głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika renewed

wartość życia ? to wszystkie wylane łzy. nieprzespane noce. wyrzuty sumienia. kłamstwa. nieufność. litry wypitej wódki. i paczki spalonych papierosów. godziny przegadanych nocy. ból. marzenia. odcinanie się od wspomnień. to każdy ułamek sekundy poświęcony na myśl o Nim. każdy łyk wina z toastem dla Niego. każda spalona fajka dla Niego. zniszczenie sobie kawałka życia  przez Niego.   yezoo

yezoo dodano: 22 marca 2012

wartość życia ? to wszystkie wylane łzy. nieprzespane noce. wyrzuty sumienia. kłamstwa. nieufność. litry wypitej wódki. i paczki spalonych papierosów. godziny przegadanych nocy. ból. marzenia. odcinanie się od wspomnień. to każdy ułamek sekundy poświęcony na myśl o Nim. każdy łyk wina z toastem dla Niego. każda spalona fajka dla Niego. zniszczenie sobie kawałka życia, przez Niego. [ yezoo ]

  Po prostu kochała mężczyznę  który nadmuchał Ją  jak balon  a potem nie udzielając instrukcji  przeciął liny i wysłał Ją  by dryfowała poprzez przestrzeń.

yezoo dodano: 22 marca 2012

" Po prostu kochała mężczyznę, który nadmuchał Ją, jak balon, a potem nie udzielając instrukcji, przeciął liny i wysłał Ją, by dryfowała poprzez przestrzeń."

Mogą się z nas śmiać  lecz to wszystko było ważne.

yezoo dodano: 21 marca 2012

Mogą się z nas śmiać, lecz to wszystko było ważne.

Zostań  a oboje się przekonamy czy warto.

yezoo dodano: 21 marca 2012

Zostań, a oboje się przekonamy czy warto.

z opróżnioną już butelką jacka daniellsa i spaloną paczką L M'ów niebieskich  wciąż czekam. na cud  albo na Ciebie. zresztą  jedno drugiego nie wyklucza. naiwność zapanowała nad Moim rozsądkiem. ludzie mówią do Mnie  próbując przemówić  że to już nie ma najmniejszego sensu. mama od paru dni zrezygnowała z podejmowania jakichkolwiek rozmów ze Mną. nawet pies nie przychodzi już poleżeć sobie w łóżku. wszyscy czekają  aż rozwiąże się odwieczny dla Mnie problem   Ty.   yezoo

yezoo dodano: 21 marca 2012

z opróżnioną już butelką jacka daniellsa i spaloną paczką L&M'ów niebieskich, wciąż czekam. na cud, albo na Ciebie. zresztą, jedno drugiego nie wyklucza. naiwność zapanowała nad Moim rozsądkiem. ludzie mówią do Mnie, próbując przemówić, że to już nie ma najmniejszego sensu. mama od paru dni zrezygnowała z podejmowania jakichkolwiek rozmów ze Mną. nawet pies nie przychodzi już poleżeć sobie w łóżku. wszyscy czekają, aż rozwiąże się odwieczny dla Mnie problem - Ty. [ yezoo ]

dzisiaj dziękuję. przecież nie zawsze było źle.

yezoo dodano: 20 marca 2012

dzisiaj dziękuję. przecież nie zawsze było źle.

może to  że Bóg postanowił Nas rozdzielić to w pewnym sensie ocalenie od czegoś gorszego  co mogło Nam się przytrafić. może oboje zginęlibyśmy jadąc samochodem  albo utopili się kapiąc się w jeziorze. może ktoś zaatakowałby Nas podczas wieczornego spaceru  albo sami wykończylibyśmy się w narastających z dnia na dzień kłótniach. może tak było Nam pisane  albo tak chciał pieprzony los. może ktoś Nam tego życzył  albo było to Naszym przeznaczeniem. widzisz  już nawet nie wiem jak mam sobie to tłumaczyć. zawiniliśmy razem  a miłość jest egoizmem we dwoje.   yezoo

yezoo dodano: 19 marca 2012

może to, że Bóg postanowił Nas rozdzielić to w pewnym sensie ocalenie od czegoś gorszego, co mogło Nam się przytrafić. może oboje zginęlibyśmy jadąc samochodem, albo utopili się kapiąc się w jeziorze. może ktoś zaatakowałby Nas podczas wieczornego spaceru, albo sami wykończylibyśmy się w narastających z dnia na dzień kłótniach. może tak było Nam pisane, albo tak chciał pieprzony los. może ktoś Nam tego życzył, albo było to Naszym przeznaczeniem. widzisz, już nawet nie wiem jak mam sobie to tłumaczyć. zawiniliśmy razem, a miłość jest egoizmem we dwoje. [ yezoo ]

może mogłoby być trochę inaczej  może mogłoby być trochę jak dawniej.   Pezet ♥

yezoo dodano: 19 marca 2012

może mogłoby być trochę inaczej, może mogłoby być trochę jak dawniej. [ Pezet ♥ ]

ojej  miło Mi    dziękuję Ci bardzo    teksty yezoo dodał komentarz: ojej, miło Mi ;) dziękuję Ci bardzo ;* do wpisu 18 marca 2012
jak przez mgłę pamiętam tamtą imprezę. już dość nawalona siedziałam w parku niedaleko klubu czekając na kumpla. kończyłam palić szluga  gdy z daleka zauważyłam laskę  z którą od jakiegoś czasu miałam na pieńku.alkohol zburzył we Mnie całą świadomość tego  iż w tamtej chwili nie miałam z Nią żadnych szans.   hahaha. idzie ta  która bezpodstawnie twierdzi  że jestem dziwką.   zarzuciłam wybuchając śmiechem.   zamknij się.   warknęła stając naprzeciwko Mnie. odepchnęłam się od ławki dosłownie zaczynając pluć Jej w twarz. wykorzystując swoje ogromne szanse  uderzyła Mnie z całej siły w nos i dokopując kilka razy w żebra odeszła śmiejąc się. cała akcja potoczyła się tak szybko  że pamiętam tylko  jak zwijałam się z bólu  a chwilę później ktoś niósł Mnie na rękach. kątem oka dojrzałam Jego twarz  a krótka odpowiedź na Moje pytanie   dlaczego?     z Jego strony brzmiała   bo kiedyś obiecałem Ci  że już zawsze będę się o Ciebie troszczył   .   yezoo

yezoo dodano: 18 marca 2012

jak przez mgłę pamiętam tamtą imprezę. już dość nawalona siedziałam w parku niedaleko klubu czekając na kumpla. kończyłam palić szluga, gdy z daleka zauważyłam laskę, z którą od jakiegoś czasu miałam na pieńku.alkohol zburzył we Mnie całą świadomość tego, iż w tamtej chwili nie miałam z Nią żadnych szans. - hahaha. idzie ta, która bezpodstawnie twierdzi, że jestem dziwką. - zarzuciłam wybuchając śmiechem. - zamknij się. - warknęła stając naprzeciwko Mnie. odepchnęłam się od ławki dosłownie zaczynając pluć Jej w twarz. wykorzystując swoje ogromne szanse, uderzyła Mnie z całej siły w nos i dokopując kilka razy w żebra odeszła śmiejąc się. cała akcja potoczyła się tak szybko, że pamiętam tylko, jak zwijałam się z bólu, a chwilę później ktoś niósł Mnie na rękach. kątem oka dojrzałam Jego twarz, a krótka odpowiedź na Moje pytanie " dlaczego? " , z Jego strony brzmiała " bo kiedyś obiecałem Ci, że już zawsze będę się o Ciebie troszczył " . [ yezoo ]

czasem kumpel coś o Tobie wspomni. albo mama z przyzwyczajenia zapyta co u Ciebie. bywa  że w radiu usłyszę Twoje imię  albo w głupim wierszu na polskim przeczytam je na całą klasę. zdarza się  że wychwycę Twoją twarz gdzieś z tłumu ludzi  albo tak po prostu otrę się o Twoje ramię na ulicy. i choć wiem  że to i tak mało  bo w żadnym stopniu Cię nie mam. to gdzieś na dole w sercu tkwi nadzieja  że Bóg pozwoli jeszcze raz zajrzeć Mi w głębie twoich oczu  bym mogła odczytać  że kochasz.   yezoo

yezoo dodano: 18 marca 2012

czasem kumpel coś o Tobie wspomni. albo mama z przyzwyczajenia zapyta co u Ciebie. bywa, że w radiu usłyszę Twoje imię, albo w głupim wierszu na polskim przeczytam je na całą klasę. zdarza się, że wychwycę Twoją twarz gdzieś z tłumu ludzi, albo tak po prostu otrę się o Twoje ramię na ulicy. i choć wiem, że to i tak mało, bo w żadnym stopniu Cię nie mam. to gdzieś na dole w sercu tkwi nadzieja, że Bóg pozwoli jeszcze raz zajrzeć Mi w głębie twoich oczu, bym mogła odczytać, że kochasz. [ yezoo ]

genialne . teksty yezoo dodał komentarz: genialne . do wpisu 18 marca 2012
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć