 |
I szczerze żałuję, że tak wyszło między nami. Kiedy myślę o tym, zawsze oczy zachodzą Mi łzami. [ Chada ]
|
|
 |
Moja dusza krzyczy, a serce łaknie pomocnej dłoni. Dłoni, która je przytrzyma, choć na chwilę, byle by nie upadło z hukiem na bruk. Czuję rozszarpywanie organów. Coś właśnie pociąga za żyły, grając na nich niczym na strunach. Powoli wyszarpuje żebra, każdej po kolei ze skruchą i nadzwyczajną delikatnością. Coś obchodzi się ze mną łagodnie. Chce mi dać nadzieję, po czym kruszy kości. Miażdży je z fascynacją i patrzy jak cierpię. Chyba uwielbia, gdy cierpię, gdy w moich źrenicach tkwi już tylko sama pustka. / Endoftime.
|
|
 |
I pomyśleć, że jeszcze wczoraj wiłam się na podłodze, płacząc. Teraz siedzę tu i wszystko wydaje mi się być takie bez znaczenia, tak bardzo obojętne.
|
|
 |
Nawet nie wiesz jak to bolało, kiedy czekałam na znak z Twojej strony. Uśmiech, gest, cokolwiek.
|
|
 |
Widziałam śmierć i dlatego płaczę, gdy widzę, jak z ciała uchodzi dusza, jak zanika uśmiech i nie słyszę już słów. Wokół cisza. / Endoftime.
|
|
 |
Cierpię, gdy upada ktoś mi bliski, a ja upadając wraz z nim, nie sięgam dłonią aby pomóc mu wstać. Bodźce. Ktoś wbija tysiące szpilek w nasze serca i uśmiecha się pod nosem. Jednych serca są nietrwałe. Inni radzą sobie dość dobrze, cierpią w sobie, krwawią, lecz chcą żyć. Chcą żyć, rozumiesz? Pomimo wszystko, pomimo bólu i przeciwnością, po prostu - chcą.. / Endoftime.
|
|
 |
Obudził ją krzyk. Zwinęła się w kłębek, nakryła szczelniej kołdrą. Próbowała zasnąć, ale nie było to łatwe. Tak, jak ostatnio, co noc. Krzyki, wrzaski, kłótnie. Jak długo to jeszcze będzie trwać? Nie płacze już. Zabrakło jej łez..
|
|
 |
|
a gdy minęłam go na ulicy to .. nic, kompletnie, zero reakcji, nie czułam już żadnych motyli w brzuchu, a moje serce biło w normalnym rytmie .
|
|
 |
Jak żyć w dzisiejszym świecie? Naucz się powstrzymywać łzy, nawet jeśli cholernie boli w środku.
|
|
 |
Kolejny buch wciągany mocno w płuca, kolejna szklanka, w której bardzo szybko można dostrzec dno. Upadam.. zapominam, kocham, tracę. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Ta cała sytuacja jest po prostu chora. Tęsknię za Tobą i jeszcze czasem chce po prostu skryć się w Twoich ramionach, a swoje wargi zatopić w Twoich. Tęsknię za Tobą i jeszcze czasem po prostu czekam na głupią wiadomość od Ciebie. Tęsknię, ale nie kocham Cię, ani nie darzę innym uczuciem niż nienawiść. Nienawiść tak wielką, że mogę Ci przebaczyć w momencie, gdy będę o krok od śmierci. Nienawiść tak wielką, że może nigdy już nie wyduszę i nie wypowiem najzwyklejszego 'cześć' w Twoją stronę. Mimo wszystko niczego, co po Tobie mi zostało, nie spakowałam do pudła. Nie pozwoliłam też by pokryło, cokolwiek z tych rzeczy, warstwą kurzu. Nie pozwoliłam by moje serce zdrapało z siebie Twoje imię. Nie pozwoliłam by umysł wyrzucił Twoje imię i przestało szukać Cię w tłumię. Nie pozwoliłam, mimo wszystkich obietnic złożonych samej sobie. / kinia-96
|
|
 |
Nie rani się ludzi, których kochasz! Spytaj każdego 5-latka, powie Ci dlaczego.
|
|
|
|