 |
|
tego dnia poczułam, że znów się liczę, że jestem ważna.`
|
|
 |
|
`te czasy, kiedy przyjaciel był przyjacielem - minęło, zakłamanych ludzi tłum, jeden fałsz, coś co nas otacza, czysta rzeczywistość.`
|
|
 |
|
`limit złych wiadomości wczoraj wyczerpany, w sumie dzisiaj chyba już nie może być gorzej, nie może.`
|
|
 |
|
fajnie poczuć, że nic się nie znaczy.
|
|
 |
|
i nie wierz nigdy , kiedy mówię , że nie chcę .
|
|
 |
|
n i e w i d z e C i e b i e w m y c h m a r z e n i a c h .
|
|
 |
|
-Ja chcę z Nim być. -No to masz misję. -I to mega nierealną.
|
|
 |
|
-Dlaczego płaczesz? -Bo dłużej nie mogę. -Czego? -Patrzeć jak mnie olewa.
|
|
 |
|
` i to nieustanne czekanie, napisze , nie napisze . wchodzisz w jego okienko i myślisz ' nie to on powinien ' zamykasz on pisze... potem mówi , że idzie chodź ciągle jest i zmienia opisy ...
|
|
 |
|
wiem , wiem... potrafię zepsuć humor .
|
|
 |
|
Te wszystkie dni spędzone z nim dały mi szczęście. Nie przesadzam, czułam się spełniona. Przez chwilę. Ale jednak, w końcu się udało! Miałam kogoś i po raz pierwszy czułam, że naprawdę jestem. Spędzaliśmy ze sobą niemalże cały czas. Gdy się nie widzieliśmy słaliśmy SMSy, gdy już byliśmy ze sobą nie odstępowaliśmy się na krok. Zrobił dla mnie miejsce w swym życiu. Wiedziałam, że chce ze mną być. A przynajmniej tak twierdził.
|
|
 |
|
`bo ja chyba zawsze chciałam być dla kogoś małą, słodką królewną.
|
|
|
|