 |
jesteśmy inni, nikt nie pokochał nas do końca.
|
|
 |
już nie śmiejesz się jak kiedyś, wszystko jest inaczej. tęsknimy za przeszłością i tyle w temacie.
|
|
 |
komórka wibruje i niech zgadnę, miłego dnia życzy najważniejsza osoba dla mnie.
|
|
 |
To wszystko powraca. Ból pojawia się ze zdwojoną siłą, wspomnienia kumulują się w głowie. Wmawiałaś sobie, że On jest zły, że trzeba zapomnieć, że najlepszym wyjściem będzie oddalić się, odejść, poddać. A teraz stoisz tam i Go widzisz, i znów na nowo umierasz. Serce coraz bardziej się rozpędza, ręce zaczynają drżeć, otwierasz usta, jakbyś chciała Mu coś powiedzieć, chociażby krótkie "kocham" albo "tęsknię". Patrzysz na Niego i cierpisz. Wołasz Go w myślach. Pragniesz Jego rąk, ust, oczu. Twój cały misterny plan poszedł do diabła. To całe zapominanie, próba odkochania się, chciałaś niemożliwego. Kochasz Go, przyznaj. Powiedz to głośno, tylko nie Jemu. Przecież nie jesteś aż tak odważna, prawda? [ yezoo ]
|
|
 |
"To idealny moment żeby poczuć znów, energię ludzi, których rozumiesz bez słów."
|
|
 |
"znów wybucha w nas permanentne siódme niebo
już nie panuję nad zmysłami
moje oczy są oczami wariata,
kiedy spotykają się z Twoimi oczami.."
|
|
 |
" jeśli u mnie zasypiasz,
to tylko w kącie mojej głowy
jeśli ubrana,
to tylko do połowy.."
|
|
 |
'Z kim przystajesz takim się stajesz i to Cię przytłacza
Nie świat jest zły, lecz my i nie wszyscy wiedzą..''
|
|
 |
" Świat - cały Twój świat nie ma sensu,
gdy brak, kogoś kto żyję w pamięci w sercu. "
|
|
 |
może jeszcze kiedyś się spotkamy. może zauważysz mnie gdzieś na mieście, pośród tłumu - jak zawsze zagubioną, i wkurzoną o to, że ktokolwiek się o mnie ociera. może rzucę Ci się w oczy w komunikacji miejskiej - zaspana, z głową opartą o szybę i wzrokiem wtopionym gdzieś w dal. może nieświadomie zatrzymasz się, by przepuścić mnie na pasach, albo przejdziesz obok mnie w Naszym ulubionym parku. może jeszcze kiedyś Nasze spojrzenia się spotkają, i może stać Nas będzie na uśmiech...może jeszcze kiedyś oboje będziemy w stanie powiedzieć sobie "cześć" bez zbędnego bólu, który tak bardzo przeniknął Naszą znajomość... / https://www.facebook.com/pages/Veriolla-moblo/515711411908272
|
|
 |
Od czasu do czasu musiała zamieniać się dla niego w posłuszną dziewczynkę, mówić mu piękne kłamstwa. Być kobietą-zabawką w rękach mężczyzny. Kiedy indziej to on musiał stroić się w najlepsze czarne garnitury i padać jej do stóp.
|
|
|
|