 |
Pytasz się dlaczego młodzież słucha rapu ? Bo rap mówi o ich problemach.
|
|
 |
- Chcesz zobaczyć magiczną sztuczkę ?
- Tak kochanie. *_*
- Pffu. Jesteś singlem !
|
|
 |
Znaliśmy się dość długo, i wiesz co? Nie żałuję. Nie żałuję żadnych z Tobą wspólnie spędzonych chwil. Miło wspomina się Ciebie i twój uśmiech. Twoją sylwetką zmierzającą w moją stronę. Każdy pocałunek na przywitanie. Każde słodkie słówka z Twoich ust. Te dni które spędzaliśmy razem, śmiejąc się do płaczu próbując potem się ogarnąć. Pamiętam każde nasze wymieniające się spojrzenie, każdą rozmowę, każde milczenie. Nie pamiętasz tego? Bitwy na poduszki do późna, a w trakcie twoja mama nas uspokajała. Po czym siadaliśmy przed telewizorem wszamując czekoladę, do tego pijąc gorące cappuccino. Nie pamiętasz nic? Może po prostu nie chcesz pamiętać? Co się stało, że Cię nie ma. Mówisz,że nie chcesz znać, chcesz zapomnieć, bo wszystko runęło. Ale jeśli odeszłabym, już na zawsze? Do innego świata? Co byś zrobił? Zapomnisz o mnie, tak po prostu? Odwiedzisz mnie chociaż? Obiecaj mi, że nigdy nie zapomnisz o moim istnieniu. W końcu jeszcze nie dawno mówiłeś, że kochasz...
|
|
 |
Kocham tylko trzech mężczyzn. Mojego tatę, mojego brata i mojego przyjaciela. Bierz z nich przykład kurwa i zrób tak, żebym mogła Cię tu wymienić jako czwartego mężczyznę.
|
|
 |
Kobieta, aby pójść do łóżka z mężczyzną, potrzebuje bliskości, zaufania i poczucia więzi. Mężczyzna - przeważnie - potrzebuje tylko miejsca.
|
|
 |
Doprowadził ją do punktu, w którym nie może już funkcjonować bez Niego.
|
|
 |
Tak naprawdę tęsknisz za Nim, ale się do tego nie przyznasz. Chciałabyś mieć go na wyłączność, chciałabyś żeby było tak, jak kiedyś. Bo jeszcze rok temu, w ten ciepły kwiecień On tutaj był. Siedział tuż obok. Obejmował. Był, a teraz Go nie ma. Nie wychodzisz z domu, siedzisz sama i wspominasz. Katujesz się przygnębiającą muzyką, wspólnymi zdjęciami i Jego zapachem, który gdzieś jeszcze pozostał. Wstajesz z myślą o Nim, z nadzieją, że może dziś będzie inaczej. Ile już się tak łudzisz? Jak długo jeszcze będziesz na Niego czekać? Na ile wytrzymałe jest Twoje serce, które z każdym dniem słabnie z niedoboru miłości? Gdzie jest granica między nadzieją a naiwnością? Którędy trzeba pójść by odnaleźć swoją ścieżkę? Kiedy wreszcie zrozumiesz, że choćbyś nie wiadomo jak bardzo się starała, nigdy nie cofniesz się w przeszłość? [ yezoo ]
|
|
 |
Cześć, to ja - emocjonalny wrak, który czeka na cud. Przeglądam listę życia. Tysiące chwil szczęścia w nieszczęściu. Kilka dni miłości w nienawiści. I to ostatnie - jedno jedyne wspomnienie Ciebie. Uśmiech, barwa głosu, oczy i dłonie. Jeśli tak wygląda koniec to proszę dobij me uczucia. Zdepcz moje marzenia. Przecież nie ma znaczenia to, że cierpienie zadomowiło się we mnie na dobre. Nie ma znaczenia to, że zostałam oszukana, że jestem tu sama jak palec, że ciągle czekam. Nic już się nie liczy. Mam ogromny żal do życia. Każda moja wylana łza to uczucie, jakim Cię darzę. Morze łez, ocean uczuć. Sprzeczność serc. Wszystko do mnie wraca. Tylko nie Ty. Mówią, że nadzieja umiera ostatnia. Cześć, to znów ja. Jutro mam swój pogrzeb. Przyjdziesz?
|
|
 |
lubię kolor szary - nie dlatego, że zawsze nosiłeś takie bluzy, tylko dlatego, że zawsze chciałam mieć takie oczy. lubię kolor zielony - nie dlatego, że taki miałeś fullcap, tylko dlatego, że kocham trawę wiosną i latem. lubię kolor fioletowy - nie dlatego, że też go lubiłeś, tylko dlatego, że takiego koloru mam ściany w pokoju. lubię kolor żółty - nie dlatego, że taką miałeś pościel, tylko dlatego, że lubię słońce. widzisz, mój świat nabrał już barw, i nie potrzebuję Twojej osoby do tego, by go pokolorować.
|
|
 |
wykrzycz mi całą złość. krzycz na pół mieszkania. wal pięścią w ścianę. wyrzuć każdą pretensję. rozrywaj gardło kolejnymi przekleństwami - ale nie milcz. milczenie to najgorsze co możesz mi dać.
|
|
 |
Zamiast spać patrzyłam jak oddychasz, jak drgasz przez sen, jak nieświadomie się uśmiechasz.
|
|
|
|