 |
Nic się nie stało, a w środku ból tak wielki, że ledwo mogę go znieść. Nic się nie stało, a chyba zamiast krwi płyną we mnie już łzy. Nic się nie stało, a nie mogę myśleć o niczym innym. Nic się nie stało, a nagle wszystko straciło kolory, bo słońce zaszło tak szybko jak wzeszło. Nic się nie stało, okłamuję siebie, innych, ale tak naprawdę stało się tak wiele, że nie radzę sobie z tym "nic"./esperer
|
|
 |
Boli świadomość, że pomimo tego co przeszłaś, że pomimo tego jak mocno dostałaś od życia, chcesz spróbować jakoś sobie radzić. Jesteś nieufna, ale w końcu poznajesz kogoś kto wydaję się być inny, kogoś kto nie wykorzysta Twoich słabości. Potem odchodzi jak wszyscy i plan przetrwania wydaję się być wielką raną./esperer
|
|
 |
"Nie będę kimś innym
pokornym, niewinnym.
Bo będę znów sobą,
bez Ciebie czy z Tobą.
Nie będę cierpiała,
za Tobą płakała.
Nie żałuje wcale,
bo chce się jeszcze wyszaleć!"
|
|
 |
Wiem, że nie jestem idealna, że popełniam błędy i nigdy nie będę taka jaką byś chciał bym była. Ale mam serce i uczucia wiesz ? I kiedy mówię, ze kocham to możesz być pewny, że jest to szczere . / podobnodziwka
|
|
 |
Powiedz mi, jak to jest, że skoro chcesz iść za głosem rozumu i tak to pieprzone serce pójdzie górą. Powiedz mi, jak to jest, że skoro chcesz się szczerze uśmiechać, jedyne co szczerze Ci wychodzi to wieczorny płacz w poduszkę. Powiedz mi, jak to jest, że choć próbujemy być tak cholernie szczęśliwi, to jedynie jesteśmy cholernie smutni. / podobnodziwka
|
|
 |
|
i choć noc przepalała mu płuca, samotność wdzierała się w duszę a tęsknota głęboko ukryła się w jego sercu, on zamykając oczy, myślami był przy Niej. inaczej nie mógłby zasnąć.
|
|
 |
Już nikt nie zrobi ze mnie słabej. Nie zapłaczę przez nikogo, nie zarwę nocki na rozmyślania o kimś. Nie uzależnię się od czyjeś obecności tak mocno, że kiedy jej zabraknie to zobaczę ciemność w środku dnia. Każda chwila będzie moja, nie rozdzielę swojego serca między innych ludzi, bo potem nie mogę ich odzyskać. Nikt nie będzie stał nade mną, nikt nigdy nie wmówi mi, że bez niego jestem nikim. Nie poświęcę życia komuś, kto nie chcę w nim być. Przepraszam, ale w moim świecie nie ma już miejsca dla kogoś kto nie docenia, że ma właśnie mnie. Przeżyłam zbyt wiele bolesnych rozstań, żeby nadal opłakiwać odejścia./esperer
|
|
 |
Tak bardzo boję się, że będziesz kolejny, że znikniesz mi jednego dnia tak jak wszyscy. Są momenty, kiedy nie chcę zamykać oczu, bo gdy je otworzę Ciebie już nie będzie. Obiecaj, że choć nie możesz zmienić przeszłości, to pokażesz mi inną przyszłość./esperer
|
|
 |
Szkoda ze pomimo tego ze podobno tak bardzo mnie kochales nawet nie walczyles, nie walczyles o nas, a przeciez mielismy walczyc oboje, mielismy byc szczesliwi i miec gromadke dzieci. Przeciez obiecywales ze tym razem mnie nie zostawisz... Tylko gdzie te obietnice ? Gdzie te wszystkie slowa... Zniknelo ? Tak poprosto.... Tak nagle to wszystko zniknelo, jak tlen, ktorym oddychalam. Nie chce juz nic, juz w nic nie wierze. Doszlo do mnie, ze zylam w wymyslonym swiecie. W swiecie gdzie jestes moj, gdzie jestem szczesliwa.... Dla mnie widocznie nie ma milosci... Nawet nie wiem czy ty naprawde kiedykolwiek mnie kochales... Wiesz, wierze, ze chociaz ty bedziesz szczesliwy, ze ty znajdziesz milosc, ze wszystko ci sie ulozy i swiat wynagrodzi ci to wszystko zle co przezyles. Dostaniesz wtedy kolejne serce... Ale prosze, nie zapomnij, ze nosisz tez moje..../ podobnodziwka
|
|
 |
Czy myslisz ze wspomnienia rozbite na tysiac kawałków przestaja być wspomnieniami a może wtedy ma się tysiac wspomnien ? jeśli tak to pomysl ze kazde z tysiąca Kawałków boli teraz z osobna , moje wspomnienia bola ale nie chce przestac wspominać chociaż czasem tak bolą ze trudno wytrzymac . dlaczego ? bo teraz to wszystko co mi pozostalo . Ciebie już tu nie ma i nigdy nie będzie, zniknąłeś, a odchodząc zabrałeś mi wszystko/ podobnodziwka
|
|
|
|