 |
onomatopeiczne paranormalne paranoje we dwoje
|
|
 |
bez Ciebie czas płynie zbyt wolno...
|
|
 |
prawdziwa milosc jest wtedy, gdy jesteśmy zwlaszcza wtedy kiedy dzieje się źle, nie sztuką trwać przy kimś gdy jest dobrze
|
|
 |
pieniądze ważniejsze od czloweka
|
|
 |
Pokonywaliśmy razem góry, a potknęliśmy się o kamień ...
|
|
 |
jakby kochał to by nie pozwolił odejść
|
|
 |
podobno jak się kogoś kocha jest się z nim mimo wszystko, na dobre i na złe...
|
|
 |
Trzeba się nauczyć zapominać o cudzych obietnicach
|
|
 |
To tylko krok by pomyśleć i się cofnąć, zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć
|
|
 |
Hey, he was so easy to love. But wait, I guess that love wasn't enough.
|
|
 |
Moje życie, wady, twoje pretensje, moje wybory, winy, moje konsekwencje.
|
|
 |
Pamiętam jak kiedyś widziałam ból w jego oczach i teraz wiem, że go nie rozumiałam. Czułam, że coś jest nie tak, że coś go męczy, ale nie mogłam zrozumieć o co tak naprawdę chodzi. Byłam wtedy taka głupia, zaślepiona swoim szczęściem, taka niedoświadczona. Teraz wiem jak powinnam się zachować, co powiedzieć. Dlaczego dopiero teraz to wszystko rozumiem? Dlaczego wtedy nie mogłam tego zauważyć? Jestem na siebie zła, bo gdybym wtedy zachowała się inaczej to później mogłoby się wszystko potoczyć w zupełnie inną stronę. Oboje zapłaciliśmy za swoje niedopatrzenia, za swoje błędy. Zapłaciliśmy tak ogromną cenę. Nie wiem jak sobie to wybaczyć. / napisana
|
|
|
|