 |
Chwila, gdy zaglądasz mi głęboko w oczy, a ja zamykam swoje, byś przypadkiem nie zobaczył w nich, jak bardzo Cię kocham.
|
|
 |
|
Czy będę tęsknić? Jasne, ale przecież każdy ma swoją drogę w życiu, którą musi podążać. Ty właśnie zacząłeś iść swoją, ta jedyną, ta wybraną.
|
|
 |
|
Siedząc w koszulce z napisem ' Przeszłość niszczy przyszłość' uświadamiam Sobie, że to prawda.
|
|
 |
Los stawia nam w życiu różnych ludzi. Jedną z nich tylko na chwilę, a innych na zawsze. Jedno jest pewne. Każde z tych osób czegoś nas uczy. / ifall
|
|
 |
|
Że wiesz. Że chcesz. Że tęsknisz. Tyle rzeczy możesz powiedzieć, a milczysz.
|
|
 |
ćpaj dalej, bo to jest teraz przecież w modzie.minimum raz w tygodniu napij się 2 puszek piwa, byś do końca nieznormalniała. minimalną ilość fajek, jaką możesz wypalić w ciągu dnia to 7, bo przecież nikt by nie zwrócił na Ciebie bez tego uwagi. nie zapominając musisz poznać co najmiej 5 nowych kolesi w ciągu miesiąca, z którymi będziesz się woziła po mieście. a no i najważniejsze . przecież w Twoim wieku to oczywiste, że 2 razy w tygodniu jedziesz na zajebistą impreze po za granicami Twojego miasta, gdzie kolesiem po trzydziestce, za marny hajs robisz loda. taaaaaaaak to jest przecież życie na poziomie.
|
|
 |
o kurwa, zdałam mature z matmy! ;o
|
|
 |
|
nie poruszyła mnie Jego obojętność, czy też chłodne spojrzenie. nie przejęłam się unikaniem mnie, czy udawaniem zajętego. nie zwróciłam uwagi na kolejne kłamstwa i chamskie zagrywki. nie interesowało mnie, co mówi na mój temat innym, albo jak tłumaczy się mamie z zapachu damskich perfum na koszulce. nie oczekiwałam od Niego czułości, bliskości, czy prawdy. chciałam tylko zaznać prawdziwej miłości, tej którą deklarował mi dać. [ yezoo ]
|
|
 |
Nie wiedziałam, że tracąc jego stracę również Ciebie... / sitqa
|
|
 |
ból kaca, smak krwi i smród świata, znów flacha, znów katar i znów wracam. mówią: wytrzeźwiej, słyszałem to nie raz, mówią: widzę jak upadasz, odpowiadam: to nie ja.
|
|
 |
till now, I always got by on my own. I never really cared until I met you. and now it chills me to the bone, how do I get you alone?
|
|
|
|