że Jego obecność nie zaboli aż tak bardzo. pokonało mnie własne  zbyt słabe serce  które na wspomnienie z Nim związane  niszczyło mnie na nowo od środka.   yezoo

yezoo dodano: 15 września 2012

myślałam, że jestem silniejsza. że Jego spojrzenie już nigdy więcej nie zwali mnie z nóg. że Jego uśmiech, nie uświadomi, jak bardzo mi Go brakowało. że uścisk dłoni nie przypomni nocy poświęconych na łzy. że Jego obecność nie zaboli aż tak bardzo. pokonało mnie własne, zbyt słabe serce, które na wspomnienie z Nim związane, niszczyło mnie na nowo od środka. [ yezoo ]

Nie żałują   niczego   co ze sobą przeżyli   każde spotkanie przy blasku księżyca   każdy pocałunek o zachodzie Słońca  każdy dotyk rąk o świcie będzie ich niesamowitym   niebiańskim wspomnieniem i tylko wspomnieniem  ponieważ  mimo cudownych przeżyć coś się zacięło w tej miłości   coś nagle przestało w Niej funkcjonować   coś czego nie byli w stanie naprawić..dlatego też nie widząc wyjścia z tej sytuacji   rozeszli się każdy w swoją stronę   rozwiązując ten kontrakt miłosny za porozumieniem stron   kaasper

kaasper dodano: 14 września 2012

Nie żałują niczego , co ze sobą przeżyli , każde spotkanie przy blasku księżyca , każdy pocałunek o zachodzie Słońca, każdy dotyk rąk o świcie będzie ich niesamowitym , niebiańskim wspomnieniem i tylko wspomnieniem ,ponieważ, mimo cudownych przeżyć coś się zacięło w tej miłości , coś nagle przestało w Niej funkcjonować , coś czego nie byli w stanie naprawić..dlatego też nie widząc wyjścia z tej sytuacji , rozeszli się każdy w swoją stronę , rozwiązując ten kontrakt miłosny za porozumieniem stron / kaasper

Z zalążka naszego uczucia wyrósł w końcu młody owoc  który gdy dojrzeje da oczekiwaną pełnie szczęścia.Trzeba okazać jeszcze trochę cierpliwości   nadal odpowiednio o Niego  dbać i pielęgnować   by z każdym dniem odpowiednio się rozwijał. Jednak już niewiele brakuje by ziściły się marzenia  kaasper

kaasper dodano: 14 września 2012

Z zalążka naszego uczucia wyrósł w końcu młody owoc, który gdy dojrzeje da oczekiwaną pełnie szczęścia.Trzeba okazać jeszcze trochę cierpliwości , nadal odpowiednio o Niego dbać i pielęgnować , by z każdym dniem odpowiednio się rozwijał. Jednak już niewiele brakuje by ziściły się marzenia /kaasper

Nie wolno tak rozkochiwać  aby potem sobie iść.

yezoo dodano: 13 września 2012

Nie wolno tak rozkochiwać, aby potem sobie iść.

  To wszystko dlatego  że nie potrafiłam docenić  jak wiele mam.

yezoo dodano: 11 września 2012

" To wszystko dlatego, że nie potrafiłam docenić, jak wiele mam. "

ufałam Ci. wierzyłam na każde słowo. troszczyłam się o Ciebie. kochałam. nigdy nie miałam zamiaru Cię skrzywdzić. pragnęłam  żebyś żyła wiecznie. byłaś taka dobra i oddana. każdego wieczoru modliłam się do Boga  aby nigdy nie nadszedł dzień  w którym będę musiała się z Tobą pożegnać. dałaś mi życie i będę Ci za to wdzięczna już zawsze. ale nigdy nie zrozumiem  jak mogłaś Nas zostawić. w jaki sposób potrafiłaś spojrzeć mi w oczy i obiecać  że nigdy nie zapomnisz. jak nauczyłaś się tak perfekcyjnie ranić ludzi. ciągle widzę Twoją uśmiechniętą twarz i słyszę ostatnie słowa na ustach  będę Was odwiedzać . a później wyszłaś  jak z jakiegoś sklepu  w którym nie znalazłaś sobie sukienki. nie zadzwoniłaś. nie przeprosiłaś. nie podziękowałaś za wspólnie spędzone lata. nie powiedziałaś  że będziesz tęsknić. nie chciałaś Nas  prawda mamo?   yezoo

yezoo dodano: 10 września 2012

ufałam Ci. wierzyłam na każde słowo. troszczyłam się o Ciebie. kochałam. nigdy nie miałam zamiaru Cię skrzywdzić. pragnęłam, żebyś żyła wiecznie. byłaś taka dobra i oddana. każdego wieczoru modliłam się do Boga, aby nigdy nie nadszedł dzień, w którym będę musiała się z Tobą pożegnać. dałaś mi życie i będę Ci za to wdzięczna już zawsze. ale nigdy nie zrozumiem, jak mogłaś Nas zostawić. w jaki sposób potrafiłaś spojrzeć mi w oczy i obiecać, że nigdy nie zapomnisz. jak nauczyłaś się tak perfekcyjnie ranić ludzi. ciągle widzę Twoją uśmiechniętą twarz i słyszę ostatnie słowa na ustach "będę Was odwiedzać". a później wyszłaś, jak z jakiegoś sklepu, w którym nie znalazłaś sobie sukienki. nie zadzwoniłaś. nie przeprosiłaś. nie podziękowałaś za wspólnie spędzone lata. nie powiedziałaś, że będziesz tęsknić. nie chciałaś Nas, prawda mamo? [ yezoo ]

Gdy zamknął za sobą drzwi dopiero  zrozumiała ile był dla Niej wart   co wnosił do Jej wnętrza i że bez Niego po prostu życ nie umie .Od razu zapragnęła by do Niej wrócił i przebaczył. Jednak Jej błagania   przeprosiny   litościwe miny   on wobec nich pozostawał niewzruszony   dokładnie tak  jak ona wtedy  kiedy odgrywała główną rolę w dantejskich scenach dla Jego serca   kaasper

kaasper dodano: 9 września 2012

Gdy zamknął za sobą drzwi dopiero zrozumiała ile był dla Niej wart , co wnosił do Jej wnętrza i że bez Niego po prostu życ nie umie .Od razu zapragnęła by do Niej wrócił i przebaczył. Jednak Jej błagania , przeprosiny , litościwe miny - on wobec nich pozostawał niewzruszony , dokładnie tak jak ona wtedy ,kiedy odgrywała główną rolę w dantejskich scenach dla Jego serca / kaasper

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć