głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika remotecontrol

Obiecałeś  teraz Cię nie ma. Spójrz  jak podle to brzmi. posłuchaj  dotknij. podle.   i.need.you

i.need.you dodano: 23 grudnia 2013

Obiecałeś, teraz Cię nie ma. Spójrz, jak podle to brzmi. posłuchaj, dotknij. podle. / i.need.you

Dokładnie pamiętam naszą ostatnią rozmowę. Zrozumiałam wszystko choć nasze usta milczały.  Twoje serca idealnie przekazało  że już do siebie nie należymy   i.need.you

i.need.you dodano: 23 grudnia 2013

Dokładnie pamiętam naszą ostatnią rozmowę. Zrozumiałam wszystko choć nasze usta milczały. Twoje serca idealnie przekazało, że już do siebie nie należymy / i.need.you

wytrzymali próbę czasu  wytrzymali próbę odległości  a potem nie wytrzymali siebie .

i.need.you dodano: 23 grudnia 2013

wytrzymali próbę czasu, wytrzymali próbę odległości, a potem nie wytrzymali siebie .

Chyba niepotrzebnie pokazałam Tobie słabość.   i.need.you

i.need.you dodano: 23 grudnia 2013

Chyba niepotrzebnie pokazałam Tobie słabość. / i.need.you

powinien okazać jej miłość.   i.need.you

i.need.you dodano: 23 grudnia 2013

powinien okazać jej miłość. / i.need.you

Chciałabym być tą  której szukasz  nie bój się kochanie zaufać mi  a będę wtedy Twoja.   i.need.you

i.need.you dodano: 23 grudnia 2013

Chciałabym być tą, której szukasz, nie bój się kochanie zaufać mi, a będę wtedy Twoja. / i.need.you

„było tak zimno  że całe przedpołudnie spędziliśmy w jej mieszkaniu  a potem włóczyliśmy się po kawiarniach  próbując nie upić się za bardzo. czasem spotykaliśmy tam jej znajomych. albo wpadaliśmy na nich na ulicy.  ...  nie pamiętam już  co piliśmy  ale na początku musiało być grzane piwo. raczej z sokiem niż z goździkami. tak. a siadaliśmy tak  żeby móc obejmować się albo stykać udami pod stolikiem  prawie nigdy naprzeciw siebie. no wiecie  może widzieliście coś podobnego na starych filmach.  ...  minęły ze dwa lata i coraz częściej ona siadała w kawiarniach nie obok  ale naprzeciw mnie. tyle  że wtedy nie przywiązywałem do tego wagi. byłem ślepy jak szpak.”

fcuk dodano: 22 grudnia 2013

„było tak zimno, że całe przedpołudnie spędziliśmy w jej mieszkaniu, a potem włóczyliśmy się po kawiarniach, próbując nie upić się za bardzo. czasem spotykaliśmy tam jej znajomych. albo wpadaliśmy na nich na ulicy. (...) nie pamiętam już, co piliśmy, ale na początku musiało być grzane piwo. raczej z sokiem niż z goździkami. tak. a siadaliśmy tak, żeby móc obejmować się albo stykać udami pod stolikiem, prawie nigdy naprzeciw siebie. no wiecie, może widzieliście coś podobnego na starych filmach. (...) minęły ze dwa lata i coraz częściej ona siadała w kawiarniach nie obok, ale naprzeciw mnie. tyle, że wtedy nie przywiązywałem do tego wagi. byłem ślepy jak szpak.”

 .  Bo mam do niego sentyment   ten pieprzony kurewski sentyment. I choćby zrobił mi najgorsze świństwo   choćby mijał mnie na ulicy bez słowa lub rzucając w moim kierunku zwykłe 'siema' mimo że zasługuję przecież na wiele więcej. I choćby zaczął spotykać się z moim najgorszym wrogiem   usunął mnie ze znajomych na fejsie . Nawet gdyby mnie znienawidził to ja nie będę potrafiła zrobić tego samego w stosunku do niego   bo on zawsze będzie dla mnie kimś ważnym i to się nie zmieni   tak   nienawidzę sentymentów

meryszju dodano: 21 grudnia 2013

`. Bo mam do niego sentyment , ten pieprzony kurewski sentyment. I choćby zrobił mi najgorsze świństwo , choćby mijał mnie na ulicy bez słowa lub rzucając w moim kierunku zwykłe 'siema' mimo że zasługuję przecież na wiele więcej. I choćby zaczął spotykać się z moim najgorszym wrogiem , usunął mnie ze znajomych na fejsie . Nawet gdyby mnie znienawidził to ja nie będę potrafiła zrobić tego samego w stosunku do niego , bo on zawsze będzie dla mnie kimś ważnym i to się nie zmieni , tak , nienawidzę sentymentów

 .  gdy rany powoli zaczną się zabliźniać  to wróci  być może zaledwie na krótką chwilę  tak godną wstrzymania oddechu  by znów za chwilę  bez powodu zniknąć  by ten kawał mięsa  zwany sercem na nowo po brzegi zapełnić wyłącznie bólem  by na jej dłoniach pozostawić jedynie krew  w oczach łzy  a na psychice draśnięcie  podobno  kolejne z serii tych kierowanych wciąż nieustannym uczuciem.

meryszju dodano: 21 grudnia 2013

`. gdy rany powoli zaczną się zabliźniać, to wróci, być może zaledwie na krótką chwilę, tak godną wstrzymania oddechu, by znów za chwilę, bez powodu zniknąć, by ten kawał mięsa, zwany sercem na nowo po brzegi zapełnić wyłącznie bólem, by na jej dłoniach pozostawić jedynie krew, w oczach łzy, a na psychice draśnięcie, podobno, kolejne z serii tych kierowanych wciąż nieustannym uczuciem.

 .  każda kolejna rozmowa jest dobrym powodem żeby się w tobie zakochać.

meryszju dodano: 21 grudnia 2013

`. każda kolejna rozmowa jest dobrym powodem żeby się w tobie zakochać.

 .  on był jednym z tych.. nie. właśnie sęk w tym  że on nie był jednym z wielu. on był i jest wciąż wyjątkowy. jedyny i niepowtarzalny  rozumiesz? nie ma nikogo takiego jak on. dlatego cholera nie potrafię zrozumieć jak mógł to zrobić. jak mógł spieprzyć nie tylko sobie  ale i przede wszystkim mi  życie. jak mógł odebrać mi sens życia. jak mógł pozbawić mnie tlenu? jak mógł odebrać mi najpiękniejszą kołysankę na świecie.. własne serce  no jak?

meryszju dodano: 21 grudnia 2013

`. on był jednym z tych.. nie. właśnie sęk w tym, że on nie był jednym z wielu. on był i jest wciąż wyjątkowy. jedyny i niepowtarzalny, rozumiesz? nie ma nikogo takiego jak on. dlatego cholera nie potrafię zrozumieć jak mógł to zrobić. jak mógł spieprzyć nie tylko sobie, ale i przede wszystkim mi, życie. jak mógł odebrać mi sens życia. jak mógł pozbawić mnie tlenu? jak mógł odebrać mi najpiękniejszą kołysankę na świecie.. własne serce, no jak?

 .  Bo czasem trzeba się uśmiechnąć. Tak mimo wszystko  spróbować na nowo żyć. Przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń. Dać z siebie wszystko. Dla siebie i tych  którzy naszego uśmiechu są warci.

meryszju dodano: 21 grudnia 2013

`. Bo czasem trzeba się uśmiechnąć. Tak mimo wszystko, spróbować na nowo żyć. Przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń. Dać z siebie wszystko. Dla siebie i tych, którzy naszego uśmiechu są warci.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć